Powstają dwa filmy dokumentalne o losach mieszkańców Podhala w czasie okupacji - podhale24.pl
Wtorek, 19 marca
Imieniny: Józefa, Bogdana, Laili
Jabłonka
Clouds
-3°
Wiatr: 4.464 km/h Wilgotność: 91 %
Clouds
-3°
Wiatr: 4.356 km/h Wilgotność: 98 %
Clouds
-3°
Wiatr: 3.744 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
-2°
Wiatr: 2.124 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
-0°
Wiatr: 5.976 km/h Wilgotność: 87 %
Clouds
-2°
Wiatr: 6.264 km/h Wilgotność: 91 %
Jakość powietrza
72 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
60 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 36 | 72 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Dobra
PM 10: 30 | 60 %
31.10.2011, 19:09 | czytano: 5503

Powstają dwa filmy dokumentalne o losach mieszkańców Podhala w czasie okupacji

Stowarzyszenie Auschwitz Memento realizuje projekt zatytułowany "Pod Giewontem - losy mieszkańców Podhala w latach 1939 - 1956". - Składa się on z kilku elementów. Ma doprowadzić do pobudzenia zainteresowania mieszkańców Podhala własną historią, wywołania dyskusji o niej oraz jej profesjonalnego dokumentowania i popularyzowania - wyjaśnia producent Bogdan Wasztyl.

zdj. Przemysław Szyszka
zdj. Przemysław Szyszka
Stowarzyszenie ma na swoim koncie filmy dokumentalne ukazujące tragiczne, a często mało znane wydarzenia z czasów wojny. Teraz powstają kolejne dwa. Pierwszy nosi roboczy tytuł "Duma i zdrada" i dotyczy Goralenvolku. Drugi - "Życie jest śpiywką", oparty jest na losach Władysława Szepelaka, poety, partyzanta, więźnia "Palace". - Władysław Szepelak, który przeżył pobyt w obozach koncentracyjnych Auschwitz i Mauthausen to niezwykle skromny człowiek i wielki patriota - mówi reżyser Dariusz Walusiak. - On za własne pieniądze stawia pomniki i funduje tablice upamiętniające swego dawnego dowódcę i kolegów z oddziału partyzanckiego.

Reżyserami fabularyzowanych filmów dokumentalnych są Mirosław Krzyszkowski i Dariusz Walusiak. Jak tłumaczą - ich zamysłem jest ukazanie zjawiska Goralenvolku w kontekście rodzin, również potomków osób uwikłanych w kolaborację Niemcami. Chcą także ukazać podziemny ruch na Podhalu, tym działalność Konfederacji Tatrzańskiej. - Chcemy dotrzeć do młodego widza i zainteresować go historią, często tą najbliższą - mówi Paulina Wądrzyk, prezes Stowarzyszenia Auschwitz Memento. - Dlatego wykorzystujemy inscenizacje historyczne, sceny fabularyzowane, by oddziaływać również na emocje.

- W filmie "Duma i zdrada" mówimy o Goralenvolku bez tajemniczości, przekłamań. Ten temat nie jest popularny na Podhalu, bo górale się wstydzą. Tymczasem Podhalanie wyszli z Goralnvolku obronną ręką - przecież stworzyli Konfederację Tatrzańską i inne ruchy, które tę wewnętrzną kolaborację zwalczały. Zatem sami mieszkańcy Podhala postanowili się z tym podczas wojny rozprawić. W filmie zestawiamy te dwie rzeczywistości - dodaje reżyser, Mirosław Krzyszkowski. - Przede wszystkim jednak ukazujemy Goralenvolk przez pryzmat rodzin uwikłanych w to zjawisko, często rozłamanych, do dziś żyjących historią. Dziadek Wojciecha Szatkowskiego, historyka, pracownika Muzeum Tatrzańskiego był zdrajcą, ale babcia nie - małżeństwo było podzielone. Podobnie stało się w rodzinie Krzeptowskich.

Zdjęcia do filmu realizowane były kilka dni temu w Zakopanem. Wzięli w nich udział świadkowie tamtych czasów oraz członkowie rodzin, które żyły w czasie wojny. Sceny inscenizowane nagrywane były także w Gorcach, na Polanie Wachowej.

Stowarzyszenie Auschwitz Memento ogromną wagę przywiązuje do historii mówionej. W ostatnich latach utrwaliło ponad 200 bezcennych świadectw starszych osób. Również na Podhalu wolontariusze stowarzyszenia zarejestrują 20 relacji świadków historii z terenu Podhala, następnie te relacje opracują i umieszczą na portalu www.auschwitzmemento.pl.

Częścią projektu jest również konkurs "W okowach dwóch totalitaryzmów - losy mojej rodziny w latach 1939-1956" dla uczniów szkół średnich i gimnazjów powiatów tatrzańskiego i nowotarskiego organizowany wspólnie z Małopolskim Centrum Edukacji Nauczycieli. Prapremierowe pokazy filmów w Zakopanem i Nowym Targu zostaną połączone z uroczystym ogłoszeniem wyników konkursu podczas konferencji edukacyjnych dla uczniów i nauczycieli przedmiotów humanistycznych pt. "Ofiary dwóch totalitaryzmów".

- Realizacja tak rozbudowanego projektu nie byłaby możliwa bez współpracy z samorządami i wieloma ludźmi dobrej woli z terenu Podhala - podkreśla Bogdan Wasztyl. - Starostowie nowotarski i tatrzański objęli patronat nad konkursem dla szkół średnich, burmistrzowie Nowego Targu i Zakopanego - nad konkursem dla gimnazjów. Dobrze współpracuje się z Muzeum Tatrzańskim. Wielką pomocą służą nam Jan Gąsienica Walczak, Adam Błaszczyk, Krzysztof Musielak, Michał Maciaszek, Stanisław Apostoł, Bronisław Dutka i Andrzej Gut-Mostowy - wymienia.

Realizatorzy projektu podkreślają niezwykłe zaangażowanie lokalnych grup rekonstrukcji historycznych - Stowarzyszenia Miłośników Polskiej Broni i Barw "PERKUN", Grupy Rekonstrukcji Historycznych "17.INFANTERIE DIVISION". - Współpracowaliśmy z nimi przy poprzednich produkcjach i jesteśmy bardzo zadowoleni. To pasjonaci i zarazem profesjonaliści - dodaje Dariusz Walusiak.

Filmy zostaną co najmniej dwukrotnie wyemitowane przez TVP Kraków (premiera w grudniu 2011 roku, powtórki w 2012; w 2012 roku filmy zostaną także przekazane do emisji ogólnopolskim kanałom TVP Polonia, TVP Kultura, TVP Historia).

---
W galerii - zdjęcia Przemysława Szyszki ukazują m. in. członków nowotarskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej „17 Infanterie Division 21 Regiment” (dzięki uprzejmości Fundacji Wojskowości Polskiej).

s/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
jankiel018:50, 4 listopada 2011
Rusek ! przerażające jest najbardziej to że wo-gole nie masz pojęcia co się wokół ciebie dzieje i nie widzisz jak Polskę pogrążyła ta zakamuflowana odmłodzona komuna z PO i SLD na czele !!! Żal mi Cię .
Rusek20:03, 2 listopada 2011
Dla jankiela0 nawyraźniej nie tylko komuna ale i II wojna światowa się do tej pory nie skończyła... Przerażający bełkot człowieka chorego z nienawiści :(
jankiel018:12, 2 listopada 2011
Do SRH "Błyskawica"

Dlaczego się dziwicie że pomija się postać "Ognia" skoro komuna się jeszcze nie skończyła , powiem więcej teraz po ostatnich wyborach zyskała władzę absolutną i dlatego nie ma się co łudzić że pokażą choć cień prawdy o "Ogniu"! PO, PSL, SLD i Ruch Palikota to koalicja zdrady Narodowej .Trzeba to końcu zrozumieć przeciwstawić się kłamstwu !!!!
BW11:49, 2 listopada 2011
Oczywiście Błyskawica znów się ma syndrom "oblężonej twierdzy". Myślenie "wszyscy przeciwko nam", "nikt nas nie lubi"... doprowadziło was do obsesji. Skoro nawet reżyser nie wspomina waszej grupy z nazwy to chyba o czymś świadczy? Może nie jesteście tak wspaniali jak sobie i nam próbujecie wmawiać. Więcej pokory.
SRH Błyskawica11:09, 2 listopada 2011
znowu zakłamany artykuł, wymienia się grupę, czy stowarzyszenie robiące tylko szum medialny i niedziałającej aktywnie na Podhalu - mam na myśli stowarzyszenie "Perkun" - a nie wymienia się tych, którzy brali udział w kręceniu scen filmu na polanach waskmundzkich w Gorcach. To już jest norma, że ludzi związanych z postacią mjr "Ognia" się pomija. Do tego już się "przyzwyczailiśmy", ale rzetelność dziennikarska polega na pisaniu prawdy. A zdjęcia z kręconych scen na gorczańskich polanach można znaleźć w internecie tylko troszkę trzeba chcieć :)
Zdzisek07:03, 2 listopada 2011
Do Smrek:
Masz rację Goralenvolk nigdy nie istniał i jest wytworem ludzkiej wyobraźni, podobnie jak Konfederacja Tatrzańska, która rzekomo miała powstać, jako ruch oporu przeciw Goralisches Komitee. Skoro nie istniał Goralenvolk to ruch oporu też nie istniał, bo przeciw czemu lub komu?
P.S. Niestety musisz zdać sobie sprawę z tego, że nawet na tak krystalicznie czystym pod względem patriotycznym Podhalu jest skaza.
kresowiak16:28, 1 listopada 2011
nawet jeśli w Zakopanem było tylko kilku aktywnych członków goralenvolku to i tak było ich więcej niż obydwu tamtejszych partyzantów...Pewnie dlatego to w Zakopanem postawiono pomnik Ognia , dal uspokojenia duszy ;-) a serio to często się zdarzało że jeden małżonek był w goralenvolku a drugi miał polską kartę. Dla bezpieczeństwa. Nie wiadomo było przecież tak do końca kto wygra ta wojnę. Pamiętam też, że kiedyś starzy górale powiedzieli mi, że na południe od Szaflar to partyzantów nie było a Niemców to się nawet na wesela zapraszało
das16:04, 1 listopada 2011
do mac: rzetelny ma rację! Ci Panowie ze zdjęć to rekonstruktorzy z Warszawskiej GRH "AA7" którą reprezentuje Fundacja Wojskowości Polskiej, a nie Nasi rodzimi rekonstruktorzy!!! Idąc tym tokiem prezentacji materiału można by pokazać Pałac Kultury z Warszawy jako materiał o Bazylice w Ludźmierzu!!!
mac15:16, 1 listopada 2011
Pierwsze zdjęcie w galerii - nowotarska grupa specjalizuje się w mundurach niemieckich.
smrek14:49, 1 listopada 2011
To kolejna proba opluwania gorali. Glowny tworca "Goralenvolku? Szatkowski nie był goralem. Wiadomo tylko ze był kims naprawde waznym jeżeli potrafil uciec przed sprawiedliwością, podobno do Londynu i rodzinka nie wie co się z nim stalo. Mowienie ze ?dziadek Wojciecha Szatkowskiego, historyka, pracownika Muzeum Tatrzańskiego był zdrajcą, ale babcia nie - małżeństwo było podzielone? jest naprawde smieszne. Nic w tym ?Goralenvolku? nie wypalilo tak jak ten legion w którym zostalo może 10 osob. Wacek Krzeptowski i kilku innych pomagalo Szatkowskiemu ale tak naprawde ?Goralenvolk? był jedna wielka fikcja. Przywodzstwo było tylko członków brakowalo.
Zdziwiony14:15, 1 listopada 2011
To na Podhalu działa jeszcze jakaś inna 17 Infanterie Division? Bo ci ludzie ty chyba z nij.
jankiel011:14, 1 listopada 2011
Czyżby tym razem w końcu udało się POkazać prawdziwą historię na Podhalu , czasy wojenne i powojenne ? Byłby to następny cud Tuska i PO ! Na PO-hybel ludobójcom i ich PO-twornym PO-mocnikom.
das10:12, 1 listopada 2011
alex czy mógłbyś podzielić się materiałami o których piszesz? Niestety w archiwach IPN takowych brak !
Rzetelny10:10, 1 listopada 2011
W galerii - zdjęcia Przemysława Szyszki ukazują m. in. członków nowotarskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej ?17 Infanterie Division 21 Regiment? (dzięki uprzejmości Fundacji Wojskowości Polskiej)... TRZYMAJMY SIE PRAWDY - NIESTETY NIE UKAZUJĄ NIKOGO Z TEJ GRUPY!!!
Justyna10:05, 1 listopada 2011
myślę, że to dobre miejsce by wspomnieć o Willi Palace w Zakopanem która była Katownią Podhala. W tym momencie znajduje się w niej m. in Gabinet odnowy biologicznej. A więc ludzie tworzący filmy, zdjęcia, rekonstrukcię wojenne zajmijecie się także tą sprawą. Mój dziadek był tam przywieszony do kajdan, torturowany z wielkim okrucieństwem. Jego Matka moja prababka zginęła w owej Willi, nie mówiąc juz o innych więźniach. Apeluję o oddanie czci tej świątyni Podhala, niech będzie to Muzeum a nie Galeria handlowa!!!
jasio07:47, 1 listopada 2011
Liczę że zakopiańska kolaboracja będzie tam zaznaczona
Jadwiga23:42, 31 października 2011
Powodzenia przy realizacji filmów.
Edzio21:46, 31 października 2011
Zobaczymy co z tego wyniknie...
alex.21:30, 31 października 2011
Przypomnijcie tez spoleczenstwu o granatowej policji ktora juz w 39r bardzo gorliwie sluzyla okupantowi.
bez wstydu21:04, 31 października 2011
Jesteśmy ofiarami już trzeciego systemu totalitarnego.
Ile jeszcze nas czeka?
Swoją drogą to niezłe przekłamanie z tym że górale się wstydzą.
Czy można sie wstydzić tego że prości ludzie nic nie wiedzieli o Auschwitz?
Albo tego że straszono ich bolszewickim diabłem, którego niemiec własnie wypędza z europy?
Bolszewickich diabłów nie wypędzono i siedzą teraz w Brukseli.
A w Auschwitz mordowano każdego z taka samą nienawiścią, to przypomina nam postać Św. Maximiliana Kolbe.
Historia lubi sie powtarzać bo teraz wy
robicie wodę z mózgu tak samo jak hitlerowiec robił,
ludzie lepią się do władzy i pieniędzy tak samo jak wtedy.
Każdy podpisuje lojalkę.
Co będzie sie działo dalej, to tylko czas pokaże.
jankiel019:49, 31 października 2011
Czyżby czas i warunki polityczne pod przewodnictwem "Platformy Obywatelskiej " (Gut Mostowy) , były mortem pokazania prawdziwej historii na Podhalu ??? Gratulacje !
der19:34, 31 października 2011
Słyszałem strzały w sobotę - to już wiem co się działo,...
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas