Rabka: Bunt w szkole. Uczniowie przeciwko dyrektorowi (zdjęcia)

burol ma racje !!!!!!!!!!

znam go nie chodzę do liceum ale jest on i wszeczywistości on jest podły

bolał ich własny poślizg.............hmmmmmmm
Zakreskuj to pole kropkami....też boli
Siadaj, jedynka...
Polonistka: Dobra stylistyka, zachowana interpunkcja, brak błędów ortograficznych, znakomite zrozumienie zadania, zdumiewający styl literacki. Tak powinna wyglądać dobra praca. Siadaj, trójka plus.
Obrażanie - gnębiony, przez nauczyciela, uczeń musi wysłuchiwać uwag, obelg i ciętych ripost al'a House, jednak robi to dosyć nieudolnie. Uczeń nie może się bronić, ponieważ belfer automatycznie uzna to za podważanie kompetencji i pyskowanie, i w najlepszym przypadku, niechlubny czyn zakończy się pięcioma punktami mniej we wszystkich zdolnościach.

A nie można tego napisać w jednym komentarzu? Admin

Sadyści – niepozorne osobniki upajające się niewiedzą swojej starannie wyselekcjonowanej ofiary. Zawsze cechuje ich rozwiany włos i szaleńcze spojrzenie. Lubią modę lat 80, lub tzw. styl fruzi. Bawią ich kłopoty uczniów, są niesprawiedliwi i nie mają za grosz poczucia winy czy pokory. Wstawiają pałę/uwagę z uśmiechem na twarzy.

żenujące jak nisko mogą upaść nauczyciele by móc się zemścić. Jeżeli uważacie że to za mocne słowo.......podaję definicję.PERFECT.
odwet na osobie lub grupie za doznane wcześniej zło. Zemsta może przypominać sprawiedliwą karę za winy, ale jej motywem nie jest dobro społeczeństwa, lecz osobista żądza odegrania się na przeciwniku. Mściciel chce, aby jego ofiara cierpiała tak samo albo bardziej niż on i nigdy więcej nie mogła uczynić tego samego zła jemu bądź bliskim mu osobom.

Etyczność zemsty była rozważana przez filozofów. Niektórzy myśliciele sądzili, że pełni ona pozytywną rolę, bo strach przed odpłatą za winy powstrzymuje złe osoby przed dokonywaniem nieetycznych czynów utrzymując w społeczeństwie sprawiedliwość. W pewnych kulturach przeważa przekonanie, że zemsta powinna być znacznie bardziej dotkliwa dla jej ofiary niż wyrządzone wcześniej zło, aby odstraszać potencjalnych złoczyńców. Jej przeciwnicy uważają, że do niczego nie prowadzi, gdyż osoba nią dotknięta (lub jej przyjaciele) może chcieć odpłacić się tym samym.

W Kodeksie Hammurabiego zemsta została ograniczana do równej odpłaty za doznane krzywdy zgodnie z zasadą "oko za oko, ząb za ząb". Taka norma etyczna miała na celu ograniczenie wendety, prowadzącej do narastającej spirali przemocy między mszczącymi się na sobie członkami wrogich klanów.

Znamienne że "problem" ma nauczyciel matematyki i nauczycielka fizyki, jeszcze na studniówce zaatakowano polonistkę oraz doczepiono się do lekcji WF, bo już starożytni Grecy doceniali sprawność fizyczną. Zauważmy że o nauczycielach tzw. "michałków", czyli biologii, religii, chemii, geografii, historii itd. nikt nic nie mówi, ergo cała reszta tych nauczycieli pozostałych przedmiotów jest OK, tak? Śmiem twierdzić że problem w dzisiejszej szkole ma tylko ten nauczyciel KTÓRY COŚ UCZY!!!

goralecek:
nie podkopujcie wlasnych sojuszników.
przypomniaj sobie ile wykrzykników i wielokropków było w poscie osoby o ps. Matka2 czy matka3 czy ile tam;p

"zdenerwowanie prezentera - to troche ogolne prawda?"- dokładniej? Jak każdy występ przed większą publicznością, tak i występ w teleturnieju studniówkowym, może być dla prowadzącego go stresem. Tak też i stało się podczas studniówki abiturientów I LO w Rabce podczas styczniowej studniówki A.D. 2010. Prezenter, widząc nauczycieli, chciał ich uspokoić przed I rundą, w której pytania były banalne, każdy licealista znał na nie odpowiedzi, ponadto były z dziedzin, które można nazwać mocną stroną nauczycieli, gdyż każdy dostał pytanie z tego przedmiotu, który uczy. Biorąc pod uwagę, że przestraszenie nauczycieli poziomem trudności nie było do końca przewidziane (w końcu to ostoja polskiej inteligencji) i fakt, iż sam prezenter miał tremę + nietypową sytuację, powiedział, że "pytania będą proste jak dla debili". Miało to na celu przedstawienie, że każdy jest w stanie odpowiedzieć na te pytania. Nerwy i powiedzenie czegoś na potrzebę chwili dało taki efekt. Poza tym, wyjaśniono, że nikt nie chciał tymi słowami obrazić nauczycieli. Amen.

Do aa(itd.): "Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" - Terry Pratchett - to raz. Nawet jakby bylo ich 5 to jeszcze ujdzie ale tyle?

"mieliśmy tych samych nauczycieli co wy teraz" - widzę że nie wiesz co piszesz.

Parada twoich głupstw powoduje, że nie chce mi się dalej rozpisywać na temat twojego komentarza.

Nick:
"max, nikt nikogo nie nazwał debilem. To było w zupełnie innym kontekście. Zresztą, wyjaśnione zdenerwowaniem prezentera + przeprosiny."

wszytsko sprytnie owijacie w bawełnę. dał do zrozumienia to NIE to samo co "nazwał"? oczywiscie ze nie, ale wydzwiek dla obrazonego - ten sam. zdenerwowanie prezentera - to troche ogolne prawda? odwolujcie sie do konkretnych zdarzen. I naprawde nikt nie slyszal przeprosin.
nie dorabiajcie sobie pozorow praworzadnosci, robicie tak od poczatku i nie ZMIENIACIE faktow, ale nimi MANIPULUJECIE. sprytne.

Wydaje mi się,że p. Kloc nie powinna podważać zdania p. Dyrektora.A jeśli już to mogła z nim porozmawiać i wyrazić swój sprzeciw a nie rozgłaszać wszystkim że popiera uczniów.To była manipulacja p. Kloc,pewnie chciała się odegrać na p. Świdrze za to że odsunął ją od nauczania matematyki w pewnej klasie.Owszem p. Kloc jest bardzo dobrą nauczycielką,ale powinna też uważać na słowa i postępować trochę bardziej pedagogicznie.W ogóle to co teraz za przedstawienia organizujecie licealiści, właśnie takimi przedstawieniami pokazujecie jakimi jesteście jeszcze niedojrzałymi ludźmi,wasze przedstawienie było szczeniackie, prostackie i tandetne,nie stać was na nic lepszego??sorry,ja kończyłam Romera 5 lat temu i młodzież uczęszczająca wtedy do liceum miała o wiele więcej oleju w głowie niż wy teraz,poza tym mieliśmy tych samych nauczycieli co wy teraz i jakoś nikt nie miał z tym problemu,a co dopiero żeby jakieś prymitywne manifestacje organizować??szczyt głupoty,za kogo wy się dzieci uważacie,myślicie ze jesteście mądrzejsi od nauczycieli??ja kończę teraz studia pedagogiczne ale nigdy w życiu nie chciałabym uczyć takiej młodzieży jak wy i raczej nie będę.Mamusie a wy trochę popracujcie nad swoimi dziećmi bo to co one teraz wyprawiają w szkołach z nauczycielami to przechodzi ludzkie pojęcie,później będziecie narzekać(albo już narzekacie)jaka ta dzisiejsza młodzież jest niedobra,ale ta młodzież musi się skądś brać,jak myślicie skąd??to są wasze dzieci!!!!!!!!!!!!z resztą szkoda słów,społeczeństwo jest teraz takie bezmyślne i głupie że raczej nic do niego nie dotrze więc szkoda mojego czasu.pozdrawiam

A teraz pół Rabki i okolice śmieją się z Romera.

Jestem za protestującymi uczniami...uważam, że niektórzy nauczyciele, a w szczególności p. T powinni się zastanowić nad powinnością jaką sami wybrali...często obrażają i poniżają uczniów. W sposób błyskawiczny zasypują jedynkami swoją (wybraną na początku roku- I kl.) "ofiarę" udowadniając jej na siłę, że jest nikim...to skandal!!!...nauczyciel powinien być przykładem dla uczniów, a nie katem!!!...Może użycie słowa "proste jak dla debili" jest "nabytym" efektem poniżania uczniów...więc "jak Bóg Kubie...tak Kuba Bogu"

max, nikt nikogo nie nazwał debilem. To było w zupełnie innym kontekście. Zresztą, wyjaśnione zdenerwowaniem prezentera + przeprosiny.

Jak można komuś powiedzieć,że jest debilem?Nie można nawet powiedzieć,że ktoś jest głupi bo sprawę skieruje do sądu o obrazę.Tym bardziej nauczycielowi,który powinien mieć szacunek.Twierdzenie,że to był kabaret,ale choćby kabaret to jakże niskich lotów.Uczniowie powinni być ukarani,tak jak to miało miejsce.Przykro,że będą mieć takie wspomnienia z pobytu w tej szkole,a mogli tego uniknąć.Z drugiej strony dziwię się,że p.Kloc nie zabrała w tej sprawie żadnego stanowiska i nie powiedziała uczniom,że nieprawdą jest jej ukaranie.Wymownie milczała czym podsycała całą atmosferę protestów.To też coś mówi o takim pedagogu.

Tej sprawie powinny się przyglądnąć organy sprawiedliwości.Jeżeli dyrektor nie udzielił nagany ani nie zwolnił p.Kloc bo głównie o to chodziło uczniom ,to należy założyć sprawę sądową przeciwko kłamstwom i zniesławieniu dobrego imienia szkoły i dyrektora.Uczniowie są pełnoletni więc mogą odpowiadać za czyny i zostać ukarani jak każdy obywatel.Takie sprawy są dość częste w Polsce ,nawet wśród rządzących.Proponuję to przemyśleć i podjąć takie posunięcie ,bo nie ma końca tych nieuzasadnionych i kłamliwych oskarżeń.Wtedy może zastanowią się wszyscy zanim na kogoś rzucą fałszywe oskarżenie.

żal mi Kfdfg

proponuje zakończyć na tym, co zostało powiedziane.
Powtarzamy się. Teraz można mówić tylko to, o czym jeszcze możemy nie wiedzieć.

Do żałośc: "Goralecek nudzisz sie, że tak napędzasz ten konflikt gdzie się da?" - wyrażam swoje zdanie bo mi zależy. A na pewno nie będę siedział cicho tak jak chcesz by uczniowie myśleli że nie mają wsparcia!

"Wszyscy was już olali, pozostaje wam wywołać kolejny konflikt, może donieście na kogoś do Strasburga, żeby znowu na chwilę było o was głośno." - nikt ich nie olał. Choć pewnie niektórzy by chcieli by sprawa ucichła i można było znowu robić co się chce.

Goralecek nudzisz sie, że tak napędzasz ten konflikt gdzie się da?

Wszyscy was już olali, pozostaje wam wywołać kolejny konflikt, może donieście na kogoś do Strasburga, żeby znowu na chwilę było o was głośno.

żal mi humanów... a szczególnie 3a!

"NIKOMU nie wyjdzie na dobre cała ta afera - ani prof. Kloc, ani dyrektorowi, ani szkole, ani wam" - nie byłbym taki pewny. Jakkolwiek się zakończy cała sprawa to i tak wszystko co się dzieje w tej szkole będzie pod pilną obserwacją nie tylko rodziców. W końcu ukróci to działania szanownego grona, które w tym roku jak widać pozwoliło sobie aż nadto. Może władza się zmieni i nie będzie jakiś koligacji rodzinnych pomiędzy głową szkoły a resztą grona - szkołą będzie zarządzał ktoś niezależny? Uczniowie będą mogli odetchnąć, bo raczej strona polonistyczna powinna po tych komentarzach na jej temat bardziej uważać, bo wie że o zasiewanie konfliktu będą pierwszą podejrzaną stroną i może w końcu nauczą się sprawiedliwie oceniać swoich uczniów - nie względem sympatii tak jak to bywało. A prof. Kloc po tylu latach poznała jak wielkim autorytetem jest dla swoich uczniów. Kończąc, wszystko może się dobrze skończyć dla tej szkoły - tylko jak się skończy?

Mnie również uczyła mnie prof. Kloc. Nie powiem, miała w sobie coś, że się ją lubiło, mimo jej tekstów, komentarzy i innych takich.
Ale teraz widzę, że gdyby uczyła w którejś z "normalnych" szkół, np. tu, w Krakowie, już dawno wyleciałaby z pracy za niektóre rzeczy. Serio.
To, że ktoś dobrze uczy niestety nie usprawiedliwia pewnych postaw i zachowań.

Nie wiem, kto ma rację (choć mam wrażenie, że można się domyślać, kto za tym stoi), ale na pewno NIKOMU nie wyjdzie na dobre cała ta afera - ani prof. Kloc, ani dyrektorowi, ani szkole, ani wam...

Bunia nie bądź taka mądra, z Twojego postu wynika, że nie chodzisz do tej szkoły więc się nie wypowiadaj jak w tej szkole jest źle:) a współczucie sobie daruj. Szkoła jak każda ma swoje złe, ale też dobre strony.

"PS Tak z ciekawości, kto jest wychowawcą 3d." - pan B. Lańczyk.

DEBILIZM- Niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim, Upośledzenie umysłowe lekkie (dawniej debilizm) – poziom intelektualny charakterystyczny dla 12 roku życia. Ta forma deficytu intelektualnego stanowi najwięcej rozpoznań. Osoby takie są samodzielne i zaradne społecznie, nie powinny jednak wykonywać zawodów wymagających podejmowania decyzji, ponieważ nie osiągnęły etapu myślenia abstrakcyjnego w rozwoju poznawczym. Życie rodzinne przebiega bez trudności. W socjalizacji mogą nabywać zaburzeń osobowościowych, ze względu na atmosferę otoczenia i stosunek innych. Obecnie istnieje tendencja do wprowadzania zajęć korekcyjnych, przy intensywniejszym treningu poznawczym w dłuższym czasie osoby z upośledzeniem w stopniu lekkim osiągają podobne wyniki co osoby z przeciętnym IQ. Do 12 roku życia brak różnic rozwojowych.

Jak więc widać, używanie tego słowa, które ze względu na pejoratywne zabarwienie zostało wykluczone z terminologii, zastąpione m.in. określeniem niepełnosprawność intelaktualna - świadczy niestety negatywnie o poziomie osób, które je nadal stosują!

Proszę nie obrażać ludzi niepełnosprawnych intelektualnie.

Ale to już chyba rola administratora??

Człowiek, który chce szczycić się w swoim dorosłym życiu ukończeniem studiów, a tak zrozumiałam zamiary uczniów tej szkoły, powienien zachować poziom. Bo niestety na forach krytykujecie potem tych, którzy mają wykształcenie niższe, ale to nie zawsze jest wyznacznikiem człowieczeństwa.
Pozdrawiam i życzę sukcesów na maturze oraz pomyślnych kwalifikacji na wymarzone studia.

dyrektor nic takiego nie powiedzial - słyszałem pierwszą wersję - że medialna wymyśliła ten tekst;)
protestujący, uzgodnijcie wersje...;D

Dobra rada dla protestujących. Jeśli chcecie udowodnić swoje racje to najpierw walczcie o ujawnienie nagrania z feralnego zajścia na studniówce. Ja nie rozumiem czemu dyrektor utajnia to nagranie (nie wiem też w jaki sposób to robi oraz czy aby ma do tego prawo). Zachowanie Marka Świdra w tej kwestii czyni go mało wiarygodnym. No bo skoro, tak jak on twierdzi, na studniówce doszło do obrazy nauczycieli to ujawnienie nagrania z zajścia powinno udowodnić jego rację oraz doprowadzić do natychmiastowego spadku poparcia dla protestu. Logicznym jest zatem aby wnioskować, że satyryczna scenka na studniówce nie przekroczyła granic dobrego smaku i nikogo nie obraziła. A tak swoją drogą to ciekaw jestem kto jest dysponentem praw autorskich do tego materiału, kto zlecił jego realizację oraz ogólnie kto filmował całą zabawę. Przecież organizatorem (i "sponsorem") studniówki byli chyba uczniowie i rodzice. To chyba oni płacili kamerzyście i to chyba oni, a nie dyrektor, powinni dostać materiał filmowy z całej imprezy.
Uważam, że macie rację. Brońcie swoich poglądów i nie dajcie zwolnić Klocowej bo to doskonały nauczyciel.
PS Tak z ciekawości, kto jest wychowawcą 3d.

Dzieciaczki naoglądały się za dużo Detektywów i W11, stąd to zastraszanie.

ciesze, sie ze nie wybralam tej szkoly. wspolczuje wam drogie kolezanki i koledzy z calego serca. spedzic swoje najpiekniesza lata zycia w takim balaganie i bagnie to naprawde niesamowite przezycia. bedziecie miec upojne wspomnienia.. a teraz przed wami matura i wszystko sprowadzilo sie do takiej dretwej atmosfery. zamiast wychodzic ze szkoly z usmiechem i lezka w oku, ze tak szybko minelo, bedziecie wychodzic z niesmakiem i przykrymi doswiadczeniami.

AVG napisała "Chcę jeszcze jedno zweryfikować. Wszyscy którzy przyglądali się transparentom musieli zauważyć że "Mafia Klocowej" była napisana w ten sposób: " "Mafia" Klocowej " TAM BYŁY CUDZYSŁOWIA co nadawało charakter prześmiewczy temu hasłu gdyż tak miał się wyrazić Dyrektor o uczniach klasy 3d!" - to znaczy, że dyrektor szarpnął się na kolejny lotny tekst. Straszne żeby własnych uczniów nazywać przestępcami.

"Mafia Klocowej" - tak się wypowiedział prof. Świder o klasie 3d.

Może użylibyście szacunku i nie mówi się "Klocowej" ani tego typu słów (bo po nazwisku to i po pysku) tylko jak już coś to Pani prof. Kloc..
To że nie ujawniacie/ujawniacie się to znie znaczy że można sobie na to pozwalać!!!
Tak samo jak i na plakacie było napisane "Mafia Klocowej" co to ma znaczyć.???

Zastanawiają mnie wypowiedzi medialnej, która zarzuca protestującym, że sa pupilkami Klocowej i nie bronili koleżanki, która zmieniła szkołę.
Z tego co mi wiadomo pod koniec 2 klasy wasza koleżanka z winy prof. T., która (jak słyszałem od uczniów medialnej) uwzięła sie na dziewczynę.
Gdzie wtedy byliście??? Dlaczego nie zaprotestowaliście przeciw nierównemu traktowaniu uczniów (a sami przyznajecie, że coś takiego ma miejsce) ??? Dziewczyna przeszła tylko dlatego, że pani T nie przestrzegała praw ucznia.
Nie widzicie tu zbieżnosci???

hehe Pan dyrektor uczący matematyki mówi że 50 uczniów na 300 nie jest reprezentatywne?? i niby 15 podpisów ma to udowodnić! dajcie spokój!

poza tym nie było powiedziane jeszcze, że gumiaki i warzywa nie wzięly się zz kosmosu - stanowiły kontynuację motywu (gdy fotograf był w szkole)

"Nie porównujcie się do działaczy opozycyjnych walczących o niepodległość - myślę, że pouczyliby się tym oburzeni." - oj raczej byliby dumni, że bierzemy z nich przykład i walczymy o wolność słowa i sprawiedliwość!

"Donosy, szkalowanie, przeinaczanie faktów, zastraszanie i kult jednostki i czyli to, co charakteryzuje wasze działanie - przypomina raczej metody, którymi posługiwała się Partia." - to wszystko odnosi się nie do protestujących ale raczej do działań grona. Nie przypisuj tym co walczą o swój honor to czym są szykanowani!

"?" o czym Ty w ogóle mówisz? Protestujący dzielą szkołę na humany i mat-fizy? Z czego to wywnioskowałeś/aś? To, że w akcję włączyły się klasy, które są/były uczone przez panią prof. Kloc jest dziwne? Klasy humanistyczne mając dowody mogą stawać w obronie dyrektora - tego nikt im nie broni, ale jak możecie krytykować panią Kloc? Do tego prawo z klas humanistycznych ma tylko klasa 1 B, która była uczona przez nią, nieprawdaż? My nie oskarżamy dyrektora o jego sposób nauczania matematyki, tylko o zarządzanie szkołą i wpływ na nią, bo te informacje dot. sposobu uczenia opierałyby się tylko na relacjach innych, nie dałoby się tego sprawdzić samemu.

Popieram, dyskusja jest już bezsensowna, teraz musimy poczekać na osądy instancji do tego wyznaczonych, dalsza kłótnia "międzyprofilowa" nie da nikomu nic dobrego przed maturą.

Podział - sprowokowany przez "walczących" - na mat-fiz i humanistów sięga już absurdu i pomówień. Ci co rzekomo bronią dobrego imienia Szkoły, twierdząc, że jedyny liczący się nauczyciel to p.Kloc, sugerują na innym forum, że wybitne osiągnięcia uczniów z klas humanistycznych i ich nauczycieli są wynikiem przekupstwa i nieuczciwości: "Można powiedzieć, że olimpiady, konkursy, itp na szczeblach powiatowych. okręgowych, a i wyżej też nie pogardzą wakacjami w Rabce. ( ja wiem jak to wygląda, żenada i kumoterstwo na każdym szczeblu i na każdym kroku we wszystkich dziedzinach naszego życia ( jak cię znam to ci dam, a jak nie to wynoś się ). Polska przeżarta jest korupcją
Oczywiście zdarzają się talenty ale to są gównie samorodki, albo dzieci dobrze uczone w szkołach przed licealnych. "
Taki sposób myślenia kompromituje tych, co takie sądy wygłaszają.

Nie porównujcie się do działaczy opozycyjnych walczących o niepodległość - myślę, że pouczyliby się tym oburzeni.

Donosy, szkalowanie, przeinaczanie faktów, zastraszanie i kult jednostki i czyli to, co charakteryzuje wasze działanie - przypomina raczej metody, którymi posługiwała się Partia.

Przeczytajcie komentarz do całej sprawy na stronie Romera. Wiele wyjaśnia i właściwie powinien zamknąć dyskusję.

Do ania: uczniowie którzy walczą o honor i sprawiedliwość są źle wychowani i zepsuci? Wiem że teraz honor dla większości się nie liczy i każdy woli się sprzedać, ale nie wszyscy tacy są! Ci uczniowie postawili się i chwała im za to. Jeżeli za zło uważa pani wypowiadanie swojego zdania i walkę o sprawiedliwość to nie wiem po której stronie stałaby pani gdybyśmy się wrócili o kilkanaście lat wstecz? A co do pani prof. Kloc to nauczyciel, który będąc geniuszem mógł odnosić sukcesy na polu naukowym i być dzisiaj szanowanym naukowcem, a jednak wybrał drogę by poświęcić się dla dzieci - dlaczego? Widocznie bardziej zależy jej na tym by to właśnie młodzież była dobrze wykształcona, miała własne zdanie i potrafiła go bronić - przecież od niej zależy przyszłość Polski. Na pewno jest świetnym pedagogiem i to z powołania, skoro poświęciła swoją karierę dla młodzieży!

Do J.A.C.: Wielu działaczom o wolną Polskę też mówiono by dali sobie spokój. Gdyby się posłuchali do dzisiaj bylibyśmy pewnie zniewoleni. Jeżeli nareszcie zostanie zaprowadzony porządek w tej szkole i przywrócone dawne wartości którymi się kierowała to będziecie dumni a nie zawstydzeni! Trzeba wreszcie powiedzieć dość tym kłamstwom i pokazać oblicze tego stronniczego grona! Wydaje mi się, że są nauczyciele którzy stanęliby po stronie protestujących, ale boją się szykan i utraty pracy. Jestem pewien, że racja jest po stronie protestujących, więc odwagi! Kiedyś ten koszmar musi się skończyć!

kolejni, którzy nagle wtrącają komentarze, nie czytając dyskusji.. nikt się nie będzie powtarzał

ania, czyli sugerujesz, że uczniowie powinni przyjąć postawę: "my się nie wtrącamy, pan dyrektor wie najlepiej". Cóż, zdarzają się osoby nieodpowiednie. Poza tym, szkoła jest dla nas, uczniów. My też mamy prawo coś powiedzieć. Nasi rodzice płacą podatki, nasi rodzicie też chcieli coś powiedzieć, razem z ich dziećmi. Uważasz, że człowiek powinien przejść obojętnie obok chorej sytuacji w szkole?

"Po drugie ,naciski na dyrekcję aby wycofała całe nagranie video z niefortunnego obrażania nauczycieli,to według mnie szantaż winnych " Eeee. Dyrekcja właśnie wycofała fragment nagrania zawierający teleturniej. My się z tym nie zgadzamy. Coś pomieszałaś.

"wyrażała się nieodpowiednio " A może się nie wyrażała nieodpowiednio? Miałaś chociaż jedną lekcję z tą nauczycielką?

dajcie już spokój bo to co się tu dzieje przekracza wszystkie możliwości... Widzę że ta sprawa wszystkich zainteresowała ale ludzie obudźcie się i spójrzcie na to logicznie.
maturzyści!! bedziecie sami na siebie narzekać! Pani Kloc jest teraz chora i sami macie problem bo kto wam udzieli fakultetów! Po co zaczynacie protest i takie głupoty mówicie skoro z tej szkoły za miesiąc się wynosicie!!! Czy wy nie zdajecie sobie sprawę jaką opinie zrobiliście nam. Że my zostajemy w tej szkole i to my będziemy musieli się za was wstydzić!!!
Ta cała sprawa to jakaś jedna wielka głupota i dużo wymyslów...
dajcie sobie w końcu spokój i zakończcie temat...
Bo on się nawet może ciągnąć w nieskończoność!!!

Do ucznia klasy d.....Teraz dowiedziałam się konkretnie o co tak właściwie chodziło uczniom,że zaczeli strajkować.Odpowiadam;nie leży w kompetencji uczniów co ma dyrekcja robić w sprawie swoich pracowników.Jeżeli podejmie dyrektor decyzje o zwolnieniu czy naganie swojego pracownika to nie jest sprawa ucznia.Po drugie ,naciski na dyrekcję aby wycofała całe nagranie video z niefortunnego obrażania nauczycieli,to według mnie szantaż winnych .Pani Kloc jest nieodpowiednim pedagogiem ,żle wpływającym na młodzież,ponieważ staje w obronie tych,którzy tą karę powinni ponieść.A że niby jest dobrym matematykiem,to ją wcale nie usprawiedliwia i nie upoważnia aby rozbijała klasę i wyrażała się nieodpowiednio .Weżcie się lepiej za naukę a strajkować zacznijcie na uczelniach jak się dostaniecie na nie.A dyrekcji proponuję się dobrze zastanowić czy tacy nauczyciele powinni być zatrudniani do pracy z młodzieżą.Ja osobiście bym nie chciała aby moje dziecko miało zły przykład w szkole,nie po to go wychowujemy przykładnie ,żeby go póżniej szkoła zepsuła.Dość już mamy młodych żle wychowanych i zepsutych.

hm, taki tekst sprzed kilku lat:
"Machalica, a która by Ciebie chciała?"
na co odpowiedziałem:
"Przyganiał kocioł garnkowi".
Cała rzecz miała miejsce na lekcji. Kolegów z klasy zatkało, a prof. Kloc mało nie umarła ze śmiechu.

Różne głosy słyszę w sprawie "Wujek Marek kontra uczniowie", więc nie wypowiadam się, ale jeżeli komuś komu zawdzięczam tyle co prof. Kloc miałaby stać się jakakolwiek krzywda to chyba czas ostrzyć szablę i siodłać konia. Robi swoje, i proszę jej w tym nie przeszkadzać.

Absolwent 2005

Ludzie po co Wam to Wy pójdziecie On/Ona zostaną i dusić się bedą we własnym sosie z perspektywy lat widzę tą małość, miałkość i mściwość Ech ..... szkoda Waszego zdrowia

A jeszcze - zgadzam się z faktem iż rodzice nie chcieli rozpętać konfliktu. To nie z ich inicjatywy poszło pismo.

Heh, ja nie mam pojęcia :D

Pan dyrektor sam stwierdził podczas rozmów z uczniami jakoby nie miał wyboru i musiał wysłać coś takiego. Sam się przyznał po czym w publicznych ogłoszeniach wycofał się ze wszystkiego.

Opierasz się na jego słowach, które tymczasem zmieniają się jak w kalejdoskopie. Tak więc może nie naskakujcie na mnie tyko dowiedzcie się prawdy. Zadzwońcie do kuratorium - takie informacje chyba nie są tajne.

w romerze jest tak że każdy unosi sie honorem, nikt nie popuści, zarówno nauczyciel, dyrektor jak i uczeń, jednak to duży błąd dyrektora że nie potrafi sobie z tym poradzić, jeżeli nie dostrzega problemu to nie widzę go w tej roli

strajkujcie, strajkujcie bo na studiach głosu mieć nie będziecie, zadne pisanie do władz nie pomoże:P hihi

Popatrzmy na to z innej strony, dotychczas nie wiele wiedziałem o Liceum im E Romera a teraz nawet stronę odwiedziłem wiem o sukcesach szkoł, profilach itd. Nawet niezla reklama i to jeszcze darmowa. Ciekawe tylko ilu będzie chętnych do nauki w tej szkole w nadchodzącym roku szkolnym?? Pewnie dużo. Nadal nie wiem tylko czy matematyka rzeczywiście jest na wysokim poziomie czy nie bo zdania są podzielone. Ubi concordia, ibi victoria - te słowa coś znaczą i są prawdziwe ale tu już chyba Wam juz nie pomogą. Nie będę tłumaczył tej sentencji - sprawdźcie sami.....
A propos komentarzy ... record guinessa tyle komentarzy jeszcze nie było.

Zajrzyjcie na strone romera, gdzie pojawiło się sprostowanie i sensowne wytłumaczenie. tłumaczy ono wszystko i już naprawde nie ma o czym rozmawiac

tak a propo jeszcze tego wfu

to nawet byłem świadkiem, gdy kolega zwymiotował na lekcji -- został upomniany przez nauczyciela, żeby nie jeść nic na 2 i pół godziny przez lekcją...

Rillo prosimy o czytanie ze zrozumieniem kolega bardzo ładnie w punktach wyłuszczył Ci sprawę Pani Profesor i dlaczego zareagowaliśmy. "Po pierwsze, pan Marek Świder podczas spotkania z naszą klasą przyznał, że pismo w sprawie pani Kloc zostało wysłane do kuratorium, a w pismach oficjalnych temu zaprzecza." może teraz zwrócisz na to większą uwagę. Poza tym Rillo nie mów że nie mamy o niczym pojęcia bo to jest po prostu niesmaczne gdy ktoś podaje Ci logiczne argumenty i wyjaśnienia a ty traktujesz go jak kogoś gorszego.

Pani Aleksandro Twoje śmieszne próby prowokacyjne nie skutkują ponieważ wbrew słowom Pana Dyrektora ani 3d ani inne klasy protestujące nie reprezentuje "wiochy i bydła" by reagować na tego typu zaczepki.

Dzieciaki szukają skandalu !
MARNA POCIECHA !

,,Dość głupoty" nie pisz coś o czym nie masz zielonego pojęcia !
Dyrektor nie wysłał żadnej notki do kuratora ponieważ rodzice z 1b nie chcieli konfliktu.
To klasa 3d pierwsza wysłała list do kuratorom !
Ile można tłumaczyć że dyrektor nie chciał jej zwolnić !

Ktoś wspomniał o dziewczynie z 1b która zamiast zdawać na 2 pojechała na zawody, ale p. Kloc dała jej 2 .
A słyszałam że jedna z dziewczyn z 1 b miała o wiele lepsze oceny od tej dziewczyny i dostała zagrożenie- co to za sposób oceniania ?

'nie przypomne o incydencie rok temu ktory zdarzyl sie na wf kiedy chlopak zwymiotowal z przemeczenia'


no i przypomniałeś

pan dyrektor uważa, że obserwatorzy to dla nas dodatkowy stres ponieważ nie znamy osób, które będą nadzorować komisje... z pewnością ale jednocześnie uważa, że osoby spoza szkoły, które będą w komisjach egzaminujących to już nie stres... ciekawe, bardzo ciekawe!

@Sport
Przyjacielu, skoro uważasz że schody są odpowiednim miejscem na ćwiczenia to ja nie mam słów. Wystarczy że ktoś sie poślizgnie na stopniu i uderzy głową o kant schodu... czy wy nie macie wyobraźni?! Jak można kazać uczniom na wf chodzić z inną osobą na barkach po schodach?! Nie mam ochoty spędzić reszty życia przykuty do łóżka...wybacz.
A co do ćwiczenia w salach. Jeżeli zajecia mają być tam organizowane to szanowny Pan Marek Świder powinien sie zatroszczyć o to aby bylo tam czysto! Myslisz ze przyjemnie jest ćwiczyć na podłodze na ktorej jest pełno kurzu i np błota?
Co do biegania to nikt nie ma zastrzeżeń bo wiadomo...ruszać sie trzeba.

Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące poniedziałkowej manifestacji przed budynkiem I LO im. Eugeniusza Romera w Rabce:

1. Z czyjej inicjatywy odbył się protest? Manifestacja została zorganizowana przez uczniów z klas 3d, 3b, 2d, ich rodziców, oraz absolwentów naszego liceum.

2. Czy prawdą są słowa Dyrektora, który stwierdził, iż protestujących była zaledwie garstka? Jeżeli 53 uczniów z klas 2d, 3d oraz 3b, pojedyncze osoby z innych klas, grupę byłych uczniów naszego liceum oraz kilkunastu rodziców można nazwać garstką, to można tak powiedzieć.

3. Jaki był cel protestu? Przywrócenie dobrego imienia uczniom, którzy niesłusznie otrzymali nagany, oraz ich klasie. Przywrócenie dobrego imienia profesor Kloc, nauczycielce z wielkim doświadczeniem i wieloma sukcesami dydaktycznymi. Wycofanie nagan. Odzyskanie całości zapisu wideo ze Studniówki, podczas której wspomnieni uczniowie rzekomo obrazili Grono Pedagogiczne. Wyciągnięcie konsekwencji względem dyrekcji za kłamstwa, manipulacje i niewypełnianie obowiązków administracyjnych (bezpodstawne wstrzymanie procesu odwołania od nagan). Poprawienie warunków na lekcjach wychowania fizycznego.

4. Czy manifestacja była konieczna? Nie widzieliśmy innej możliwości, nasze pisma do p. Dyrektora zostały zignorowane. Kuratorium Oświaty ograniczyło się do rozmowy z p. Dyrektorem, uznaliśmy to za jedyny sposób zwrócenia uwagi na nasz problem.

5. „Gdzie byli rodzice tych huliganów”? Razem z nami było także kilkunastu rodziców, duża ich część nie mogła przyjść ze względu na swoje obowiązki zawodowe.

6. Czy manifestacja została zorganizowana czy chociażby zainspirowana przez p. Kloc? Nie, była to inicjatywa uczniów i ich rodziców, pani profesor nie była zaangażowana w protest przeciwko decyzjom dyrektora.

7. Czy to prawda, że nauczycielka, poparcie dla której w taki sposób kontestujecie, znęcała się psychicznie nad uczniami i zachowywała się niepedagogicznie? Jeżeli za podstawę do takiego stwierdzenia uznamy cytowanie błędów popełnionych przez uczniów na sprawdzianach, mówienie uczniom, by wreszcie zabrali się do nauki, albo obwieszczanie, że niepoprawienie sprawdzianu z danego działu będzie skutkować niedopuszczeniem do egzaminu maturalnego, to można powiedzieć, iż pani profesor Kloc jest bardzo złym nauczycielem. Nie wolno nam jednak wydać takiej opinii bez przedstawienia innych faktów z nią związanych, jak dawanie kilku prób „zaliczenia” danej partii materiału, zostawanie z uczniami po godzinach zajęć, przygotowywanie chętnych do różnych konkursów matematycznych, utrzymywanie w miarę luźnej atmosfery na lekcjach, bardzo dobre świadectwa na jej temat wygłaszane przez jej byłych uczniów (aktualni lub byli studenci twierdzą, iż nie mieli praktycznie żadnych problemów z matematyką na studiach), oraz , to pytanie to jest co najmniej bezpodstawne. Uczennica, która rzekomo dopuściła się próby samobójczej z powodu metod pani Kloc, również pojawiła się na demonstracji. Ponadto należy zwrócić uwagę na niezbyt właściwe zachowanie innych nauczycieli, w tym miejscu właściwe wydaje się zadanie kilku pytań: Czy właściwe jest mówienie uczniom, że obecność niezależnych obserwatorów podczas części ustnej egzaminu maturalnego może negatywnie wpłynąć na jego wynik, bo nauczyciele z rodzimej szkoły nie będą mogli pomóc? Czy moralnie słuszne jest wpisanie całej klasie biorącej udział w manifestacji jedynek w dniu protestu, chociaż wcześniej wpisanie negatywna oceny dla wszystkich uczniów tej klasy nie miało miejsca (oceny za nieprzeczytanie lektury z języka polskiego oraz oceny za brak kserówek z języka angielskiego)? Czy Dyrektor, komentując sprawę prób zastraszenia uczniów anonimowymi listami o treści „załatwimy was” słowami „na wojnie bywają ofiary” (co mogą poświadczyć matki zastraszanych uczniów), zachował się w sposób adekwatny do pełnionej przez siebie funkcji? Czy właściwe jest pisanie na oficjalnej stronie szkoły, iż uczniowie nie tyle popełnili błąd, co wykazali się swoją głupotą (jakże właściwe jest operowanie takimi słowami i jakże pięknie to określenie wypada w kontekście tego, iż wmawia się nam „chamstwo i robienie wiochy” (to również słowa Dyrektora))?

8. Czy nauczycielka nie jest zbyt surowa w stosunku do uczennic, które nie mają w programie rozszerzonej matematyki? Udało nam się dowiedzieć, iż w przeszłości pani Kloc uczyła w szkole podstawowej, nieprawdą więc jest, jakoby nie potrafiła uczyć uczniów nie zdających rozszerzonej matury z matematyki – wtedy skarg na nią nie było. Dwie inne klasy, 2c i 2b, prosiły dyrektora, aby pani Kloc uczyła ich matematyki – nie jest więc, jak widać, aż tak znienawidzoną i złą nauczycielką

9. Czy Dyrektor Marek Świder, praworządny Chrześcijanin, zawsze mówi prawdę, i tylko prawdę? Mamy podstawy by twierdzić, że nie. O ile nie możemy z całą pewnością stwierdzić, że kłamie, o tyle pojawiają się dość znaczące nieścisłości. Po pierwsze, pan Marek Świder podczas spotkania z naszą klasą przyznał, że pismo w sprawie pani Kloc zostało wysłane do kuratorium, a w pismach oficjalnych temu zaprzecza. Po drugie, wbrew temu co mówi, nie ma prawa wstrzymywać wydania nam pełnego materiału ze studniówki. Po trzecie, na podstawie oficjalnych wypowiedzi Dyrektora można wnioskować, iż uczniowie, którzy otrzymali nagany, nie przeprosili go. Jest to nieprawdą, Dyrektor został przez nich przeproszony tego samego dnia. Po czwarte – nasza klasa nigdy nie zrzuciła całej odpowiedzialności za scenariusz przedstawienia na dwie pokrzywdzone osoby, czego dowodem jest pismo w ich sprawie, wysłane do Dyrektora, a sygnowane przez wszystkich uczniów i uczennice z naszej klasy (oprócz jednej osoby). Po piąte, Dyrektor stwierdził, iż zasady usprawiedliwiania nieobecności ustala wychowawca klasy na podstawie statutu – pan profesor Lańczyk stwierdził natomiast, iż to Dyrektor zabronił usprawiedliwiania swoich własnych nieobecności przez osoby pełnoletnie.

Mam nadzieję, że rzuciłem nieco więcej światła na całą tą sprawę i objaśniłem nieco dokładniej nasz punkt widzenia.

Pozdrawiam, uczeń klasy 3d.

Wystarczy poczytać to i owo o chociażby wakacyjnych osiągnięciach Kuby. Wytrzymałości do wypraw w takie góry nie nauczy żaden wuef stanowiący 3 lekcje tygodniowo. Wymaga to ciężkiej pracy, jaką Kuba wykonał.

Pan dyrektor wystosował notkę do kuratorium co zapewne miało na celu usunięcie pani Kloc ze szkoły. Osobiście nie ma możliwości usunięcia pani profesor. Jednak jego działania świadczą o jego zamiarach.

A i pan dyrektor co rusz zmienia zdanie na temat wystosowania pisma do kuratorium. Jednak nie ulega wątpliwości że takowe wystosował.

Jeśli chodzi o naganę to dyrektor ma możliwość takową wysunąć względem nauczyciela - a jak sami widzicie sytuacja nie jest różowa - więc istniała groźba. Nikt nigdy (przynajmniej w śród protestujących) nie powiedział że pani profesor dostała naganę lecz istnieje możliwość.

2 nagany dyrektora - usunięcie ze szkoły. 3 nagany - automatyczny zakaz wykonywania zawodu.

Nie jestem w stanie ci powiedzieć czemu pani profesor sama się nie wypowiada w tej sprawie - może zajmie stanowisko jak wróci.

Źródła informacji są różne - najczęściej sprawdzamy daną informacje w różnych miejscach a dopiero po takim zabiegu reagujemy.

i jeszcze jedno do sport. Jak cos to Kuba byl juz dobrym sportowcem od mlodszych lat mowia o tym osiagniecia sportowe juz ze szkoly podstawowej . Więc w romerze raczej go nic nie nauczonono. Jeszcze przy tym braku silowni sali itp raczej nie mogl rozwinac swoich zdolnosci sportowych.

do sport ! No raczej bieganie po schodach z góry na dół jest nienormalne. A pozatym nie zwalaj że pan wfista nie ma gdzie prowadzic zajec bo jest bark w szkole salki silowni itp. Gdybys zauwazyl to tylko jedynka ma mala sale gimnastyczna i szkola podstawowa. Górka tez ale rowniez chodza oni na inne silownie znajdujace sie na terenie rabki. Instytu ma rowniez przy swojej szkole hale ale nie moze z niej korzystac i zajecia odbywaja sie w fitnesslandzie i wiekszosc satysfakcjonuje taki wf. A co do zajec juz nie przypomne o incydencie rok temu ktory zdarzyl sie na wf kiedy chlopak zwymiotowal z przemeczenia . To raczej nie jest normlany wf.

"i jeszcze afera o to że musicie biegać?" - nie zmieniaj faktów. Biegać możemy, ale w warunkach normalnych i bezpiecznych. I akurat brak sali i siłowni nie został zarzucony nauczycielowi wuefu tylko dyrekcji.

ja mam tylko 3 pytania:
-dyrektor nie udzielił p. Kloc nagany, wiec skąd uczniowie 3 d mieli taki pomysł, że zostanie ona usunięta ze szkoły?
-czy źródłem tej informacji nie była sama nauczycielka?
- dlaczego pani Kloc nie wypowie się w tej kwestii? (wiem, podobno jest chora, ale zważywszy na ogrom konfliktu, który przede wszystkim jej dotyczy, powinna wystosować jakieś oświadczenie)

nie rozumiem jak dorosłe osoby, które uważają sie za 'mądrzejsze' i wyskakują tu z frazesami o 'chlebusiu' (żenujące), mogą wplątywać w aferę córkę p. Tomalak, która jest myslącą jednostka i uczennicą, a nie tyko córka swojej mamy.

osoba o nicku 'matka' powinna zacząć wymagać powagi najpierw od siebie

Chcesz sie Panie Jakubie pochwalić jeszcze jakimiś sukcesami w sporcie szkolnym, a potem zmieszać swojego nauczyciela od wfu z "błotem i kurzem"?!
Zastanów się człowieku co Ty robisz....
Chodziłem do tej szkoły i wf był naprawdę dobry. Profesor jest wymagający ale to wychodzi uczniom tylko na dobre, po wyjściu z tej szkoły nadal cieszę się świetną kondycja i doskonałym zdrowiem. A to właśnie dzięki tym zajęciom.
Ale jak "biedni" chłopcy oburzają się o to, że nauczyciel od wfu, który z tego co wiem nie ma ani hali , ani salki, ani siłowni stara sie im zorganizować jakoś lekcje.... i jeszcze afera o to że musicie biegać? Przecież to śmieszne...
Jeśli nie wiecie, że bieganie jest podstawą sportu to może wróćcie do podstawówki...
A co do ubranek to na następny raz niech was mamusie cieplej ubiorą..
A jeśli, jak sam mówisz tak sie udzielasz w sporcie to naprawde DZIWIE Ci się, że bierzesz udział w proteście, który skanduje między innymi hasła przeciw porządnemu wfowi w szkole.
Taki wf powinien być w każdej szkole, a to, że mali chłopcy nie lubią się męczyć to już nie wina Pana Profesora i szczerze mu współczuje, że tak nie doceniacie jego starań.. WSTYD jak ostatnio spadła sprawność fizyczna... powinniście się cieszyć, że jest ktoś kto o nią dba!

dla mniej "uzdolnionych" są inni nauczyciela, którzy na pewno świetnie przygotują was do matury... niestety nie jestem pewna czy równie świetnie przygotują matfizy...

Dość głupoty
Więc - mam pytanie. Który z zarzutów stawianych szkole i p. dyrektorowi jest nie jasny nie zrozumiały ewentualnie uważacie iż nie mamy dowodów i podstaw by go wysuwać. Z chęcią odpowiem na te pytania

Np zarzut, ze dyrektor chce zwolnić panią Kloc. Skąd wam się to wzięło?

Aleksandro chyba nie jesteś świadoma jednej ważnej rzeczy. Wypowiadają się tu uczniowie nie tylko z 3 klasy ale także z młodszych roczników ....POCZYTAJ KOMENTARZE! a dla klas drugich(znów lekceważenie przedmówców) być uczonym przez Panią Profesor to najlepsze co może ich spotkać...Przypomnę klasy 2b(mat-geo) i 2c(humanistyczna) nalegały i prosiły Dyrektora żeby uczyła ich Pani Profesor.

Więc - mam pytanie. Który z zarzutów stawianych szkole i p. dyrektorowi jest nie jasny nie zrozumiały ewentualnie uważacie iż nie mamy dowodów i podstaw by go wysuwać. Z chęcią odpowiem na te pytania

Kariera dyrektorska M. Świdra dobiega końca. Temu panu juz dziękujemy.

"ja"
MIejmy nadzieję że wyniki z matematyki będą dla Ciebie równie satysfakcjonujące co z polskiego..Bo Z tego co wiadać jedyną mocną stroną jest polski??..

Cwaniaki bo już wychodzicie haha
reszta niech się męczy z profesorką ?
Nie wszyscy są tak "uzdolnieni" jak mat-fiz przecież !

powodzenia ..równiez na maturze!!!Zwłaszcza tej z polskiego,bo o matme mozecie byc spokojni!!!W końcu uczył Was ..NAJLEPSZY MATEMATYK!!!

O polski to szczególnie mozemy być spokojni; mówią nam o tym wyniki z poprzednich lat, znacznie lepsze niz z matmy.

Patrząc z boku, analizując sytuację, dochodzę do wniosku że przedstawiacie wierzchołek "góry lodowej" Konflikt pojeciowy między klasami to przeniesienie polityki z Sejmu i ........... do naszej maałej społeczności. Wyraźne naciski na uczniów, brak obiektywizmu, wpajanie nieetycznych zasad postępowania przez nauczycieli zdominowanych przez M.Świdra są niepokojące . Lawina faktów ruszyła. Nasępne są weryfikowane. Nauczyciele ... obudzcie się, będziemy z Wami !

Droga .."ja"...,chcąc skończyć zbedne zainteresowanie moja skromna osoba....,powiem. Ci.....Czasem..."Mowa jest srebrem,a milczenie złotem" ....Pozdrowienia dla ...mat-fizów!!!!O powodzenia ..równiez na maturze!!!Zwłaszcza tej z polskiego,bo o matme mozecie byc spokojni!!!W końcu uczył Was ..NAJLEPSZY MATEMATYK!!!

Większość osób która wchodzi pierwszy raz nich czyta wszystko od początku bo nikt nie będzie po raz setny pisał że osoby które były z innych szkół również chodziły do tej szkoły TO BYŁO DO ALEKSANDRY !
Tak w ogóle niech się nie które osoby zastanowią jakim tonem odnoszą się do rodziców , którzy wypowiadają się na tym forum. Są to również pedagodzy i moim zdaniem nie jest odpowiednim zachowaniem to żeby jakaś "g**niara" która ma zaledwie 18-19 lat odnosiła się z brakiem szacunku!

Licealistka:"Nie rozumiem też faktu,dlaczego zrobił się szum wokół nauczycielki, która chciała poprowadzić klasę matematyczną do końca??

Przecież nikt jej nie zabronił prowadzić tej klasy do końca!!! Poszła na L4 i o to oskarża się Dyrektora szkoły!

Primo: "Kuratorium juz zainteresowało się sprawą i potwierdziło słuszność działań Dyrektora."

Hmm... Jeśli "zajęciem" się sprawą uważasz rozmowę z jedna stroną wmieszaną w konflikt to gratuluję. To tak jakby sędzia słuchał jedynie oskarżyciela. Nie można rozwiązać ŻADNEGO konfliktu wysłuchując tylko jednej strony, bo tak nigdy nie pozna się prawdy.

Secundo: "Po prostu ŻAL mi mat fizu !!! Psujecie reputacje szkoły !"

Czyli wg. Ciebie lepiej, żeby nikt nie wiedział jaka jest tu obłuda i zakłamanie, a uczniowie szliby do szkoły nie mając pojęcia co się w niej wyprawia. My właśnie walczymy o dobre imię szkoły, szkoły, która nie tylko uczy uczniów wiedzy z danego przedmiotu, ale także wiedzy o swoich prawach, wychowuje ich tak, by umieli być asertywni i nie bali się wyrażać własnego zdania, jeśli uważają, że warto.

my tylko mówimy głośno o problemach, o których nikt nie chce z nami w szkole rozmawiać. taka jest prawda... dlaczego tylko 2 uczniów ma cierpieć za całą kl? ma to coś wspólnego z tym ze do matfizu chodzi siostrzenica dyrektora? jeśli pan dyrektor chce możemy z nim porozmawiać na forum całej szkoły, jeśli ma odwagę. a ja żałuje, że do naszej szkoły chodzą ludzie którzy oceniają innych nie wysłuchując obydwu stron. chcąc wydać wyrok trzeba wysłuchać wszystkich.

heh Kuba jest konkrety gość...nie dajcie za Mat-Fiz za dużo was tam znam wiem ze nie odpuścicie JAZZZDA !!!!!

Do "ja"
Powiedzmy że rozumiem Twój tok myślenia, ale nie oszukujmy się: nawet gdy jest świetny nauczyciel a klasa nie ma ani ochoty do nauki, ani do współpracy żeby osiągnąć umiejętności które będą potrzebne dalej np na studiach..to i tak nauczyciel nie jest w stanie nic zrobić..

Ps2.. To wspaniale że humaniści świetnie wypadają.. tylko zastanówmy sie dlaczego polski na maturach był od dobrych kilku lat, i większość nie miała z nim problemów.. A jeśli chodzi o matme to mlodzież zastanawia się czy zda >?
I dlaczego teraz na studia techniczne jest takie zapotrzebowanie?? A humaniści " po olimpiadach"mają kłopoty ze znalezieniem pracy?

Nie rozumiem też faktu,dlaczego zrobił się szum wokół nauczycielki, która chciała poprowadzić klasę matematyczną do końca??< Skoro dużo wymagała, to będzie to tylko procentować w przyszłości. Ponadto skoro im takie tempo odpowiadało to dlaczego im to odebrano ??
Wszędzie pisze się że to młodzież NIE CHCE SIE UCZYĆ...=> Bzdura.. jak widać.. Mat Fiz walczy o nauczyciela, który jest renomą tej szkoły|!

Ola a nie pomyślałaś, że walczymy o reputację, i o godny poziom nauczania w szkole?

Nie da się ukryć że zawsze na protest przyjdą osoby tylko z powodu że "coś się dzieje". Mimo wszystko protest był otwarty, nie zarezerwowany tylko dla uczniów I LO. Osoby które się do niego dołączyły miały prawo w nim uczestniczyć.

Niby mat-fiz psuje reputacje? Po prostu wyciągamy na światło dzienne to co się dzieje w szkole. Jeśli dla Ciebie, Aleksandro, ważniejszy jest pogląd na szkołę od zewnątrz, niż zainteresowanie sprawami wewnętrznymi to gratuluje światopoglądu.

A szanowny dyrektor niech sobie przypomni jakie on rzeczy do uczniów wygadywał i czego żądał, a później niech osądza innych nauczycieli.

Swoją drogą zapewniał nas że dla niego najważniejsza jest abyśmy dobrze maturę zdali. A nie pomyślał że przydało by się jakieś zastępstwo w sprawie matematyki po tygodniowej nieobecności p. Kloc? Ba, nawet fakultety uczniowie sami muszą teraz sobie prowadzić. Hipokryta.

Aleksandro ten temat był już poruszany-poczytaj komentarze.Osoba z górki trzymająca transparent(tak to wina biednego chłopaka że akurat chciał nam pomóc) i inne osoby spoza szkoły były po pierwsze świadome sytuacji wiedziały w czym uczestniczą i miały do tego pełne prawo bo powiedz mi czy osoby które przejmują się naszym losem mają patrzeć z boku?
A twój komentarz "ŻAL mi mat-fizu" po prostu jest nieuzasadniony podaj argumenty!Poza tym nie da się zniszczyć renomy liceum którego próg punktowy wynosi prawie tyle co w najgorszych technikach...

Po prostu ŻAL mi mat fizu !!! Psujecie reputacje szkoły !
Nie rozumiem co robili na proteście osoby z innych szkół no z górki?

I bardzo dobrze! Nie podoba się w pole! To oni sa dla ucznia A nie uczniowie dla nich! Są poto żeby nauczyć! Jak sobie nie radzą to wypad! Obraza majestatu się znalazła ,nie dość że nie płacą za te studniówki to jeszcze nosami kręcą. Niech najpierw zapłacą a potem krytykują . Brawo uczniowie!!!!

Wszyscy ci ktorzy chcieli wyrzucic P. Kloc...
teraz sie sie wypieraja...
gdyby to nie byla prawda to nikt by sie tym nie przejmowal a tu co??...
zebrania nauczyieli... rozmowy nauczycieli z uczniami...
na wlasnej skorze przekonalem/am sie ze wlasnie ci ktorzy sa przeciwko p. Kloc sa bardzo przekonywujacy (nauczyciele....)
zatem moze lepiej odpuscie tych wszystkich klamstw
i dajcie spokój P. Kloc bo to nauczyciel ktoremu zalezy aby uczen zdał na wysokim poziomie

Matka3:Ale mam nadzieję, że wreszcie Kuratorium krakowskie i starosta nowotarski zainteresują się całą ta sytuacją!!! Czas najwyższy, bo...rekrutacja i...wybory... tuż,tuż!!!!

Kuratorium juz zainteresowało się sprawą i potwierdziło słuszność działań Dyrektora.

Zwracanie się z poczuciem wyższości do 18-19 letniego "dziecka" źle o Pani świadczy. Jako nauczycielka też tak traktuje Pani swoich uczniów; "głupiutkie dzieci, jestem starsza, więc mądrzejsza"? To chyba powinna Pani z zasady poprzeć Dyrektora - jest starszy od zbuntowanych uczniów, po co więc jakiekolwiek argumenty?

nie mam pojęcia dlaczego wciągana jest do tego g**na bardzo dobra nauczycielka. jak już ktoś powiedział: gdyby nie ona, nie byłoby rozszerzonej matematyki w romerze.

znam przypadki tzw. wyzywania uczniów (jeżeli wyzywaniem można to nazywać)
pierwszy przypadek dot. mat-fizu to gdy komuś coś nie wyjdzie lub po prostu nie wie co zrobić - w ten sposób nauczycielka motywuje go (też miałem takie doświadczenie z ową nauczycielką i nie poczułem się urażony)
drugi przypadek to gdy ktoś idzie na rozszerzoną matematykę a nie umie dodać dwóch ułamków - szczyt głupoty

w tym roku matematyczka poraz chyba pierwszy uczyła humanistów matematyki więc mogę się zgodzić, że stawiała duże wymagania, lecz wtedy ta klasa mogła po prostu poprosić o zmianę nauczyciela, a nie nagłaśniać sprawę i mścić się

ja mam za to zastrzeżenia do nauczycielki polskiego, ale chyba zawsze tak będzie że humany będą narzekać na nauczycieli matematyki, a mat-fizy na polonistów...

Chcę jeszcze jedno zweryfikować. Wszyscy którzy przyglądali się transparentom musieli zauważyć że "Mafia Klocowej" była napisana w ten sposób: " "Mafia" Klocowej " TAM BYŁY CUDZYSŁOWIA co nadawało charakter prześmiewczy temu hasłu gdyż tak miał się wyrazić Dyrektor o uczniach klasy 3d!

Z całym szacunkiem droga.."uczennico".. Jeszcze za mało chlebusia zjadłaś ,żeby oceniać czyjąś moralność!! I nawet bez podpisu wiemy,kto te komentarze pisze... Droga uczennico,przeczytaj ,choćby na wikipedii
definicję .."moralności" i zastanów się,czy przez jeden komentarz, można oceniać ...czyjąś moralność??? Oj,coś za wiele Cie nie nauczyli w tym humanie?????? Ale jeśli zdajesz mature z matmy i to na poziomie rozszerzonym i ja zdasz,to..."szacun" , a nawet , jak to podobno mawiał Napoleon..."Chapeaux bas"
A tak przy okazji, odchodząc" od komentarza,do komentarza",
...... Brawo dla pana dyrektora za...atmosferę w szkole!!! Brawo za konflikt teraz humanów z mat-fizami!!! Uprzedzając komentarz .."uczennicy", tak ,tak moje dziecko, dla dyrektora!!! Dlaczego??? Bo,to dyrektor zarządza szkoła i jest absolutnie odpowiedzialny za to, co się w niej dzieje!!! Ale mam nadzieję, że wreszcie Kuratorium krakowskie i starosta nowotarski zainteresują się całą ta sytuacją!!! Czas najwyższy, bo...rekrutacja i...wybory... tuż,tuż!!!!

Nie oczekuje od nikogo współczucia, nie gram na emocjach. Stwierdzam fakty a nie przekonuje do swoich racji i jeżeli nie możesz tego zrozumieć to nie mieszaj się do dyskusji...

W jaki sposób uczniu? czy choćby chodzenie po klasach i jawne insynuacje o manipulowanie oraz jawne przekłamania w stosunku do jej osoby były na poziomie? Czy obrona na zarzuty ma na celu zrzucanie całej odpowiedzialności na kogoś innego? A same oskarżenie odbieram również jako osobistą urazę gdyż w ten sposób Dyrektor między wierszami uznał nas za osoby niemyślące i niezdolne do podejmowania samodzielnych decyzji, co jednak zostało zweryfikowane przez organizacje strajku który był naszą własną inicjatywą! Poza tym dlaczego Pan Dyrektor kłamie ? dlaczego na spotkaniu klas 3c i 3d(ok 40 uczniów i tym samym świadków!) był zmuszony przyznać że skarga na Panią Profesor została wysłana a teraz wypiera się tego w żywe oczy? a może Pan Dyrektor czeka po prostu na odpowiedni moment aby po cichu pozbyć się jedynej nauczycielki która MA PRAWO i odwage wyrazić swoje zdanie ?

Kuba: wszyscy Ci współczujemy, ale nie graj na uczuciach, żeby przekonać do swoich racji.

"na pytanie czy boją sie swojej klasy, osoby zmieszane uciekły" - niestety, nie uda Ci się skłócić uczniów będących przeciwko dyrekcji tymi ploteczkami. Przykro mi.

"Nick : chyba pomyliły ci się osoby, albo miałaś/eś omamy, ale z tym to może lepiej idź do lekarza.
co to w ogóle znaczy?" - ano to, że jedyną osobą, która zerwała publicznie antyogłoszenie była uczennica z innej szkoły (dawna uczennica Romera). Oskarżenia te kierowane w stronę mat-fizu są trochę bezpodstawne. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że medialna zrywała listy otwarte, chociaż nie byłem tego świadkiem.

"A że scenka mogła być obraźliwa przyznało wiele osób ze studniówki, NIE tylko medialni, nawet ludzie, którzy przyszli tylko jako os. towarzyszace." - jak i osoby towarzyszące przyznały, że nie była obraźliwa.

"I jakoś nie przypominam sobie ani sprostowania ani zmieszania prowadzącego." - sprostowanie nastąpiło u dyrekcji, najbardziej urażonej przedstawieniem. Poza tym, co ciekawe, jako obraźliwe prezenty w notatce służbowej wypisano buraki i kapustę. Dla tych co byli - niech sobie przypomną, kto je otrzymał. Były też inne warzywa. Dlaczego te akurat były obraźliwe?

"Studniówka jest imprezą organizowaną przez uczniów i ich rodziców, za ich kasę i odbywa się poza szkołą, oraz w czasie wolnym od nauki." - ba, nawet statut gwarantuje to, że studniówka NIE jest imprezą szkolną. Jeśli ktoś np. złamałby rękę na studniówce - szkołą jest kryta. W kwestii nagan, szkoła pcha się dalej niż może.

Ciekawy napisał:"Nauczyciele "z bożej łaski" może trzeba było zwrócić koszty za swoją obecność na tej nieoficjalnej imprezie? "
To juz jest chamskie. Zaprosić gości, obrazić ich, a potem domagać się zwrotu kosztów. Gdy kogos zapraszacie do swojego domu, też tak postępujecie? Gratuluję kultury i wyczucia.

ale w jaki niby sposób została potraktowana przez dyrektora niby? on jej nic nie zrobił, a wy rozdmuchujecie sprawę. skoro rodzice poprosili o sprawdzenie jej metod i zdecydowano, że nie bedzie tam uczyc - tym lepiej dla was bedzie miala wiecej godzin w matfizach!

Pani Matko2 - jako uczennica stwierdzam - bzdury bzdury.
porównujemy wyniki matur, bo wszyscy pisali próbna na tym samym poziomie - podstawowym. pani tekst załamuje i dowodzi braku informacji i godnej pożałowania moralności. A z tego co wiem, córka p.Tomalak jest taka samą uczennica jak inne i wypowiada sie za siebie.

Skąd informacja, że dyrektor należy do PIS-u???? ludzie opamiętajcie się zanim zaczniecie wypisywać bzdury!!

To już koniec p. M. Świdra jako dyrektora. Rada dla niego: "Kończ waść, wstydu oszczędż"

ile głów, tyle zdań
zapewne wszyscy zainteresowani sprawą, już, wyrazili swoje zdanie

Powiem krótko: p. dyr. nie ma racji, twierdząc, że studniówka to jedna z najbardziej oficjalnych imprez w szkole. Studniówka jest imprezą organizowaną przez uczniów i ich rodziców, za ich kasę i odbywa się poza szkołą, oraz w czasie wolnym od nauki.Nauczyciele na tej imprezie są tylko osobami zaproszonymi i bawią się na ich koszt. Przypominam, to nie lekcja, to nie szkoła i pytam za co nagana? Na tej imprezie nauczyciel nie prowadzi zajęć lekcyjnych i nie może uczniowi wymierzyć żadnej kary, ani nagany. Tam drzwi są otwarte od wewnątrz i niezadowoleni mogą wyjść. Za inwencje artystyczne - karać? będąc u gospodarza gościem? Nauczyciele "z bożej łaski" może trzeba było zwrócić koszty za swoją obecność na tej nieoficjalnej imprezie? Wy jeszcze zapewne chcielibyście prezenciki, za to, że istniejecie, za to że gnębicie, za to, że macie posadę. Czas najwyższy zweryfikować Wasze umiejętności pedagogiczne. Może nastał czas, aby odejść ze spuszczoną głową.
Czas najwyższy ucznia traktować jak CZŁOWIEKA, a nie jak "śmiecia".
Na szacunek trzeba sobie zasłużyć.

Aż mi się słabo robi jak czytam te wszystkie komentarze. Całkiem niedawno przeżyłem dla mnie wielką tragedię, straciłem brata. Wiem co znaczą głupie komentarze niedoinformowanych ludzi bo moja rodzina przez to wiele cierpiała. Dlatego nie mogę zrozumieć po co tyle osób udziela się w tej sprawie miedzy innymi klasa 3a. Uważacie że nie mamy podstaw?
Ja podam może jakieś przykłady. Pan Marek Świder uznał że to kolega z mojej klasy który otrzymał naganę przy jego stole jak to ujął w rozmowie z RMF wypowiedział znamienne słowa "robienie wiochy i bydła". Jeszcze przed całym strajkiem gdy sprawa została skierowana do kuratorium wepchnął te słowa w nasze usta biorąc na świadka panią wicedyrektor.
Gdy dostaliśmy odpowiedź z Kuratorium pan Świder postanowił w końcu porozmawiać z klasami maturalnymi: z klasami 3A i 3B oraz na kolejnej lekcji z klasą 3C i 3D. Na spotkaniu z klasami C i D przeprosił i uznał że to on jednak wypowiedział te słowa a nie kolega który dostał naganę. Wychodzi więc jawne kłamstwo które mogą potwierdzić uczniowie i nauczyciele obecni na ww zebraniu i którzy słyszeli rozmowę pana Świdra z RMF.
Zostałem poinformowany od jednej uczennic z klasy 3A poinformowany że zbierają podpisy dlatego że uważają że działania pana Świdra są w porządku i że my psujemy dobrą opinię Romera.
Z tymi słowami nigdy w życiu się nie zgodzę.
Od 1 klasy liceum jeździłem i reprezentowałem godnie Romera praktycznie we wszystkich zawodach sportowych. Brałem udział nie tylko w zawodach szkolnych i zawsze chwaliłem się że chodzę do Romera. Zawsze uważałem że Romer to wspaniała szkoła i nadal tak uważam ale takie zachowanie p. Świdra nie jest stosowne. Czy uważacie za stosowne zachowanie kiedy dyrektor przyjeżdża do szkoły dzień przed moimi zawodami do szkoły tylko po to aby skreślić mnie i mojego kolegę z listy startowej na zawody. Swoją decyzją w odpowiedzi na pytanie mojej mamy na zebranie rodziców (na które nie zostaliśmy wpuszczeni) uzasadnia tym że w dniu zawodów mieliśmy mieć bardzo ważną lekcję matematyki. Niestety nie udał mu się żarcik bo w dzień zawodów-piątek jest jedynym dniem w tygodniu w którym nie mamy matematyki. W rozmowie z Kuratorium p. Świder uzasadnił swoją decyzję tym że dba o nasze przedmioty maturalne, zawody były niskiej rangi-tylko 2 szkoły oraz że nie było sensu żebyśmy na nie pojechali. W odpowiedzi na moje pytanie dlaczego okłamuje moją mamę argumentuje że się tylko pomylił i dopiero w czasie rozmowy ze mnę zrozumiał że tak jak w olimpiadach i konkursach przedmiotowych w zawodach sportowych żeby dostać się na szczebel wojewódzki trzeba startować w niższych szczeblach. Jak dla mnie to nie była pomyłka tylko celowe zachowanie i dlatego też poszedłem i pomogłem w organizacji pikiety. Mógł bym jeszcze kilka spraw wymienić. Jeżeli ktoś by jeszcze chciał podyskutować to proszę pisać na : pankins@tlen.pl żeby więcej tu bałaganu nie robić.
Pozdrawiam wszystkich, Kuba

Jak się tak czyta te wszystkie komentarze to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. 5/6 ludzi a w tym szczególnie bojówka medialna (3a) nie ma pojęcia o sprawie. Nie zna dokumentacji, nie czytała nawet połowy z pism które wystosowaliśmy do różnych organów.

Dla mnie to wszystko jakiś absurd, zarzuty, że Klocowa nami manipuluje to wymysł jakiegoś bardzo "rozwiązłego" umysłu. Weźcie się lepiej zlitujcie i schowajcie pod ziemie bo to jest argument na poziomie szkoły podstawowej a nie licealnej.

Pani mgr. L.Kloc jest jedyna osobą w tej szkole, która reprezentuje swoją osobą wysoki poziom nauczania. Ile to już razy przychodziła do szkoły z gorączka tylko po to, żeby biednym uczniom nie przepadły lekcji. Wszystkie oszczerstwa w jej kierunku są tylko wynikiem mściwości uczniów zbyt leniwych aby się uczyć. Trza było iść do technikum, a nie liceum. Tam nie ma aż takich dużych wymagań.

Nick : chyba pomyliły ci się osoby, albo miałaś/eś omamy, ale z tym to może lepiej idź do lekarza.
co to w ogóle znaczy?
Faktem jest, że prostujące odzewy zostały pozrywane zaraz po zawieszeniu, zostawiając tylko jednostronny apel matfizu.
A że scenka mogła być obraźliwa przyznało wiele osób ze studniówki, NIE tylko medialni, nawet ludzie, którzy przyszli tylko jako os. towarzyszace. I jakoś nie przypominam sobie ani sprostowania ani zmieszania prowadzącego. Zresztą teraz sprawa rozrosła sie na tyle, że uważam, że nie ma sensu rozmawiać o scence.

Do Licealistki:
Napisałaś:"Ale przecież to jasne że olimpiady nie piszą "Profesorowie uczący" tylko uczniowie.. i to od ich predyspozycji zależy jak wykorzystają wiedzę przekazaną przez nauczyciela.. wiec nie podawaj tu takich aluzji..."

Nauczyciele oceniani są poprzez wyniki matur ich uczniów i osiągnięcia w konkursach i olimpiadach. Polski na maturach wypada znacznie lepiej niż np z matematyki (8 miejsce w Małopolsce to nie jest byle jaki wynik) efekty na olimpiadach są- to nie pierwszy finalista prowadzony przez prof.Tomalak. Gdzie tu aluzje? To nie subiektywne oceny - to fakty.

Z tego co widzę pojawiają się tutaj wpisy dotyczące naszych negatywnych opinii na temat pani Kloc. Nie wiem, kto takie opinie wygłaszał, ale narzekanie na któregokolwiek nauczyciela np. w dzień sprawdzianu, do którego ktoś się średnio przygotował, jest chyba normalną reakcją - czy nie tak? Nie czuję się bardzo dobrym uczniem, ale uważam, że Profesor Kloc jest bardzo dobrą nauczycielką, ma z uczniami świetny kontakt i potrafi bardzo dobrze przekazywać wiedzę z zakresu matematyki. W naszym mniemaniu sposób, w jaki została potraktowana przez Dyrektora był wysoce niestosowny, a z braku innych możliwości zadziałaliśmy w ten, a nie inny sposób. Proszę, niech uczniowie klas humanistycznych nie traktują tego jako ataku na siebie, gdyż nie taki jest cel mojej wypowiedzi. J.

Warzywo czyli burak albo marchewka jako nagroda? XXI wiek? Jak już w ten sposób to może koszyk warzyw lub owoców. A może to miał być jakiś symbol, nie powiem że elegancki niezależnie od sytuacji. Zwrot typu " pytania proste jak dla debili" czy cos takiego to moim zdaniem ( zaraz pewnie będą inne komentarze i będzie ich pod koniec dnia pewnie 200) jest również na bardzo niskim poziomie.
A tak na koniec TO 3 x 3 JEST 6 + 3 i mamy 9 i odpowiedź prawidłowa.

Czytam niektóre komentarze z niedowierzaniem!!Jestem nauczycielem i dziwi mnie,ze nikt z zaczynających ten konflikt nie wpadł na to,że podstaw do "obrazy " nie było,ponieważ przedstawienie studniówkowe ,to był kabaret,a kabaret ma tzw. rolę prześmiewczą,więc...czasem nawet są dowcipy i to różne o prezydencie!Tak,więc...drodzy pedagodzy,trochę więcej poczucia humoru!!!!A,ze Romer przed laty już " słynął" z afer,to wystarczy przypomnieć .."słynne kalie"...rzucone ..."pod nogi p.Magdy"..Dziwi mnie również fakt,ze nikt z szacownego grona pedagogicznego nie pomyśli o ...zbliżającej się rekrutacji do szkoły!!!!Przecież brak porozumienia na linii rodzice-dyrektor(wyjście z zebrania,nieudostępnienie płyty z nagraniem,nieudostępnienie treści nagany itp)jak równiez uczniowie-dyrektor i konflikty nauczyciel-nauczyciel......to ewidentna antyreklama szkoły!!!Dziwi mnie też fakt...niedoceniania wybitnego nauczyciela tej szkoły,a przecież wiemy,ze istnieje powiedzenie,że .."Romer na Klocowej stoi"( z całym szacunkiem),bo było ewidentne,ze kto dał sobie rade z matmą u p.Kloc,to nie miał żadnych problemów na studiach!!!I jeszcze jedno dziw mnie jako nauczyciela....Drodzy komentujący...nie porównujcie humanistów do mat-fizów,bo...to jak wszyscy wiemy...przedmioty humanistyczne,to tzw.pamięciówka,czyli .."wystarczy wykuć',a matematykę...trzeba zrozumieć!!I proszę się nie obrażać,ale....humanistom..."daleko do ...matematyków"...w wielu sprawach!!!!I nie porównujmy wyników matur w klasach humanistycznych,gdzie matmę będzie można zdawać na poziomie podstawowym ,a w mat-fizach w rozszerzonym!!!I ostatnie moje zdziwienie....Jak można krytykowćc 3 d,nie wiedząc,ze po pierwsze musieli mieć "ocean" odwagi, "morze" determinacji i wiele,wiele..nocy nieprzespanych!!I jeszcze jedno zdziwienie!!Jak można "wystawiać"dziecko nauczycielskie,(dziwie się osobiście p.Magdzie) do komentowania i angażowania się w .."antypikietę"Tak ,więc drodzy.."mat-fiz", jesteście dorosłymi i odważnymi ludźmi,a inni dorośli....jeszcze do pewnych spraw..."nie dorośli"......

"Szkoda tylko że przez te wasze gierki mogą zostać zwolnieni ludzie.
Chcecie mieć ich na sumieniu kiedy zostaną bez środków do życia przez bandę dzieci którzy zrujnowali im karierę tylko dlatego że dali im naganę "

Czy Ty wiesz o czym mówisz? Boisz się o pozycję nauczycieli, a gdy my występujemy broniąc najlepszego matematyka jakiego widziała ta szkoła o tym już nic nie wspominasz. Zresztą kto mówi o zwalnianiu, np. pana dyrektora? O tym sądzić będą inni. My chcemy tylko powrotu do normalności i dialogu opartym na prawdzie i zaufaniu, a nie kłamstwie i obłudzie.

Z języka polskiego jest więcej laureatów? Wypraszam sobie. To czemu o nich nic nie słychać? Jak byś uważnie czytał stronę szkoły zauważyłbyś, że klasa 3d ma 3 LAUREATÓW Konkursu o Diamentowy Indeks AGH, a z klasy 2d był laureat etapu rejonowego.

Nie porównujmy jeszcze próbnych wyników matur, czy klasy humanistyczne powtórzą swój oszałamiający wynik przy obserwatorach OKE. Jeśli rzeczywiście przyłożyli się do nauki - życzę im wszystkiego najlepszego, po maturze będzie się czym chwalić.

Prosimy klasy humanistyczne o przedstawienie tez popartych faktami bądź dowodami, a nie napędzania spirali nienawiści.

Co do tych żartów dyrekcji: dopiero w tym roku dowiedzieliśmy się, że w naszej klasie nie będzie tyle matematyk ile w innych klasach matematycznych. Poskutkowało to tym, ze kilku uczniów opuściła klasę, a reszta zastanawia się nad zdawaniem matematyki rozszerzonej (aktualnie jest jedna osoba). Nie zrobiono nam żadnego zadośćuczynienia przez tą naszą niewiedzę, lub jak ktoś woli-brak informacji. Moim zdaniem klasa matematyczna (mat-ang-geo) powinna mieć tyle samo matematyk co mat-fizy. Do tego niestety, p.Kloc została przydzielona nieszczęsnej klasie 1b (na dziewczynki nie można krzyczeć). Zdajemy sobie sprawę, że p.Kloc nie mogła nas uczyć z nadmiaru godzin, ale dlaczego-jak już zaczęła nas prowadzić-wymieniono nam ją? przecież nowa pani mogła od początku prowadzić 1b i wziąć mat-fiza z pierwszych klas! godziny zgadzałyby się. Na pewno dało się to jakoś ustawić.Po każdej stronie jest trochę racji. A opowieści, że moja córka gdzieś tam dostała 5 proszę zachować dla siebie, bo to śmieszne:)

Cała ta sprawa jest pełna niedomówień. Podobno, że toczy się w o panią Kloc. Podobno? Bo wrzucanie tutaj haseł typu; noszenie kogoś na barana na WFie, remont hali, dofinansowania wycieczek, odbiega od tematu.
Szkoda, że pani Kloc zamknęła się w mieszkaniu, jest na zwolnieniu, chora - nazwijcie to jak chcecie. Unika jednak wypowiedzi na cały temat. Myślę, że gdyby wróciła do szkoły cała sytuacja mogłaby się wyjaśnić. Bo tu chodzi o nią i o Świdra. Klocowa jest świetną nauczycielką, Świder nie gorszym dyrektorem. Niech załatwią to między sobą. Dlaczego cała ta sprawa ma odbijać się na uczniach i dzielić szkołę? Szkoła jest dla uczniów, a nie uczniowie dla szkoły. Jedno jest pewnie: potrzeba zmian.

humanistko - nie przez p Kloc tylko co najwyżej przez siebie. I strajkowała.

W końcu ktoś się odważył i żąda sprawiedliwości. Przecietny uczeń by tego nie zrobił bo bałby się jedynki z jakiegoś przedmiotu na koniec roku. Zaczytuje słowa uczniów przebywających dzisiaj na przystanku autobusowym " podziw dla mat fizu.Ja nawet bym tam nie poszedł " a drugi " no nie poszedłbyś bo wtedy komis byś z czegoś na pewno miał" Widać po prostu uczniowie się boją nauczycieli.

"nick, nie ściemniaj, być może miała dobre relacje z klasa, ale na pewno nie protestowała w sprawie p. kloc, bo to przez nia musiałą zmienić szkołe 3 miesiące przed maturą!" - widzę, że jesteś bardziej doinformowana niż jej klasa. Czuję wiarygodne źródło informacji (to była ironia oczywiście).

"dlaczego nie wstawiliście sie za kolezanka" - tak, będziemy wstawiać się za każdą osobą, której grozi jedynka. Nie róbcie z osób, które domagają się swoich praw obrońców uciśnionych (w znaczeniu negatywnym). Daliście się po raz kolejny nabrać na kłamstwa dyrekcji. Trudno.

nick czytaj uwaznie, nie mówię o reprezentowaniu, tylko o nagłej, radykalnej zmianie poglądów tych osób..

na pytanie czy boją sie swojej klasy, osoby zmieszane uciekły.

a z plakatami nie zaprzeczaj, bo kilkanaście minut po wywieszeniu juz ich nie było

sonia - w takim razie co było obraźliwego? "Pytania proste jak dla debili" może i tak, ale sprawa została sprostowana i wytłumaczona zmieszaniem prezentera. W takim razie co?

"wczoraj osoby z mat fiz rozwiesiły w rabce wezwanie do protestu, podpisując je 'uczniowie, rodzice, absolwenci' sugestia, że WSZYSCY." - cóż, nie wiem gdzie ty widzisz tą sugestię, ale spoko. Uczniowie Romera nie mają prawa nazwać się uczniami tej szkoły, z tego co napisałaś.

"gdy na tablicach ogłoszeń klasa medialna dodała swój dopisek, że nie wszyscy popierają 3d, tamci pozrywali plakaty 3a." - chyba pomyliły ci się osoby, albo miałaś/eś omamy, ale z tym to może lepiej idź do lekarza.

"poza tym widac, że uczniowie tej klasy są zastraszeni przez kilka osób, które wmówily im swoje racje, co stwierdzam po rozmowie z uczniami tej klasy." - bzdura. Nie ma mowy o zastraszaniu. To, że klasę często reprezentuje kilku uczniów nie stanowi o zastraszaniu.

nick, nie ściemniaj, być może miała dobre relacje z klasa, ale na pewno nie protestowała w sprawie p. kloc, bo to przez nia musiałą zmienić szkołe 3 miesiące przed maturą!

i to nie była odpowiedź na moje pytanie, dlaczego nie wstawiliście sie za kolezanka, tak samo jak nie wstawiliście sie za osobami, które dostały nagany. przedstawienie było klasowe i przyzwoitość nakazuje by wszyscy dostali nagane, a wy to kompletnie olaliście.

teraz wykorzystujęcie tamtą sytuację i robicie pokaz jakiejs chorej martyrologii.

"i jeszcze jedno, medialna miała o wiele lepszy wynik niż mat-fiz z próbnej matury organizowanej przez oke." - to KŁAMSTWO! Najwyższą średnią z listopadowej matury próbnej z matematyki miał mat-fiz. Klasa medialna była druga.

"albo sprawa małgorzaty ł, dlaczego wtedy nie protestowaliscie 'koledzy' z 3 d????" - owa uczennica pojawiła się na dzisiejszym proteście, zainteresowani mogli zauważyć, że jest w bardzo dobrych relacjach z byłą klasą, co prezentowała licznymi rozmowami z uczniami klasy 3d i dobrym nastrojem.

wczoraj osoby z mat fiz rozwiesiły w rabce wezwanie do protestu, podpisując je 'uczniowie, rodzice, absolwenci' sugestia, że WSZYSCY.

gdy na tablicach ogłoszeń klasa medialna dodała swój dopisek, że nie wszyscy popierają 3d, tamci pozrywali plakaty 3a.

to świadczy o poziomie mat fizu, który powoli zmienia się w jakaś bojówkę faszystowską.

poza tym widac, że uczniowie tej klasy są zastraszeni przez kilka osób, które wmówily im swoje racje, co stwierdzam po rozmowie z uczniami tej klasy.

w poniedziałek byli przeciw, w piątek niosą sztandary

wszyscy pisza jaka ta 1b jest pokrzydzona a moze powiemy o tym jak pani kółeczek (uczennica) zamiast na polrocze zdac na ocene dopuszczajaca to wolala jechac na zawody :) uczniow ktorzy ledwo daja sobie rade z nauka pan dyrektor wyraza zgode na ich udzial w zawodach

Czy wy jesteście tak ślepi, że nie widzicie iż cała sprawa to konflikt pomiędzy Kloc a Tomalak? A Wy ... jesteście tylko opakowaniem.

Czytam i czytam i nie ma końca komentarzy.Prawda leży gdzieś pośrodku.Uczeń ma swoje prawa ale i obowiązki .Do jego obowiązków należy nauka,przestrzeganie statutu szkoły,poszanowanie nauczycieli i wychowawców (też między innymi).Nie byłam uczniem tej szkoły tylko Goszczyńskiego,ale wiem ,że wszyscy z Romera byli śmietanką wśród młodzieży na Podhalu.W Rabce był bardzo wysoki poziom i było honorem zostać uczniem tej szkoły.Dziękujcie więc,że macie możność przestąpić próg tej zacnej szkoły.Myśmy też urządzali różne szopki w szkole ale nigdy nie posuneliśmy się do bezpośredniego obrażania pedagogów.Wasza ''kochana''Pani stanęła po stronie tych co obrażali-zachowała się niegodnie jako pedagog i wychowawca.Społeczeństwo ma już dość chuliganów,bo jeżeli macie odwagę w wieku 18 lat obrażać kogoś komu należy się szacunek(choć by się go nie lubiło),to za rok wolno wam będzie zepchnąć z drogi staruszkę,za 2 lata wyśmiać inwalidę,za 5 lat dać w zęby ojcu czy matce,póżniej napaść na bank itp....Uważam,że pani Kloc powinna zweryfikować swoje zachowanie,bo szkoła to nie ''róbta co chceta''a ona nie Owsiak,ona też odpowiada za wasze wychowanie,a robi odwrotnie.Młodzi brać się do roboty, bo do matury zostało niewiele czasu i nie róbcie szopki bo nadchodzą święta wielkanocne,a nie Boże Narodzenie.

"bo zaczęli przyjmować od 80pkt" - ba, posunęli się dalej. Jedna z przyjętych uczennic do klasy humanistycznej (nie wiem, czy jeszcze się w szkole utrzymała) miała bodajże 48 lub 46 punktów (na 200 możliwych).

"wręczenie nauczycielom buraków i kapust oraz " a teraz pytania dla debili" , to był cios poniżej pasa- to są nauczyciele, należy im się szacunek" - po pierwsze. Treść wypowiedzi brzmiała: teraz będą pytania tak proste jak dla debili. To zmienia postać rzeczy. Po drugie - kapusta i brak szacunku? Buahahahaha. W takim razie wskaż mi obyczaj/regułę, który reguluje prezenty/nagrody jako te pokazujące i niepokazujące szacunek. Na wsi płody rolne to jedna z oznak wdzięczności.

"Pierwszy dzień w nowej szkole - sprawdzian z matematyki. Moja cóka jako jedyna w klasie dostała 5!!" - cóż, jeśli przeniosła się do szkoły rangi "GOPRu" lub innej to nic dziwnego. Tam wymagają niewiele więcej od znajomości tabliczki mnożenia.

"jakoś nigdy nie były wysyuwane skargi w związku z tym" - poznaj swoje prawa, potem mów o wuefach.

"czemu wczesniej nie protestowaliście o to że macie wf na schodach tylko ćwiczyliście??" - bo wuefy na schodach to dopiero zjawisko tegoroczne. Dyrekcja zlikwidowała salę gimnastyczną i siłownię co skutkowało takimi wuefami. Może byś sprawdził(a) to i owo zanim zaczniesz walić na prawo i na lewo plotkami?

"trzeba było jeszcze do TVN I tvp zadzwonić zeby nagłosnili tą sprawe. co w tv i radiu chcieliscie byc?? no może mam talent albo idol!!" - widzę, że ty byś się nadawał(a) do "Śmiechu warte". Walczymy w słusznej sprawie, nie dla zdjęć i wywiadów.

""medialna jak pies lirze d*** pana dyrektora"- (oczywiście) anonimowy przejaw elokwencji i odwagi klas "walczących z absurdem"" - większą odwagą jest gazetowa wycinanka z pogróżkami.

"Dla ciekawostki przytaczam jedno z pytań kierowanych do Marka Świdra- "Panie dyrektorze, dlaczego żąda pan określonych chorób na zwolnieniach lekarskich?"- nic dodać, nic ująć." - szkoda, że okrojone. Potem była wzmianka, że jest to niezgodne z przepisami, ale o tym już nie wspomniałaś.

jezeli wychodza juz wszystki brudy ! to moze dlaczego wf nawet potraili prowadzic wf na stadionie podczas deszcze nie potrafili przerwac zajec i udac sie do szkoly ? Moze powiedzmy o Niśmiesznych tekscikach pani LICHOŃ wobec uczniow jezeli potraficie oskarżać pania Kloc. A co do polonistek to rownież nie są świete. Ocena ucznia podczas odpwoiedzi jak i zarowno na koniec roku zalezy od ich HUMORKU. Czy dobry dzien maja czy zly

problemow i osob w problemami sie nie dostrzega tak łatwo ....

Pani matko skoro nauczycielka mówiła że nie umieją nic to widocznie miała racje. !!!

i jeszcze jedno, medialna miała o wiele lepszy wynik niż mat-fiz z próbnej matury organizowanej przez oke.

czyżby geniusz pani profesor osłabł?

wybaczcie kolokwializm, ale jesteście mocni tylko w 'gębie', rozpisujecie sie o logice.
otóż z logicznego punktu widzenia, wasze argumenty są bezsensowne. a wielokrotnie powtarzane kłamstwo nie stanie się prawdą, nie dla mnie.

Czytam i czytam..... Blokowanie wpisów, niezgodnych z PiSowsko- matołeckim poglądem nz sprawy bieżące ( dyr M Świder należy do PiS-s) jest oczywistym blokowaniem swobody wypowiedzi. Pozdro dla admina.


Wystarczy, że w tej "swobodzie wypowiedzi" unikniecie wyzwisk i wulgaryzmów. Odwzajemniam pozdrowienia. Admin

Zapewne każdy ma trochę racji...
Ale nie ukrywajmy.. Romer od wielu lat uważany jest za bardzo dobre LO bo słyszy się o nim na zewnątrz głównie przez pryzmat wysokiego poziomu z matematyki => Profile ścisłe nigdy nie mają lekko, a matematyka kształtuje charakter.

Do "JA" sporo osoba z medialnej dostała się na olimpiadę to gratulacje. Ale przecież to jasne że olimpiady nie piszą "Profesorowie uczący" tylko uczniowie.. i to od ich predyspozycji zależy jak wykorzystają wiedzę przekazaną przez nauczyciela.. wiec nie podawaj tu takich aluzji...

wkurza mnie wypisywanie bredni w stylu
'konflikty były nakręcane przez polonistyczną stronę kadry nauczycielskiej, która zasiewała ziarno nienawiści'

przyszłam do romera i to od mat fizów słyszałam, jaka pani kloc jest wredna i zła, jak ich przetrzymuje na przerwach, dalej nie będę wymieniać, bo musiałabym cenzurować.

osoby z tej klasy opowiadały, że pani kloc zamiast wyzywać od ulubionych krawcowych, wyzywała mniej zdolnych uczniów od idiotów z medialnej. i kto sieje nienawisć? od polonistek NIGDY nie słyszałam złego słowa na temat uczniów z mat-fizu czy na p. kloc


albo sprawa małgorzaty ł, dlaczego wtedy nie protestowaliscie 'koledzy' z 3 d????

do Ł
powiedziec Ci cos a Ci pedagodzy za pietke mysla o tym co sie dzieje z uczniami jak sa tepieni i wysmiewani na kazdym kroku nikt nie jest swiety Pani Kloc tez ale moze trzeba zwrocic uwage na innych nauczycieli jak jezdza po uczniach ja w tym roku wychodze z tej szkoly i jestem z tego powodu najszczesliwsza osoba pod słoncem bo nie wiem czy dluzej bym wytrzymała ! konfortowe warunki nauki bez stresu ??? chyba niestety nie dla wszystkich przepraszam najmocniej za te słowa ale takie jest moje zdanie.

Do Ja Jesteś naprawdę zmanipulowaną dziwczyną. Masz problemy z logiką (o ile Tobie coś to mówi), ale składam ta na karb Twojego jeszcae niepełnego wykształcenia. Zacznij od elementarza Falskiego.

Do NICK szkoła się rozrosła pod względem uczniów bo zaczęli przyjmować od 80pkt ! Pod względem nauczycieli bo jak przyjęli uczniów którzy poszli do liceum mając 80 pkt to chyba zrobiło się trochę klas a nauczyciele mają do przepracowania określoną ilość godzin.

Z perspektywy człowieka który kończy już studia: Jedyną osobą dla której warto było uczęszczać do słynnego ROMERA była Pani L.Kloc. Prezentowała zawsze najwyższy poziom wiedzy, umiejętności jej przekazu i bardzo jej zależało na naszym losie. Jako jedyna ZA DARMO robiła dodatkowe zajęcia przygotowujące nas do matury... Niestety nie była lubiana w gronie pedagogicznym i to było widać. Za dużo wyróżniała się od szarej masy... Jeździła do Krakowa na dodatkowe zajęcia doszkalające i często starała się nas zainteresować zagadnieniami z życia, zdrowia i nauki... Była jedyną osobą którą można było swobodnie zapytać się o niezrozumiane zagadnienia - nie siała terroru jak słynny Dobosz. Pani profesor miała swoją słabą stronę, bardzo przeżywała gdy osoby nic nie rozumiały z jej lekcji, a wcześniej o nic nie pytały... Co ciekawe w szkole zawsze była tendencja nauczycieli do upatrywania sobie uczniów (w pozytywnym i negatywnym sensie) jednak zdecydowanie twierdze ze jako uczeń nigdy nie byłem i nie widziałem aby ktoś na swojej renomie mógł u niej "przejechać" przez całe liceum. Ludzie którzy raz mieli 5 na następnym sprawdzianie mogli mieć 3 i nie było sztucznego naciągania... Z przykrością stwierdzam, że konflikty były nakręcane przez polonistyczną stronę kadry nauczycielskiej, która zasiewała ziarno nienawiści... Wspomnę, iż na przebiegu pierwszych lat studiów na których miałem przyjemność studiować matematykę (która nawet na studiach technicznych jest przedmiotem nie do "przeskoczenia" dla wielu) doceniłem wykształcenie jakie otrzymałem w Romerze. Na koniec każdego semestru (bez większego wysiłku) był wpis 5.0. Pani profesor Jegier (matematyka UJ) często powtarzała przy grupie, że jestem najlepszym uczniem.. (bardzo miłe..) Kończąc wypowiedź w której chciałem zwłaszcza podkreślić rangę naukowo-dydaktyczną pani L.Kloc i jej bezinteresowne zainteresowanie rozwojem uczniów... Niech prawda ujrzy światło dzienne. Nie pozwólmy usunąć tak wartościowego człowieka z I LO !

Moim zdaniem taka pikieta w ogóle nie powinna mieć miejsca:) Ludzie zrobiliście burzę w szklance wody!!! Dyrektor miał pełne prawo wlepić wam nagany za to przedstawienie na studniówce... (wręczenie nauczycielom buraków i kapust oraz " a teraz pytania dla debili" , to był cios poniżej pasa- to są nauczyciele, należy im się szacunek) Miejcie trochę samokrytyki wasze przedstawienie było okropnie upokarzające.

Do osob mowiacych ze byla wiekszosc osob z innych szkol. Niestety te osoby byly bo chodzily kiedys do tej szkoly. A co do Dyrektora to kolejny bald z jego strony ze podczas ogzaminow komisyjnych nie pojawil sie na nich choc jego obecnosc jest wymagana ! zero zainteresowania co do uczniow.

Czytam w tej sprawie komentarze i mam nieodparte wrażenie, że dorośli wciągnęli w konflikt młodzież. Moje córki były przed laty uczennicami i z przykrością muszę stwierdzić, że już wtedy były problemy z matematyką. Ilość obraźliwych słów wypowiadanych przez nauczycielkę pod adresem uczniów, faworyzowanie szczególnie chłopców, choćby niewiele umieli, pogarda dla uczennic, szczególnie tych ładniejszych, brak czasu dla rodziców, wmawianie i uczniom i ich rodzicom, że dziecko się nie uczy, że nic nie umie, paraliżujący sposób zadawania pytań nielubianym uczniom itd, itp. Rację zawsze miała nauczycielka i basta. Moja córka na 2 miesiące przed maturą zmieniła szkołę!!! Nie dlatego, że nie umiała matematyki, ale dlatego, że nauczycielka zapowiedziała, że nie dopuści mojej córki do matury. Pierwszy dzień w nowej szkole - sprawdzian z matematyki. Moja cóka jako jedyna w klasie dostała 5!! Maturę z matematyki zdała. Ta historia dowodzi, że nie każdy nauczyciel zasługuje na miano pedagoga. Znana mi jest aktualna sytuacja w LO i szczerze kibicuję tym, którzy walczą z postawą nauczycielki matematyki. Nic się przez te lata nie zmieniła!!! Dalej jest ordynarna w stosunku do uczniów, pastwi się psychicznie nad uczniami, szczególnie klas humanistycznych. Jeśli ta Pani czuje się niedowartościowana, to ze swoją wiedzą powinna wykładać w wyższej uczelni, a nie w LO. Wszysczy by na tym skorzystali. Dla mnie w całej tej historii obrzydliwym jest to, że nauczycielka matematyki, tuż przed maturą, wykorzystując swą pozycjeę nauczyciela, wciąga do obrony siebie uczniów, którzy MUSZĄ zdać maturę z matematyki. Robi z siebie ofiarę, którą nie jest. Z niecierpliwością czekam na finał tej sprawy.

Ubolewam na tym, że w rozgrywki pomiędzy nauczycielami zostały wmieszani uczniowie, którzy tego nie widzą, i są za modzi żeby to zobaczyć. To naganne, że obie strony konfliktu stosują dokładnie takie same metody - niestety "sprawdzone " metody w tej szkole. Co zostanie po tej aferze ...?

najgorsze w tym wszystkim jest to że prostestują 3 klasy które za 4 tygdonie i tak opuszczą naszą szkołe. Ta sprawa nie zakończy sie na dzisiejszym proteście tylko będzie się ciągla przez jakiś czas i co dalej? i co im z tego że prostestowali?? to sie odbije na klasach 2 czy 1. Najbardziej to mnie śmieszy zarzut że mamy wf na schodach, odkąd pamiętam to nieraz wf był na schodach ale jakoś nigdy nie były wysyuwane skargi w związku z tym. Prostest ten to tak naprawde tylko chęć zemsty za studniówke i naganny ale także pretekst do wysunięcia jakże błachych i nieporuszanych dotąd problemów?? czemu wczesniej nie protestowaliście o to że macie wf na schodach tylko ćwiczyliście?? czemu innemu nauczycielowi nie zarzucaliscie tego że robi studia ?? skoro mieliście tyle odwagi żeby protestować to czemu nie podeszliście do innego profesora kroe owe studia robi i zapytali jego wprost skąd są pioeniadze na tego typu kształcenie tylko bezpodstawnie oskarażali pana dr ze to on "funduje" ze szkolnych pieniedzy studia w dopdatku zony. O ile wiem takie studia robi obecnie pani prof Lichoń czy Wójćik. NO ale mnijesza o to protestujący widocznie zebrrali za mało informacji.
Tak naprawde nic nie zdziałacie tym protestem, to tylko pogorszy sprawe i reputacje szkoły. Trzeba było jeszcze do TVN I tvp zadzwonić zeby nagłosnili tą sprawe. co w tv i radiu chcieliscie byc?? no może mam talent albo idol!! Jakoś do tej pory w szkole było dobrze ja moge powiedziec ze nawet bardzo dobrze jednak mały incydent spowodował taki konflikt!!

Pani Prof. Kloc to najlepsza nauczycielka w szkole.

1. Pani Kloc nikt nie wyrzucał, po prostu ucząc w humanie poszerzała materiał i wyzywała uczniów od krawcowych i półgłówków (takie epitety słyszałam też od uczniów mat-fizów więc nie ściemniajcie że pani Kloc to święty, grzeczny nauczyciel- wy się nie odzywacie bo matematyka jest wam potrzebna na studia, na humanie jak wiadomo nie.) więc dyrektor musiał zareagować, ma procedury, których musi przestrzegać.Pani K. się obraziła, poszła na zwolnienie i zaczęła krucjatę wśród uczniów klasy 3d, który łatwo dali się zmanipulować- że ma zostać zwolniona dyscyplinarnie i że już dostała naganę od dyrektora(to rzeczy usłyszane od osób z mat-fiza więc chyba wiarygodne). Żeby stwierdzić, że dyrektor niczego takiego nie zrobił wystarczy iść i zajrzeć mu w papiery.

2. Uwielbiam wszelkie epitety pod adresem mojej klasy (3a), zwłaszcza ten ostatni komentarz na NK(nie ręczę za dosłowność cytatu)- "medialna jak pies lirze d*** pana dyrektora"- (oczywiście) anonimowy przejaw elokwencji i odwagi klas "walczących z absurdem". Chciałam złożyć oficjalne oświadczenie: klasa 3a-pupilki dyrektora- ma głęboko gdzieś całą tą zadymą, więcej- nigdy jeszcze nie miała takiego ubawu z "poważnych i walczących o godność" uczniów ścisłych. Dla ciekawostki przytaczam jedno z pytań kierowanych do Marka Świdra- "Panie dyrektorze, dlaczego żąda pan określonych chorób na zwolnieniach lekarskich?"- nic dodać, nic ująć.

3 d !Myślicie że wszyscy uwierzą że robicie to dobrej wierze dla tej szkoły ?
Wy już tą szkołę opuszczacie, po prostu chcecie zrobić raban by dobrze zapamiętać szkołę.
Szkoda tylko że przez te wasze gierki mogą zostać zwolnieni ludzie.
Chcecie mieć ich na sumieniu kiedy zostaną bez środków do życia przez bandę dzieci którzy zrujnowali im karierę tylko dlatego że dali im naganę ?

osoby który "przyszły rozmawiać do klasy 3d wILO" zostały obrzucone k***ami. Więc wypraszamy sobie.

n a p e w n o

SPOKO - poradzimy sobie bez Twoich analfabetycznych "rzyczeń" zdania matury. Medialna radzi sobie całkiem nieźle i dostaniemy sie tam, gdzie będziemy chcieli.

"Świder świetnie radzi sobie w roli dyrektora, co widać nawet gołym okiem, patrząc jak szkoła się rozrosła (i pod względem uczniów i nauczycieli) od kiedy nim został." - Tak, tylko ciekawe manipulacje były związane z tegorocznym mat-fiz-infem. Fizyka, z racji niezbyt lubianego przedmiotu uczniów, była pomijana w różnych reklamach związanych ze szkołą. Tylko osoby skrupulatne, sprawdzające bardzo dokładnie informacje, mogły dowiedzieć się, że oprócz rozszerzonej matematyki i informatyki, jest i fizyka. Zresztą, jeden z wpływowych nauczycieli ze śmiechem na twarzy, przyznał, że szkoła zrobiła taki kawał. A myślicie, że te nazwy "medioznawcza", "politechniczna", "społeczno-prawna" nie są także manipulacją kandydatami do uczniów? Ponadto pragnę nadmienić, że i uczniowie klasy 3d zostali wprowadzeni w pierwszej klasie w tego typu gierki, zostając przydzielonymi do grupy rozszerzonej z języka niemieckiego - bez rozmów, pytań itd. Przepraszam, było jedno pytanie: "uczyliście się w gimnazjum niemieckiego?". Tak więc, skąd tyle uczniów i nauczycieli?

A co do ujawnienia nazwisk, z całym szacunkiem, ale jedną z cech Internetu jest możliwość anonimowości. Jeśli ktoś chce ujawnień, niech przyjdzie porozmawiać twarzą w twarz, na przerwie, w klasie 3d w I LO. Chowający się za ekranem komputera też do wielce odważnych nie należą, jak i ci nieujawniający swoich nazwisk.

owszem dyroktor zrobił wiele dla szkoły. zadbał o wygląd... wygląd to nie wszystko....już nie ma tego kklimatu, który tworzyli kiedyś ludzie nieskrępowani bezsensownymi zakazami....świder to dobry urzędnik ale czy pedagog...

tak sie składa ze są, zapraszam na gł storne liceum naszego

Zemsta mat fizów ciąg dalszy !
Jak pozbędą się dyrektora to potem zachce im się wszystkich polonistów.
To niedorzeczne!
Nie macie matury do zdania ? Niby tak się nią martwicie, a wolny czas spędzacie na organizowaniu Manifestów, malowaniu plakatów, rozwieszaniu ulotek i rozsyłaniu niedorzecznych wyssanych z palca plotek.

I jak można pisać, że Świder to zły dyrektor? Wyniki matur najlepsze w powiecie (i uprzedzam: nie dzięki matematyce; to tak a'propos "jedyny dobry nauczyciel to prof.Kloc"), wiele klas, sala gimnastyczna na ukończeniu, Jaworzyna odnowiona. Szkoła kwitnie jak nigdy, ale widać komuś to przeszkadza.

Jedna osoba z medialnej na UJ już sie dostała: jest finalistką olimpiady polonistycznej. Jakoś o finalistach olimpiady matematycznej nie słychać - gdzie więc potwierdzenia tej wybitności matematyczki?
A najzabawniejsze jest to, że bronicie kogoś, kto nie jest skrzywdzony: Dyrektor pani Kloc ani nie wyrzucił, ani nie dał jej nagany.
A jej samej udało się skłócić uczniów - szkoda :(

Każdy wyraża swoje zdanie, a nikt nie podpisuje się imieniem i nazwiskiem.

Ha ha bunt to rozumiem... W kilku innych szkołach trzeba by coś takiego zrobić...

Wy jesteście żałośni, nie staniecie za kolegami. Świder to zły pedagog, zły dyrektor. A wy z medialnej się nie mądrzcie, bo z was są dziennikarze jak nie powiem z czego. Przecież żaden z Was nawet na UJ się nie dostanie. Bo Romer to szkoła upadła bez nauczycieli typu Pani Kloc. A reszta okaże się na maturze. Uczniom którzy są niesprawiedliwi rzyczę nie zdania tej matury. A szczególnie uczniom z medialnej.

grr chyba o mnie Ci chodziło. myślę, że dosławna interpretacja nie jest konieczna... każdy wie o co mi chodziło i Ty też...

a co do wf na schodach to przesada...zresztą nie tylko na nich...

pedagog-były uczeń romera--->chodzę do tej szkoły i nie spotkałam się z tym żeby pani kloc używała słów idioci", "debile" czy jakiś nawet inny nauczyciel.


Cała ta manifestacja to jedna wielka bzdura... chodzę do tej szkoły i nie mam zamiaru stanąć za manifestującymi bo to mnie się wydaje śmieszne... chcący zrobić rozgłos naszej szkole mogliby to zrobić w inny sposób a nie w taki..
Co do Pani prof. Kloc to wypraszam sobie mówienia że jest złą nauczycielką. To że troszkę pokrzyczy to się każdemu zdarza a jak by takiej nauczycielki u nas w szkole nie było to uwieżcie ale ta szkoła na wysokim poziomie by nie była.

black - co masz na mysli mówiąc, że niektóre osoby mogłyby się obawiać wyników z polskiego??

Pan Świder JEST dobrym nauczycielem, nie wiem jak było dawniej.
Może świadczyć o tym choćby fakt, że znienawidzona medialna miała z próbnych matur z matmy wynik wyższy, niż klasa matematyczno geograficzna uczona przez Klocową, która nie dość że ma więcej godzin, to z gorszych uczniów została "odsiana" już w pierwszej klasie, gdyż nie byli w stanie znieść lekcji z tą nauczycielką i zabrali papiery.. Powtarzając po black - statystyki mówią same za siebie;))

Jak czytam niektóre komentarze myślę sobie - czy ludzie mogą udawać tak debilnych, czy są tak debilni? Każdy może mieć swoje zdanie, ale gwoli sprostowania:
-> uczniów protestujących ze szkoły było 50+

Do sylwii:
->ciekawe jak uczniowie mogą się uczyć do matury, kiedy nauczycielka ich wiodącego przedmiotu z powodu panujących w szkole konfliktów interpersonalnych w Ciele Pedagogicznym przebywa na zwolnieniu lekarskim, a szkoła nie potrafi zapewnić lekcji z innym matematykiem 1,5 miesiąca przed maturą ?!
-> większość uczniów tych klas ma dokładnie tyle praw ile gwarantuje Konstytucja wszystkim pełnoletnim ludziom

-> do Claive:
cyt. "Ten manifest to jakaś paranoja, tyle czasu nikomu nic nie przeszkadzało i nagle wszyscy mają problem. Faktycznie, nie wszystko jest w tej szkole idealnie, ale czy w jakiejkolwiek innej jest?"

Skoro komuś nie przeszkadza gwałcenie jego praw niech nic nie mówi. Ale widać, że skoro w poprzednich latach problem nie wychodził na jaw to znaczy, że go nie było, albo uczniowie byli tchórzami, którzy nie potrafią walczyć o swoje racje. Skoro nazywasz to "oborą i wsią" to widać, że jesteś cyt. "pupilkiem" dyrektora. Skoro nie macie nic do powiedzenia w sprawie prof. Kloc to zamilczcie i idźcie bawić się do piaskownicy.

Nie chcę wymieniać, ale skoro oskarżacie prof Kloc o motywowanie uczniów o tej sprawy, kiedy ona leży w złym stanie zastanówcie się - Wy nazywacie się chrześcijanami, dobrymi pedagogami, uczciwymi ludźmi? Zastanówcie się nauczyciele - sami podburzacie swoje klasy humanistyczne przeciwko matematycznym siejąc dezinformację i mówiąc (na swoich lekcjach!), o sprawach szkoły z punktu widzenia dyrektora. Może to nie jest podburzanie i szerzenie opinii publicznej?

A sam protest przeciwko protestowi (hmm.. zabawne, jak można to robić), a konkretnie podpisy zbierane były przez kogo? Można wyczytać na stronie Gazety Podhalańskiej - uczennicy kl. 3 A - Tomalakowej.. Hmm.. znam to nazwisko.. ee.. a jak nazywała się ich wychowawczyni.. ?

matematyka z p.Kloc za moich czasów była na wysokim poziomie, było ciężko ale opłacało się.statystyki mówią same za siebie.Kobieta z powołaniem i ogromną pasją w oczach!!z p. Świdrem nie miałam zajęć ale miałam styczność z jego uczniami i z notatkami z jego lekcji w których można było znaleźć błędy :O

Trzeba walczyć o swoje prawa!!! jesli chodzi o kuratora na maturach to zdaję sobie sprawę z tego, że dla niektórych jest to dodatkowwy stres, ale kurator będzie oceniał gł. prace komisji. jestem absolwentem tej szkoly i wiem, że niektóre osoby mogłyby się obawiać o swój los na ustnych z POLSKIEGO:) uważam, że słusznym posunięciem było pismo do kuratorium!

uczniowie z górki sami przyznawali że przyszli, bo "jest sensacja, coś się dzieje".

Głosu nie zbrali jedynie pupilkowie P. Kloc. Jestem jej byłą uczennicą i z pewnością nie mogę nazwać się jej pupilką. Czasem bylo mi ciężko, P. Prof. stawia wysokie wymagania, ale pamiętajmy, że robi to z myślą o nas. Nie rozumiem dlaczego zdaniem niektórych osób ma niepedagogiczne podejście do ucznia, w dodatku osób które nie mają z nią styuczności na lekcjach matematyki. Ja jestem jej wdzięczna! Pozrdawiam

popieram dyrektora.
Wydaje Wam się, że walczycie o wolność, wielkie idee, krzyczycie o Honorze... Wiecie w ogóle co to jest? Bunt jest chwytliwy i typowy dla młodych, ale żeby miał sens trzeba mieć przeciw czemu sie buntować.
Bo na pewno nie pomówienia i manipulacje, którymi WY, protestujący sie posługujecie.

Popieram dyrektora!!!! Wy uczniowie za dużo sobie wyobrażacie. Jak wam sie popuszcza to kosz na głowie ląduje...Wy mamusie nie myślcie ze wasze święte synki i córeczki są takie święte. Pozwolili sobie na wyzywanie nauczycieli widział świat i teraz sie burzą ludzie co sie z wami dzieje...

popieram młodzież
1. Jeśli sami nauczyciele na lekcjach obrażają epitetami uczniów "idioci", "debile" , to o co się obrażają gdy ktoś ich nieumyślnie zacytuje na zabawie studniówkowej.
2. Jeśli któryś nauczyciel poczuł się urażony na wspomnianej zabawie mógł wyjść i opuścić niemiłe towarzystwo. Tymczasem wszyscy się świetnie bawili do samego rana.
3. Widocznie gdy rada pedagogiczna na trzeźwo obejrzała kasetę ze studniówki poczuła się obrażona i zawstydzona, dlatego ukarała uczniów. Dlaczego tylko dwóch a nie całą klasę? Czy to pedagogiczne?
4. Dobry pedagog (wychowawca) każdy konflikt powinien umieć rozwiązać, bo do tego jest przygotowany na studiach!
5. Mam tylko jedno pytanie, gdzie jest wychowawca klasy 3d? i jaka jest jego rola i opinia w tej sprawie?

AVG: Jesli chodzi o zastraszanie, nikt nie był zastraszany, żeby nie iśc tam. Co najwyżej są jednostki, nawet z rzeczonych klas matematycznych, które, żeby uniknąć manifestacji nie przychodzą do szkoły, lub rozmawiając z innymi klasami przyznają, że po prostu - się boją.

"A ty magdaleko czyszczoń jak lubisz być gnebiona to prosze bardzo"----
co to jest jeśli nie zastraszanie??????

Magda jest jedyna odważną która ujawniła nazwisko. Chocby dlatego należy jej się ogromny szacunek, choc może być biedna, nikt nie wie do czego wlaściwie ten matfiz jest zdolny, bo to co robią przechodzi wszelkie pojęcie.!

Chciałbym odnieść się do słów poprzedniczki, że z mediami rozmawiała jedynie 3d. Otóż pozostałe klasy miały lekcje. Co świadczy o tym, że nie lekceważą nauki lecz sposób zarządzania szkołą. Moim faktem rozwiewam również stwierdzenia wypowiadających się stwierdzeniami typu "niech sie lepiej wezma za nauke".

rzeczą wartą dodania jest to, że główni sprawcy manifestacji często odwiedzają panią k. w jej prywatnym mieszkaniu, pocieszają uciskaną i wyspiewują Sto Lat pod oknami. Dobrze, że mieszka w blokach, bo niedługo by zaczęli grządki jej pielić. Ta cała sprawa jest toksyczna.

Ciekawy a ty to zawodówkę skończyłeś?? Ja prawie 20 lat temu też zapraszałam nauczycieli na moją studniówkę chcąc im podziękować za ich pracę, za moje wychowanie za przekazanie wiedzy i byłam dumna zadowolona że tego że przyszli dobrze się bawili że można było zamienić z nimi dobre slowo. Pozdrawiam moich kochanych nauczycieli z Liceum im. Goszczyńskiego- dzięki Wam Waszej postawie jestem kimś. Dzięki
A do uczniów Romera - żaden konflikt nic nie buduje a wszystko niszczy. Moim zdaniem wacząc nic nie zdziałacie, trzeba usiąść i porozmawiać, nauczyciele są w większości madrymi ludźmi, kiedyś to zrozumiecie.

jeszcze raz powtarzam ..niestety poprzedni post widocznie dla "Clavie" nic nie oznaczał i nie zapoznaje sie z opiniami innych....BYŁY 3 klasy oraz poszczególne osoby które wiedziały o co chodzi w pikiecie i miały prawo ją popierać!

Tak wam powiem szczerze że nie bardzo wiem o co Wy tak naprawdę protestujecie hehe

Biedne dzieci, jeszcze ich życie doświadczy jaki ten świat sprawiedliwy :) nikt nie powiedział że na świecie jest sprawiedliwosc. A ten protest to absurd, nic wiecej. Ale tutaj sprawdza sie porzekadło "CZEMUŚ BIEDNY? BOŚ GŁUPI, CZEMUŚ GŁUPI? BOŚ BIEDNY" To sa ludzie straceni, którym będą orać jak wołem a oni będa protestować. Tak niestety ten świat jest skonstruowany. Albo ty polujesz albo polują na ciebie. Pozdrawiam a mlodziezy radze pouczyc sie do matury a nie glupotami zajmować.

Do "yA" masz jakiś problemik w związku z tym?

"Clavie" w pikiecie brały udział trzy klasy! Jeżeli nie masz rzetelnych informacji nie wypowiadaj się

Nie otrzymujemy żadnych dotacji na wycieczki - taka plotka to przykład bzdur wymyślanych przez pania Kloc i opowiadanych uczniom. Podpisy to nie tylko IIIa - w sumie było ich ponad sto, więc niemozliwe zeby podpisali się uczniowie wyłącznie jednej klasy

Świder świetnie radzi sobie w roli dyrektora, co widać nawet gołym okiem, patrząc jak szkoła się rozrosła (i pod względem uczniów i nauczycieli) od kiedy nim został. Nie oczerniajcie go, to jest wreszcie właściwy człowiek na właściwym miejscu.

,,morda w kubeł" i po sprawie ! A jeszcze pasem i psem poszczuć. Oto chyba idealny obraz szkoły Wielkiego Słońca Pedagogiki Dyr M. Świdra z I LO w Rabce. Co on bedzie z g***niarzami gadał. Jego poddana sfora pracownicza załatwi odpowiednio sprawę z niepokornymi.

pupilki dyrektora tylko narzekają.. Rzeczywiście, 3 klasy (nie mówisz o 3 b) to bardzo mało..

No to sie doigraliście drodzy Uczniowie. Naruszyliście największy z istniejących majestatów - NAUCZYCIELA. Zapamiętajcie sobie, że ci ludzie nie wiedzą co to poczucie humoru i nie mają dystansu do siebie, bo przecież jakoś trzeba ukryć fakt, że nie mieli żadnego pomysłu na życie i zostali... nauczycielami.
Choć widzę, że są wyjątki - pozdrowienia dla Pani Matematyczki!

ciekawe...jaki jest stosunek liczby podpisów humanistów (uczonych przez dyrektora) do ściśniętych...czyzby wszystkie podpisy były należały do...

Ten manifest to jakaś paranoja, tyle czasu nikomu nic nie przeszkadzało i nagle wszyscy mają problem. Faktycznie, nie wszystko jest w tej szkole idealnie, ale czy w jakiejkolwiek innej jest?
W pikiecie brały tylko dwie klasy matematyczno- fizyczne, a reszta ludzi, to zwerbowane [nie wiem w ogóle jakim celu] osoby z innych, okolicznych szkół, które mają z Romerem i całą sprawą tyle wspólnego co nic.
Tak naprawdę większość uczniów uważa, że cała sprawa jest po prostu śmieszna i nie chce by mówiono, że to "Uczniowie Romera" protestują. Tak naprawdę głos zabrali jedynie pupilkowie matematyczki i jej wychowankowie.
Pozwolę sobie skomentować sprawę, pewnymi znamiennymi słowami, które idealnie komponują się z zagadnieniem "konfliktu" a przede wszystkim studniówki - "obora i wieś"

a ja widziałem jakieś humany wsytające z okien.. właśnie trzeba zgłosić..

Ja skończyłam liceum 6 lat temu i w głowie mi się nie mieści żeby toczyć takie absurdalne protesty , Qurde młodzież maturalna niech się zabiera za naukę a rodzice tych strajkowiczów otwórzcie też innaczej oczy na świat bo zaniedługo wasze dzieci na głowę wam wejdą. Pamiętam jak tata mi opowiadał, że dawniej w szkołach to była dyscyplina nie to co teraz, i to jest prawda jak ktoś się wypowiedział, nauczyciel jest jak rodzic przekazuje ucznią wiedzę. A teraz niestety takie czasy, że to młodzież pokazuje co ona to nie jest i uważają, że mają jak najwięcej praw

Do "!" piszesz "a jedyna zła rzeczą są wasze oderwana od rzeczywistości działania!!!".

Kolejną złą rzeczą jest to, że nie nauczono Cię w tej szkole ortografii.
"chumorów", "mnustwo" ...
Wstyd. Ja już piszesz to chociaż się naucz pisać. Bo tylko ośmieszasz nasze racje.

ja nie chodzę do romera a też strajkowałem ponieważ nie powinno dziać się tak w szkole jak tam sie dzieje i wspieram tych co walczą o swoje prawa
A ty magdaleko czyszczoń jak lubisz być gnebiona to prosze bardzo

Chciałbym tylko powiedzieć iż to nie pierwszy konflikt pana dyrektora wtedy jeszcze nie dyrektora z uczniami.Moim skromnym zdaniem może się mylę ale pan Świder jest delikatnie mówiąc nieodpowiednią osobą w roli nauczyciela( zwłaszcza matematyki).A co do pani Kloc zawsze była bardzo wymagająca ale ktoś kto kończył u Niej z "tróją" bez problemu zdawał na studia a chyba o to chodzi. Pozdrawiam.

Ja widziałam kilka osób z Ave. Mało tego nikt z 3a nie zbierał podpisów na lekcji po drugie podpisów jest około 100 a o ile mi wiadomo w 3a tylu osób nie ma wiec nei tylko 3a jest przeciw. A uczniowie z innych szkół nie stali obok bo równeiż uczestniczyli w pikiecie a nawet nieśli transparenty! A co do jakichkolwiek dotacji na wycieczki to nei pochodza one z dyrekcji! Wszystkie nasze warsztaty były finansowane ze srodków nie mających związku ze szkołą.

Droga Magdo!
Jeżeli podajesz do informacji publicznej fakty o ilości osób uczestniczących w proteście z I LO, należy je najpierw sprawdzić.
Uprzejmie informuję Cię, że z klasy III D było 18 osób, z klasy II D - 20 osób, a z klasy III B - 15 osób. Zauważ, iż nie liczę pojedynczych osób z pozostałych klas, a takowe były.
Zdaję sobie sprawę, że matematyka nie jest mocną stroną klasy o profilu humanistycznym, więc pozwól, że Cię wyręczę. 18 + 20 + 15 = 53.
Owszem, górne liceum także brało udział w manifestacji, a stało się tak ze względu na to, iż zostały one poinformowane o sytuacji w naszej szkole i w pełni popierają nasze działania.
Mniej hipokryzji, Magdaleno...

Droga Magdaleno, kiedy czytam Twoją wypowiedź nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Zacznijmy od samego początku: uczniów było niewątpliwie ponad 50, z czego społeczności romerowskiej wraz z rodzicami ok. 30-40. Zarzucasz osobą nie będącym z Romera, a biorącym udział w manifestacji, że ich to nie dotyczy, kłamiąc jak z nut, ponieważ jeśli słuchłabyś manifestacji to wiedziłabyś że walczymy głównie o sprawiedliwość, i osoby znające sprawę ( w przeciweństwie do Ciebie) miałby pełne prawo poprzeć nas w naszych działaniach. Zarzucasz klasie III d kłamstwa i chęc zemsty, ale niestety nie podajesz ani jednego dowodu na to czemu mieliby to robić, oraz w jaki sposób kłamią, przedstawiając fakty które są na piśmie i które miały miejsce w obecności wielu świadków ?. Na końcu wypowiedzi Twoja błazenada sięga zenitu. Każdy człowiek w internecie jak i gdziekolwiek indziej ma prawo do anonimowego wyrażania swojich opini i pogądów, które niestety nie muszą się zgadzać z Pani poglądami. Po raz kolejny zarzucasz innym kłamstwo, którego nie jesteś w stanie udowodnić. No, i niestety obawiam się że ludzie nie będą się chętnie podpisywać nazwiskiem, wyrażając swoją opinię, gdyż jak Romerowska społeczność pokazała (pomijając klasy i osoby wspierające działania III d) może to grozić, tak prymitywnym i żałosnym postępowaniem jak wysyłanie listów z pogróżkami. Tyle z mojej strony, mam tylko nadzieję że w przszłości na świecie będzie rodzić się coraz mniej tak żałosnych ludzi jak Pani...

Cała manifestacja = Totalne BZDURY!
Ja nie wiem jak człowiekowi musi się w głowie poprzewracać, żeby coś takiego wymyślić.....
A dla tych z poza szkoły którzy niby świetnie znają sprawe to wyrazy współczucia, że walczycie, a nawet nie wiecie o co.. O honor?
Raczej o g***rską chęć zemsty.. tylko za co? Za to, że człowiek wyzwany od najgorszych poczuł sie obrażony i chciał być przeproszony?!
Cała manifestacja była żałosna, a wykrzykiwane hasła absurdalne.. teraz ja moge powiedzieć o was to samo: PRECZ Z ABSURDEM!
Bo jedyny absurd w tej szkole to Wy i WASZE DZIAŁANIA!
A wciąganie pani Kloc w waszą CHĘĆ ZEMSTY za studniówke ( bo każdy doskonale wie, że tak naprawde tylko o to chodzi) to juz przegięcie...
I te komanatarze osób z POZA szkoły są żałosne.. Ciekawe kto tu nic nie wie co sie w szkole dzieje?!
Jedyny syf który jest w tej szkole to ten robiony przez wiewlce oburzoną 3 d!
Jak tak bardzo chcecię się na kimś wyładować to róbcie to na sobie nawzajem, a nie wciągajcie w to niewinnych ludzi!
Skandalem jest to co wy robicie!!!! Za waszą głupotę dyrektor nie odpowiada i żaden inny uczeń nie ma zamiaru znosić waszych chumorów!
Jak się nie podoba, to prosze bardzo droga wolna.. jest mnustwo innych szkół...
A tej dajcie spokój! BO JEST NAPRAWDE DOBRA a jedyna zła rzeczą są wasze oderwana od rzeczywistości działania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

podhale 24 niestety bardzo mnie zawiodło brak przede wszystkim faktów!
W pikiecie uczestniczyły 3 klasy- tak samo liczne(3d,2d i 3b) co było stanowczą większością osób protestujących(klasy liczą po ok. 25 osób, strajkujących było 60-90 . Osoby spoza szkoły były to jednostki uświadomione na czym polega problem i wiedzące o co walczymy. Wiele uczniów miało ochotę wyjść razem z nami...niestety odpowiednie zastraszenie uczniów i wyraźne zabronienie im mieszania się w konflikt przez szanowne grono pedagogiczne skutecznie zniechęciły wielu do udziału w całkowicie legalnej pikiecie. Bo któż chciałby się narazić na poprawkę z matematyki w sierpniu?(Pan Dyrektor jest także nauczycielem matematyki).
Chcę także zapytać czy uważacie że osoba dorosła i odpowiedzialna powinna zwalać całe zło na nauczycielke którą po cichu próbuje usunąc ze szkoły i która całą sprawę przypłaciła problemami zdrowotnymi? Czy tak powinna wyglądać obrona wobec stawianych zarzutów? Nareszcie czy ponad 60 osób plus rodzice mogliby zostac zmanipulowani przez jedną osobe? Czy te osoby wyszyły na ulice tylko po to by narazic się jeszcze bardziej nauczycielom? Czy szacunek i oddanie dla Pani Profesor wzięło się z jej rzekomego złego traktowania uczniów? Proszę tylko o jedno wszystkich wypowiadających się....mimo że mamy tylko 18 lat i mało zyciowego doświadczenia nie oznacza że nie myślimy. NIE JESTEŚMY MINIATURAMI CZŁOWIEKA. Mamy swoje prawa

Madziu. z ave nikogo tam nie ma na zdjeciach, co najwyżej a górki.

>>Po proteście z dziennikarzami spotkali się uczniowie III a, którzy przeczytali oświadczenie, zawierające kilkadziesiąt podpisów "zebranych na szybko, w 15 minut"<< Śmieszne. Widziałem to kilkadziesiąt podpisów - tak jak napisał(a) Aequitas, to praktycznie sama klasa 3a, która z racji bycia uczniami dyrekcji (pan dyrektor, o ironio, uczy matematyki w tejże klasie) i otrzymywania licznych dotacji na wycieczki (pozostałe klasy takowych nie otrzymują, a przynajmniej nie w takich ilościach), utrzymuje wiadome stanowisko. Ponadto klasa 3a opiera się na plotkach, nieprawdziwych i niesprawdzonych informacjach (wniosek po rozmowie z przedstawicielami owej klasy), rzucając na prawo i lewo hasłami "nie macie podstaw do protestu", który, jak na złość, same są bezpodstawne (chyba, że plotkę traktujemy jako podstawę). Ponadto ciekawe zjawisko. Dzisiaj uczniowie klasy 3a podczas zajęć lekcyjnych odwiedzali poszczególne klasy usiłując zebrać popisy popierające dyrektora. Nauczyciele pozwolili na zakłócanie lekcji. Gdzie dyrekcja? Gdzie nauczyciele? Gdzie równe traktowanie uczniów (klasa 3d przed manifestacjami kilkakrotnie usłyszała komentarze od nauczycieli, np. "co to za konspiracje?". Nie wspominam także o skandalicznym zachowaniu jednej z nauczycielek ( a przynajmniej o jednej mi wiadomo), wyraźnie zabraniającej swoim wychowankom wzięcia udziału w proteście. Nie ma mowy o neutralnym stanowisku nauczycieli i uczniów nieznających sprawy. Przykre.

Co do kwestii uczniów z innych szkół. Wcale nie było ich tak wiele. Jeśli byli, to stali obok. Manifestujących z innych szkół było mało. Zresztą, ciekawe dlaczego wybrali inną szkołę? Jedyną osobą dbającą o dobrą opinię I LO była wspomniana pani profesor K. i mogę śmiało twierdzić, że gdyby nie ta pani, Romer nie posiadałby klas z rozszerzoną matematyką.

Co prawda na zdjęciach może i jest 50 uczniów ale większośc z nich to osoby z Ave i II Liceum w Rabce a nie Romera tak więc nie rozumiem przeciw czemu te osoby protestują skoro ani nie chodza do Romera ani ich to nie dotyczy. No cuż zapewne uznali to za sensacje i dlatego przyszli sobie "pochodzić" . A co do całego strajku to uczniowie III d nei mają racji chcą się jedynie zemścic na szkole i dyrektorze a to co mówia to wierutne bzdury. Cie4kawi mnie jszeszcze jedno dlaczego Ci którzy tak negatywnie pisza o Romerze nei potrafią podac konkretnych argumentów i występują anonimowo? Zapewne dlatego że nie chca obdażać swoim nazwiskiem kłamstw!

do AAA Gdyby nie ta Klocowa to wielu absolwentow miało by pustke w glowie!!!!

do ciekawy nie nauczyciele nie placa za bilet wstepu na studniowke za wszystko placa rodzice uczniow lub uczniowie.

Hehe, za moich czasów każdy marzył tylko o tym żeby Klocową wywalili...

Niech się wreszcie ktoś weźmie za tą szkołę Romera zanim stanie się coś złego jak w innych szkołach licealnych. odsetek samobójstw ciągle rośnie. nic dziwnego skoro tak się dzieje w szkołach a uczniowie są zastraszani

Pamiętam trochę inne czasy, jak chodziłem do szkoły. Dzieci pokazują w szkole to co wyniosą z domu. Mnie zawsze uczono, że nauczyciel jest jak rodzić, bo przekazuje mi wiedzę. Rodzice są tak zapatrzeni w swoje pociechy, że czasami nie myślą racjonalnie. Wiadomo są różni nauczyciele, jak w życiu. Jeżeli ten rzekomy qwiz wyglądał, tak jak opisali to nie licuje to trochę z byciem maturzystą.
Podobno jak się chce komuś źle życzyć to mówi się "abyś cudze dzieci uczył..."

"W szkole jest 300 uczniów, a ilu ich strajkuje - pyta. "
Trzy klasy strajkowały. Czyli około 90 osób. Plus rodzice. Co o czymś świadczy. Klasą tym zależy na nauczycielce. Gdy będzie trzeba pojawią się i absolwenci, którzy potwierdzą jak dobrym jest pedagogiem. Prof. Kloc nie uczy wszystkich klas, więc te nie mieszały się do pikiety. To chyba oczywiste. "Po proteście z dziennikarzami spotkali się uczniowie III a, którzy przeczytali oświadczenie, zawierające kilkadziesiąt podpisów "zebranych na szybko, w 15 minut"." Te 50 osób to wlasnie cala klasa 3a, która aprobuję działania dyrektora i jedna z pierwszych, która napisała skargę na p.Kloc. Żenujące jest zachowanie 3a, która nie zna faktów a chciałaby działać.

ciekawe przeciw czemu buntują się ci, którzy nie są uczniami romera a biorą udział w pikiecie? chyba tylko po to tam są, że gdyby u nich w szkole trzeba było zrobić "zadymę" to koledzy się odwdzięczą i wspomogą w robieniu tłumu. wszystko to jakies naciągane

Uczniowie też mają swoje prawa! Nie można dać się zastraszyć!!!

może Pan dr kieruje się tym co powiedział paręnaście lat temu paru ucznią?
cyt: "nawet debile dostają się na studia"

jedno pytanie. dlaczego ponad polowa osob w tej manifestacji byla z innych szkół?

"szkoła to nie demakracja", ktoś tu chyba nie obudził się jeszcze z czasów komuny, gratuluję. Jeśli wg. pana "goo" szkoła nie ma uczyć demokracji to proponuję zmienić miejsce zamieszkania i wyjechać na Kubę, albo do Chin.

frajerskie zachowanie tego chlopa wobec reszty uczniow nie wszyscy sie dobrze ucza jak on, a kuratorium z Krakowa to dodatkowy stres na maturach ustnych !!

Jest nie do pomyślenia,by uczniowie protestowali wobec szkoły,dyrektora.Szkole należy się kredyt nieograniczonego zaufania z uwagi na funkcje które realizuje: wychowanie,nauczanie,ksztalcenie !!!!Dołączenie rodziców do protestu wskazuje,że wyobrażnia niektórych o wychowaniu jest marna.Moim zdaniem jest to szczyt głupoty.....więcej rozsądku !

Burol, za co chcesz uczniów wywalać? Protest był legalny. Trudno to też zadymą nazwać. Co więcej, z tego co wiem zorganizowali go uczniowie, matematyczka nie miała z nim nic wspólnego. A to, że młodzież broni nauczyciela, którego ceni, jest moim zdaniem godne pochwały. 50 osób to nie w kij dmuchał, dyrektor powinien się z nimi liczyć.

Burol, ciekawy jestem czy nie jesteś dzieckiem, skoro potępiasz ich nie wiedząc nic konkretnego o sprawie. Może wypadałoby także powiedzieć: "Polaków wyrażających swoje zdanie należało wystrzelać, kiedy Wałęsa walczył o solidarność!".

Jak powinieneś wnioskować z artykułu większość uczniów była pełnoletnia, pikieta prawna, a możliwość wyrażania swojego zdania w miejscu publicznym gwarantuje wszystkim obywatelom Konstytucja. Z tekstu wynika jasno, że wszystko zostało zakończone z pierwszym dzwonkiem, więc w czym problem? Ja nie widzę żadnego.

Inna sprawa, że duża część szkoły może się nie zgadzać z głoszonymi hasłami, nie wiedzieć nic o sprawie - do tego także mają prawo. To, że ktoś wygłasza swoje zdanie świadczy o jego asertywności i zaangażowaniu. Jeśli dzieje się coś niedobrego - chyba warto o tym wiedzieć, a jeśli dyrektor nie ma sobie nic do zarzucenia - zostanie oczyszczony z "zarzutów". Sam jestem ciekaw jak rozwiąże się ta sprawa.

sprostowanie: w manifestacji brało udział ok. 50 uczniów, ale w dużej części byli to uczniowie z drugiego LO, którzy przyszli, jak sami twierdzą "bo była sensacja, coś się dzieje" Byli też uczniowie z instytutu. Pytanie - co oni mogą wiedzieć o dyrektorze Romera?

nie strasz, nie strasz! jestem wiekowym rodzicem i się nie boję każdy ma swoje prawa i godność - nawet uczeń
na autorytet trzeba sobie zapracować, jeśli go nie posiadasz - na pewno go nie wymusisz, tym bardziej na młodym człowieku
czas oczyszczać środowisko z chorych ambicji

Pan Dyrektor Stwierdził ze w s szkole jest 300 uczniow dobrze ze chociaz 50 odwazylo sie jemu przeciwstawic!!!!
bardzo dobrze ze sprawa została poruszona przez media bo moze ktos sie zainteresuja sprawa tej ronomowanej szkoly w ktorej wszystko zawsze było dobrze a tu sie okazuje ze nie do konca

Świder powinien odejść - nie nadaje się do pełnienia takiej funkcji. Przerosła go sytuacja w szkole, nie radzi sobie. Przykro mi ale tylko takie słowa cisną się na myśl o tym Panu.

szkoła to nie demokracja! Poza tym szkołe można sobie wybrać inną.

p.s.szanowni rodzice żeby kiedyś wasze święte dzieci nie zaprotestowali przeciw wam

Masz rację jaro. Tam sie dzieją niedobre rzeczy w tej szkole. Rok temu był konkurs na obsadzenie tronu w Jablonce, niestety, pomimo wysiłów wójta i dobrych chęci kilku ludzi z powiatu nie pojawił się żaden kandydat który mógłby stanać w szranki z księżniczką. Księzniczka znów zasiadła, wzmocniła tym samym magnaterię orawską która przygotowuje się do odzyskania władzy na Orawie...

Szacunek,, to coś, czego się oczekuje od innych, szczególnie od podwładnych, ale przede wszystkim coś, na co trzeba sobie zasłużyć.. samemu innym okazać,, A jak było całkiem nie dawno,, mieliśmy okazję się przekonać podczas balu przebierańców -też w Rabce.. na którym inny DYREKTOR szkoły, (nawet radny !!!! ) dał przykład młodzieży ,, jak należy "okazywać" ów szacunek, w tym przypadku do czyjegoś wyznania.. Jako "purpurat", zaopatrzony w przedmioty kultu religijnego, jakimi są dla prawdziwego - nie tego deklarowanego- katolika krzyż i biblia ,, Bywałem na wielu imprezach typu wesele,chrzest, gdzie zaproszeni księża brali czynny udział w owych zabawach, łącznie z tańcem,, W końcu wszystko dla ludzi,, ale jako żywo nie widziałem, aby robili to w swoich szatach liturgicznych,, Aby wywijali piruety z siostrami zakonnymi z krzyżem na piersiach,, z biblią w w ręku !!!!! Przyszli po cywilnemu,, może co najwyżej z koloratką,,
Wtedy pan dyrektor nie pomyślał,,że obraża czyjeś uczucia, że dobrze byłoby młodzieży wskazać właściwe wzorce,, swoim przykładem posłużyć,, jak innym okazać szacunek,,

Obaj panowie dyrektorowie -pamiętajcie : "Takie będą Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie"
Jeśli zapomnieli, dobrze byłoby im znowu zapoznać się z traktatem "Commentariorum de Republica emendada libri quinque" A. Frycza Modrzewskiego...

Taki bunt powinni uczniowie i rodzice zorganizować w LO w Jabłonce i zdetronizować w końcu księżniczkę która zasiada tam na tronie już od 1992 roku i nie zamierza ustąpić
Poziom nauczania spadł tam niemiłosiernie
pozbywała się zawsze dobrych nauczycieli którzy mogliby jej zagrozić to teraz cierpią na tym uczniowie
Dość już hegemonii tej...

czy nauczyciele płacą za swój "bilet wstępu" na studniówkę?

G***rzom sie w głowach poprzewracało. Wywalic ze szkoły za udział w tej zadymie.