Otwarto pierwszy szlak z Rabki-Zdroju do Mszany Dolnej

Szlak łączący obie miejscowości był już pomysłem zmarłej cztery lata temu Elfrydy Trybowskiej, legendarnej działaczki rabczańskiego PTTK, ale dopiero jej następcy dokonali tego dzieła. Dlatego to jej imieniem oraz imieniem Juliana Tolińskiego - mszańskiego nauczyciela, przewodnika beskidzkiego i członka "Szarych Szeregów" - nazwano nowo powstały szlak. Udało się go wytyczyć dzięki akcji "Odkryj Beskid Wyspowy", organizowanej drugi rok z rzędu przez mszańskiego notariusza Czesława Szynalika, w ramach której przez całej wakacje organizowane były wycieczki na szczyty, mniej popularnego niż chociażby Gorce - Beskidu Wyspowego. To właśnie finałem tej akcji było dzisiejsze otwarcie szlaku i przejście nim. W uroczystości udział wzięli m.in. burmistrz Ewa Przybyło, prezes PTTK w Rabce-Zdroju Jan Ceklarz, naczelnik sekcji podhalańskiej GOPR Mariusz Zaród i przewodniczący Komisji Kultury Rady Powiatu Nowotarskiego Jacek Klinowski.

Szesnastokilometrowy szlak swój początek ma przy tężni w rabczańskim Parku Zdrojowym, skąd biegnie ul. Słoneczną na Grzebień i dalej przez górę Potaczkową położoną na terenie gminy Niedźwiedź i górę Adamczykową, prowadzi do parku w Mszanie Dolnej. Na jego przejście potrzeba ponad trzech godzin. Trasa nie jest trudna, wysiłku wymaga przede wszystkim pierwsze podejście pod Grzebień i drugie, pod Potaczkową. Trasa wiedzie górskimi ścieżkami i bezdrożami. Jej twórcom czasami trudno było znaleźć miejsce (kamień, drzewo) na którym można by umieścić znak szlaku, dlatego na wszystkich rozdrożach należy ich uważnie szukać, żeby skręcić w dobrą drogę. Dużą zaletą szlaku są liczne panoramy Gorców, Tatr i Beskidu Wyspowego.

r/

Na załączonej fotografii - pamiątkowe zdjęcie na górze Potaczkowej pod krzyżem.

Zdjęcia Piotr Kuczaj