"Zakopianka" zakończy się w Nowym Targu? Ministerstwo poważnie to rozważa

Informację tę przekazał w piśmie do posła z Tarnowa Aleksandra Grada. Rapciak twierdzi, że taka możliwość wyjście "naprzeciw oczekiwaniom społecznym". Chodzi o sprzeciw mieszkańców gmin na tatrzańskim odcinku "zakopianki" przeciwko jej rozbudowie. Rapciak uważa, że takie rozwiązanie jest możliwe pod warunkiem, że "zakopianka" na odcinku Nowy Targ - Zakopane zostanie przekazana marszałkowi województwa i stanie się drogą wojewódzką. - W takiej sytuacji - twierdzi minister Rapciak - kontynuacją obwodnicy Nowego Targu byłaby droga krajowa nr 49 Nowy Targ - Jurgów. Podkreśla jednak, że dalsze działania w tej sprawie uzależnione są od wyników opracowywanego właśnie Studium Komunikacyjnego Dla Podhala.

- Studium powinno być gotowe do końca tego roku - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz, który zwołał konferencję prasową w tej sprawie. Jego zdaniem, pomysł zakończenia "zakopianki" w Nowym Targu to dla miasta ogromna szansa. - Nie jest to działanie przeciwko gminom czy Zakopanemu (Zakopane jest za modernizacją "zakopianki" na jej obecnym odcinku - red.). Chodzi po prostu o to, żeby ułatwić dojazd turystom na Podhale. Będziemy w tej sprawie współdziałać z samorządami. Myślę, że jest to alternatywa do aktualnych problemów - dodał.

Już w lutym br. szef małopolskiej GDDKiA przedstawił burmistrzowi Nowego Targu pomysł, by zmienić przebieg drogi krajowej nr 49 poprzez wybudowanie nowego jej odcinka o długości ok. 3 km od ul. Jana Pawła II do "zakopianki". Wówczas al. Tysiąclecia zostałaby odciążona od ruchu tranzytowego i mieszkańcom byłoby łatwiej poruszać się po mieście. Nowe połączenie rozprowadzałoby ruch w kierunku Białki Tatrzańskiej i Jurgowa, gdzie dynamicznie rozwija się infrastruktura turystyczna, stanowiłoby także "bramę" do Pienin i zlokalizowanych tam miejscowości wypoczynkowych. Nowa droga będzie również dojazdem do planowanego lotniska i znakomicie wpisuje się w studium komunikacyjne miasta. - Dzięki inwestycjom GDDKiA w rejonie Nowego Targu, skoordynowanym z konkretnymi planami rozwoju opracowanymi i wdrażanymi przez samorząd, miasto ma szansę stać się głównym węzłem drogowo – kolejowo – lotniczym na terenie całego Podhala - stwierdził dyrektor GDDKiA. - Istnieje realna szansa, by nową drogę włączyć do obecnie realizowanego planu inwestycyjnego i wybudować w tym samym czasie, co odcinek "zakopianki" od Rdzawki do Szaflar. Na korzyść tego projektu działa fakt, iż nowa droga krajowa 49 biegłaby przez tereny niezabudowane, na których nie ma przeszkód w rodzaju rezerwatów przyrody, ani ważnych obiektów infrastruktury.

ryb/

Źródło: GDDKIA w Krakowie