Znalazłeś psa i chcesz mu pomóc? Najpierw udowodnij, że nie jest twój... - podhale24.pl
Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry
Nowy Targ
Rain
Wiatr: 11.16 km/h Wilgotność: 71 %
Rain
Wiatr: 12.6 km/h Wilgotność: 66 %
Rain
Wiatr: 10.512 km/h Wilgotność: 69 %
Rain
Wiatr: 11.376 km/h Wilgotność: 62 %
Clouds
Wiatr: 1.944 km/h Wilgotność: 69 %
Clouds
Wiatr: 5.472 km/h Wilgotność: 79 %
Jakość powietrza
0 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
16 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 8 | 16 %
16.03.2015, 16:45 | czytano: 13510

Znalazłeś psa i chcesz mu pomóc? Najpierw udowodnij, że nie jest twój...

NOWY TARG. Nowotarżanin napotkał na duże problemy, gdy znalazł błąkającego się po ulicy psa i chciał mu pomóc. Okazało się to nie takie proste. Wychodzi na to, że najlepiej w ogóle nie zbliżać się do czworonoga, tylko od razu powiadomić strażników miejskich. To oni decydują o tym, jak mu pomóc.

Pies, o którym mowa, przez tydzień marznął pod jednym z balkonów na ul. Szaflarskiej od strony os. Witosa. Miał skórzaną obrożę z numerem telefonu, ale brakowało na niej trzech cyfr. Dotarcie do właściciela okazało się niemożliwe. Jeden z okolicznych mieszkańców nakarmił psa, wziął do auta i postanowił odwieźć do schroniska. - I tu zaczęły się schody - mówi. W schronisku dowiedział się, że nie może ot tak sobie przywieźć psa do schroniska i zostawić go tam. Straż miejska musi bowiem najpierw potwierdzić, że czworonóg jest bezdomny. Miasto ma wykupione miejsca dla bezpańskich psów z terenu Nowego Targu i tylko strażnicy mogą wydać dyspozycję przyjęcia zwierzęcia do schroniska.

Nasz czytelnik zadzwonił więc do Straży Miejskiej w Nowym Targu. - Przekazawszy sprawę usłyszałem, że nie mogą mi pomóc, bo przywiozłem psa do schroniska, a to nie tak powinno wyglądać. Więc pytam, w jaki sposób mam załatwić tę sprawę – usłyszałem, że psa powinienem nie ruszać, zadzwonić pierwsze do nich i poczekać aż sami przyjadą - relacjonuje. - Zapytałem więc ironicznie „czy mam teraz tego biednego psa odwieźć na miejsce w którym go znalazłem i zadzwonić do Was jednocześnie łaskawie prosząc żebyście przyjechali?”, pan ze straży powiedział, że jeśli tak zrobię to złożą na mnie skargę o porzucenie psa. (...) „Zapraszam Pana do urzędu i załatwimy to w cztery oczy, bo przez telefon nie jestem w stanie pomóc” - taką dostałem odpowiedź. Oznajmiłem, że skoro tak oczywistej sprawy nie jest w stanie załatwić przez telefon to jedynie zmarnuję czas i paliwo na przyjechanie do niego. Następnie usłyszałem – „w takim razie zapraszam jutro na 7 lub 8 (nie pamiętam dokładnie) do komendanta na skargę” i szanowany pan strażnik się rozłączył.

Czytelnik wypuścił psa w miejscu, z którego go zabrał. Czy reakcja strażnika była prawidłowa? - Strażnik postąpił prawidłowo. Każdy, kto znalazł psa i chce go przekazać do schroniska, musi najpierw udowodnić, że nie jest jego właścicielem - wyjaśnia komendant Krzysztof Cypara. - Niestety zdarzają się przypadki, że właściciele chcą się pozbyć swoich psów. Liczą, że oddadzą go do schroniska i będzie po problemie. Jednak za psy w schronisku płaci miasto i to wcale niemałe. Zwierzęta z Nowego Targu są tam utrzymywane na koszt mieszkańców Nowego Targu, z naszych podatków. Aby więc mieć pewność, że to nie właściciel oddaje swojego psa, ale jest to pies bezdomny, prosimy aby w takich sytuacjach przyjechać z czworonogiem do komendy. Tu po zachowaniu psa łatwo się przekonać, czy osoba z którą przyjechał, to właściciel czy obca mu osoba. To jedyne wyjście, by przekonać się, że mówi prawdę, co pozwala na wszczęcie procedury i przekazanie bezpańskiego psa do schroniska - dodaje.

r/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Edd12:29, 8 stycznia 2017
Niestety...takie mają procedury.I to w każdym mieście.Ostatnio oddawałam kotka do schroniska.Wiedziałam,że osobiście jest to niemożliwe,chyba że po zapłaceniu 2 tyś...Zadzwoniłam do Urzędu Miasta i tam kazali mi złapać kota,żeby Straż Miejska nie musiała się za nim uganiać.Potem zadzwonić do UM i oni dadzą znać,gdzie trzeba.Potem miałam jeszcze telefon,żebym kotka przygarnęła itd.Gdyby to było możliwe,to tak bym zrobiła,ale niestety nasz piesek go nie tolerował.Chore mamy procedury!!!
matka ziemia11:14, 10 grudnia 2016
proszę mnie zatrudnić mam mózg wszystkie problemy zostaną rozwiązane
matka ziemia11:11, 10 grudnia 2016
trzeba zatrudniać ludzi myślących i nie widzę problemu
b21:02, 17 marca 2015
hahahahaha to jest dobre ze straznik rozpozna po zachowaniu psa czy nie jestem jego wlascicielem ! znalazlam trzy psy ktore mam w domu i powiem wam jedno od momentu znalezienia kazdego psa a nawet od pierwszej sekundy kazdy z tych znalezonych psow nie opuszcza mnie nawet na krok ja siedze psy siedza ja spie psy spia itd.. i niby jak ktos by rozpoznal ze to nie moje psy skoro od pierwszej chwili byly we mnie wpatrzone jak bym miala je od malenkiego to jakies zarty co oni mowia za glupoty
gosc15:00, 17 marca 2015
Miałem identyczny problem dwa lata temu.Po cholerę schronisko !Co za paranoja w tym Nowym Targu.W moim rodzinnym mieście czoś takiego nigdy nie ma prawa miec miejsca.Choć jest 10 razy większym miastem niz ta dziura.A schronisko w nowym targu dostaje dotację od miasta i za to świnie choduje zamiast dbać o bezdomne zwierzęta.Co za pustaki pracują w tym urzędzie miasta!!!
czytacz12:49, 17 marca 2015
Wielka mi rzecz Straż Miejska w Rabce-Zdroju w roku 2014 odnalazła właścicieli lub oddała do adopcji ok 40 psów a wy w Nowym Targu z 1 robicie problem.
tina10:19, 17 marca 2015
2015antykundlarz miasto nie karmi bezpańskie psy zamiast dzieci!! Przypominam to jest jedyne schronienie dla porzuconych zwierząt na Podhalu!! Taka instytucja jest konieczna!!
Obserwator życia w mieście09:43, 17 marca 2015
To nie Straż Miejska jest do likwidacji tylko Pan Komendant do wymiany. Trwa ewidentna nagonka na Straż Miejską w tym mieście, a Komendant nie może sobie z tym poradzić. Komendant ciągnie strażników miejskich żle kierowanych przez tego pseudo fachowca w przepaść lub inaczej mówiąc w głęboką otchłań. Komendancie jak chcesz pomóc uratować Straż Miejską w mieście po prostu miej honor i odejdź. To będzie pierwszy krok do jej uratowania. Ma Pan przecież wojskową emeryturę więc nie będzie to dla Pana żadnym dramatem. Podlegli panu strażnicy jak stracą pracę to będą musieli sobie poszukać nowej pracy (mają o wiele więcej do stracenia niż Pan). Strażnicy Panu podlegli potrzebują lepszego pijaru by mieszkańcy dowiedzieli się w szczegółach czym się oni zajmują , jakie mają obowiązki i zadania, jakie mają problemy i potrzeby. Pomóc Straży Miejskiej mogą także Burmistrzowie, którzy muszą wreszcie dostrzec gdzie tkwi główny problem. To oni muszą dokonać szczegółowej analizy pracy SM , przedstawić mieszkańcom szczegółowe wyniki pracy strażników miejskich na przestrzeni kilku ostatnich lat i przeprowadzić rozmowy ze strażnikami miejskimi dostosowując ich podejmowane czynności do aktualnych potrzeb mieszkańców czego nie zrobił i pewnie nigdy nie zrobi aktualny pseudo komendant. Analiza Burmistrzów powinna być jawna by mieszkańcy mogli się z nią zapoznać. Nie jest tak , że Straż Miejska w tym mieście nic nie robi tylko nikt nie potrafi rzetelnie mieszkańcom przekazać informacji na ten temat. Z drugiej strony jest też tak, że nie wszystko strażnicy robią tak jak oczekiwaliby tego mieszkańcy. Państwo Burmistrzowie muszą właśnie coś z tym zrobić.Zwracam się też do mieszkańców miasta i ludzi dobrej woli , a zwłaszcza do tych, którzy zauważyli tak jak ja ten problem. Straży Miejskiej można pomóc i dać szansę na przetrwanie ale tylko pod warunkiem zmiany kierownictwa.
Pijak09:24, 17 marca 2015
Jaki był Fryźlewicz burmistrzem taki sam jest komendant Cypara nie daleko pada jabłko od jabłoni natychmiast zlikwidować straż miejską to są darmozjady i obiboki zyska na tym kasa miejska
indeka08:58, 17 marca 2015
i to jest Straż Miejska - cFaniactwo i tyle. Na co oni komu w tym mieście ?
5508:29, 17 marca 2015
oj cypara, cypara! tez mialem ' przyjemnosc' zderzenia sie z czlowiekiem na stanowisku 'myslacym inaczej'. to jest funkcjonariusz iscie z komedii nieodzalowanego bareji. to co ten pan wygaduje uraga naszej inteligencji. straz miejska do likwidacji!!!!!!!
Pieskie życie08:22, 17 marca 2015
Pies miał obrożę więc nie był bezpański. Jeśli zawiozę go do straży miejskiej to proste że pies będzie bardziej ufał mi niż strażnikowi. Więc strażnik wezwie policję a ta z kundelkiem znajdzie wspólny język i przeprowadzi wywiad.
jaga206:59, 17 marca 2015
Przecież zwierzęta same się nie porzucają . Robią to debile , tacy ludzie nikomu nie współczują
antykundlarz00:40, 17 marca 2015
Do jasnej ciasnej ! Zamiast interesować się bezpańskimi kundlami, i łożyć na nie niemałe pieniądze, Miasto winno subsydiować przedszkola, żłobki i finansowanie wyżywienia dzieci, których rodzice często nie mogą sobie pozwolić nawet na symboliczna opłatę za stołowanie się pociechy.
To obrzydliwe, żeby za publiczne (czytaj moje czy Twoje pieniądze) zamiast dzieci karmiono psy.
głosowałem na watyche23:33, 16 marca 2015
zlikwidować straż miejską i kasa do schroniska
baciok@23:06, 16 marca 2015
Proponuje rozwiązać Straż Miejską a kasę dać na schronisko
pan_c23:03, 16 marca 2015
nie do wiary
KRUCHY22:38, 16 marca 2015
Tyle, głów i nikt nie proponuje mądrego rozwiązania problemu bezdomnych piesków. Z autopsji wiem, że po wezwaniu Pana z schroniska gadka jest taka- może go ktoś złapie, to wtedy podjadę. On nie chce dać się złapać, gość nie wyciąga żadnego sprzętu, jakim powinien hycel dysponować, a cha, hycla nie ma w całym powiecie nowotarskim. Dzwoniąc zaś na Staż Gminną dowiemy się, że pieska musimy złapać, a oni podjadą i zajmą się sprawą - pod warunkiem, że w schronisku są wolne miejsca. Pozdrawiam.
efemeryda22:32, 16 marca 2015
Od kilkunastu lat twierdzę ,że Straż Miejska jest w mieście zbędna i nabija tylko budżetowi koszty jej utrzymania i tego będę się trzymał .To jest dobitny tego przykład
swojok22:19, 16 marca 2015
Do tej pory miałem dylemat jak głosować - za czy przeciw SM - teraz nie mam wątpliwości.......
normalna psiara22:13, 16 marca 2015
"Loco" - masz rację, ja bym jeszcze wszystkich właścicieli psów opodatkowała za sprzątanie po ich pupilach. Co nie zmienia faktu,że problem jest z nadmierną ilością bezdomnych psów, to już patologia co się dzieje, no ale to wina człowieka i należy zająć się tą sprawą od strony prawnej. Nasza Pani Poseł mogła by chociaż coś zrobić dla tych biednych psiaków, jak nic dla nas nie robi. To nie wina Straży Miejskiej,że ludzie bezmyślnie rozmnażają psy, ale mogli by skutecznie wlepiać mandaty za niesprzątanie po psach, mogliby skutecznie interweniować i karać osoby,które w blokach trzymają po kilka psów, kotów, które całymi dniami szczekają, a na klatkach dosłownie aż śmierdzi - i może by to coś dało!
dzejem22:11, 16 marca 2015
lepiej z podatków utrzymywać schronisko niż tych "rozgarniętych strażników....
Iwona21:38, 16 marca 2015
Kiedyś byłam świadkiem takiej oto sytuacji: zgłosiłam Straży Miejskiej psa, poturbowanego, kulejącego, leżącego pod drzewem. Przyjechali, a ja z odległości kilku metrów obserwowałam tą śmieszną interwencję. Podjechali pod samo drzewo, wysiadł jeden z panów, podszedł, nawet się nie schylił, wrócił do samochodu i wsiadając powiedział "powiemy że nawiał". Odjechali, a mnie zatkało. Zadzwoniłam do nich i pan przy telefonie oświadczy, że strażnik stwierdził, że pies nie wymagał pomocy weterynaryjnej! Laser w oczach. Sekunda i diagnoza postawiona. Tacy oto są z nich ignoranci!
miejscowy st21:31, 16 marca 2015
Biedny pan z NT nie wie że straż miejska jest od wlepiania mandatów za wyrzucenie papierka na drodze lub gonienia małolatów w parku z papierosem a nie od konkretniejszych problemów,szkoda gościa bo ma problem że chciał pomóc głodnemu zwierzakowi,Straż Miejska Do Likwidacji!!!od mandatów jest policja a nie "komandosi w ogrodniczkach!!!"
do pif Paf21:01, 16 marca 2015
A ja proponuję odstrzał ciebie, po problemie dla społeczeństwa!
góral20:47, 16 marca 2015
Straż Miejska to Szlachta, proszę nie mieć do nich pretensji.
rebenson20:42, 16 marca 2015
Kolejny dowód na to że ta instytucja powinna być zlikwidowana, a pieniądze z jej utrzymywania przekazane, np. na dofinansowanie schroniska dla zwierząt
pif Paf20:42, 16 marca 2015
proponuję odstrzał - i po problemie dla schroniska i dla Sm , a potem się dziwicie dlaczego ludzie chcą likwidacji tej służby , chyba wszystko jasne
gość20:38, 16 marca 2015
administrator ! dlaczego masz mi zatwierdzać wpisy,...

Może dlatego, że do komentowania zabierają się czasem osoby rozchwiane emocjonalnie. Moderator.
gość20:36, 16 marca 2015
jakie kwalifikacje mają strażnicy aby poznać czy pies przyszedł z właścicielem, czy też ze czy są behawiorystami a może są lepsi od cesara milana jeżeli tak to proponuje robienie serialu ze wspaniałymi strażnikami w roli głównej. to chyba jeszcze jeden przyczynek do likwidacji straży.
Iwona20:35, 16 marca 2015
Też chciałam go złapać ale bał się podejść, a gdy próbowałam dotknąć obroży postraszył mnie zębami. Pies biegał w okolicy Steskala na Szaflarskiej, był zagubiony i wystraszony, wbiegał na ulicę, nie reagował na wołanie, cmokanie.
Procedury i biurokracja! Skąd o tym wszystkim ma wiedzieć zwykły mieszkaniec Nowego Targu, który jako jeden z niewielu, postanowił pomóc zwierzakowi?!
Kilkukrotnie miałam wątpliwą "przyjemność" zgłaszania psiaków strażnikom miejskim i za każdym razem podchodzili do sprawy ze znudzeniem i niesmakiem. Nawet po zgłoszeniu psa, nie przyjeżdża po niego SM tylko rakarz. Dwukrotnie byłam świadkiem takich patologicznych zachowań ze strony SM, że opadają ręce i więdną uszy!
Co dalej z psiakiem? Gdzie obecnie się znajduje?
W Nowym Targu funkcjonuje SM, schronisko i Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, a pies wylądował na ulicy. To są jakieś żarty? Może najwyższy czas zainteresować tym telewizję?!
zmora20:32, 16 marca 2015
Tylko na komendzie się można o tym przekonać? Genius loci, czy stacjonarny tłumacz z psiego na nasze? Chyba ich porąbało...
gorcowy20:23, 16 marca 2015
Gdyby żył Bareja miałby tematów bez liku .... .
Smok20:22, 16 marca 2015
Panie kochany, nie wiem, co Pan z tym zrobisz, ale ja bym na uszach stanął, żeby owemu, pomocnemu panu załatwić etat gdzieś na sortowni śmieci, czy w ZGZiRze, bo po takiej akcji dyscyplinarka w momencie.
Wyżyllak20:07, 16 marca 2015
Jak zwykle - biurokracja i bezsensowne procedury... I po co nam Straż Miejska jak nawet bezdomnego psa nie umie zawinąć?
osioł20:00, 16 marca 2015
tez lubie psy ale długo sie gotuja
Anka19:51, 16 marca 2015
To jest chore! Za to,że chcesz pomóc zostaniesz ukarany!!! Straż Miejska już dawno powinna byc zlikwidowana! Na koszt mieszkańców czyli podatników sa równiez utrzymywani strażnicy!....zgadzam sie na płacenie na schronisko,ale nie chce utrzymywac darmozjadów strazników
ens19:51, 16 marca 2015
i po co nam ta straz miejska? zwolnic ich wszystkich. prawo prawem ale w pewnych sytuacjach logika przede wszystkim (bo wiadomo ze prawo mamy jakie mamy)
mieszkaniec19:27, 16 marca 2015
więc jednym słowem STRAŻ MIEJSKĄ ZLIKWIDOWAĆ :) po co oni są ??? kilka razy dziennie jeżdzą po kowańcu i innych ulicach nie widząc żę auto zaparkowane na chodnikach przeszkadza przechodniom , że nie odśnieżone , a około 8.00 rano codziennie jeżdzą w jedno miejsce.... na kawe?? czy po pracownika straży miejskiej ?? hmm skoro dowożą pracowników na służbę ... to może i ja będę do nich dzwonił aby mnie zawieźli do pracy po co mam wydawać na paliwo czy taxi :)
emigrant19:21, 16 marca 2015
Chory kraj
sys19:20, 16 marca 2015
biedny psiak :(
dzejem19:19, 16 marca 2015
to jakaś paranoja a pan ze straży też rozgarnięty jak kupa liści.... na miejscu tego pana wróciłabym pod blok wystawiła psa na ulice i poprosiła kogoś z rodziny o telefon na straż miejską z informacją o znalezieniu bezdomnego psa
klips19:03, 16 marca 2015
Jakie jest wyjście, aby redaktor zaczął pisać bez błędów???
koi18:57, 16 marca 2015
Nie wiem czy ten artykuł ma za cel propagowanie słuszności utrzymania SM w NT ? :?
qwerty18:50, 16 marca 2015
Jeżeli brakuje tylko 3 cyfr numeru telefonu właściciela psa to jest możliwość dotarcia do właściciela. Jest dokładnie 1.000 kombinacji. Jeżeli ktoś ma darmowe sms-y do wszystkich sieci to można wysłać na 1.000 numerów smsa z informacją o zagubionym psie.
Loco18:05, 16 marca 2015
Kolejny przykład na to jak chore są przepisy w tym kraju. Rozwiazanie jest proste- chcesz mieć psa, kupujesz, czy dostajesz od kogoś masz obowiązek go zaczipować. Jeśli tego nie zrobisz w określonym czasie dostajesz mandat 2000 zł. W razie zgubienia zwierzaka identyfikuje sie go w kilka sekund i oddaje właścicielowi. Dokąd setki psów bedą utrzymywane przez podatników z powodu bezdennej głupoty i okrucieństwa ich właścicieli oraz z powodu chorego polskiego prawa? Dokąd pytam? Czy pani posłanka Paluch nie mogłaby łaskawie zając sie projektem prostej ustawy zamiast zabawiać sie gwizdkiem na wiecach wyborczych swoich konkurentów politycznych? Do roboty szanowna pani! Za co my wam wogóle płacimy? Za dyskusje o gender i invitro???
115KM18:01, 16 marca 2015
Następna niedoskonałość naszego prawa, bo urzędnik "na oko" ma ocenić, czy pies bardziej lub mnie łasi się do ewentualnego Pana. Jeśli koszty utrzymania w schronisku są niemałe, to my, jako podatnicy powinniśmy optować za tym, żeby rozmnażanie było kontrolowane, czyli jeśli suczka sąsiada jest puszczana luzem, to huzia na sąsiada, bo potencjalnie może nam zwiększyć podatek, no i piesek drugiego, gdy jest zbyt jurny, to....nie, no chore to wszystko....dziadkowie po prostu topili niepotrzebne i świat się nie walił.
Miescon od 169317:44, 16 marca 2015
Kochani ! - przed nami kolejne referendum.
To jest kolejny dowód na to, że SM jest kompletnie bezużyteczna.
I mało nas interesuje kto ma urzędową rację.
Nas interesuje rozwiązywanie problemów a nie udawadnianie za publiczne pieniądze, że problemów się nie da rozwiązywać.
Praca SM = fikcja! Komendant właśnie udowodnił brak swojej przydatności do zadań, do których został powołany.
Jeszcze raz - nie interesuje nas racja, interesuje nas rozwiązywanie problemów.
Panie Burmistrzu, Pani Burmistrz - do dzieła zanim zaczniecie myśleć jak komendant.
darek17:37, 16 marca 2015
zlikwidować straż miejską!! ludzie bez serca dla biednych zwierząt
girl2617:37, 16 marca 2015
takie rzeczy to tylko w polsce.... a czy schronisko nie moze samo wywnioskowac ze owy pies nie jest osoby ktora go przywiozla? Czlowiek chce pomoc zwierzakowi a tutaj jeszcze zostaje pouczony i opieprzony.... porażka... straz miejsca nie rusza *** z aut, a gdyby pochodzili sobie pare razy dziennie po bulwarach to moznaby bylo powiedziec ze cos robia... byly grozby ze zlikwiduja straz to teraz zeby tego nie robic, zeby pokazac ze są "potrzebni" musi sie miec od nich zgode zeby schronisko wzielo bezdomnego psa... porazka
dex17:31, 16 marca 2015
zlikwidować tzw. Straż Miejską. Im prędzej tym lepiej.
mwm17:25, 16 marca 2015
Dla mnie to jest chore, skoro był już pod schroniskiem to tam również można było sprawdzić zachowanie psa i stwierdzić czy to właściciel chce się go pozbyć czy dobry człowiek nim się zajął. Ja też miałam kiedyś taki przypadek. Była zima, mrozy, rano jadąc do pracy zauważyłam przy drodze leżącego psa. Dzieci, które szły do szkoły powiedziały mi, że ten pies już trzeci dzień tak leży. Zadzwoniłam do schroniska i zapytałam czy przyjadą po psa, który leży przy drodze, nie ma sił, jest zmarznięty i głodny, jak nie mają czym to ja go wezmę do samochodu i im przywiozę.Okazało się, że ja nie mogę tak zrobić, mam powiadomić straż miejską i oni mają psa zawieźć. Zadzwoniłam do straży miejskiej, wykręcali się jak mogli, ale powiedziałam stanowczo, że jak tego nie załatwią, to ja się tym zajmę i nagłośnię sprawę.Dzwoniłam też do Towarzystwa Opieki nad zwierzętami, ale tam jakaś pani jak by była z kosmosu, wypytywała mnie o bzdury i sama nie wiedziała co robić. W końcu zapytała się mnie czy ja nie mogę tego psa zabrać, odpowiedziałam jej, że gdybym mogła psa zabrać to bym to zrobiła a nie wydzwaniała po wszystkich/ mam owczarka niemieckiego, który nie toleruje innych psów/. Na szczęście czy nie psa zabrano. Jeżeli jednak macie możliwość to zabierajcie do siebie takie psy, ponieważ czytając opinie o schroniskach dla zwierząt na stronach internetowych,stwierdzam, że nasze schronisko nie ma dobrej opinii. Nie ma żadnego regulaminu adopcyjnego, psy wydaje się każdemu kto się tylko zgłosi, nawet jeżeli w niedługim okresie czasu też brał psa ze schroniska, nikt się nawet nie zapyta co się stało z poprzednim psem, czy jeszcze się go ma i dlaczego bierze się kolejnego.Schroniska o dobrych opiniach, chętnemu na adopcję najpierw dają ankietę do wypełnienia, z bardzo szczegółowymi pytaniami np. co zrobisz z psem gdy chcesz wyjechać na wakacje, czy stać cie na opiekę weterynaryjną, czy wszyscy członkowie rodziny są zwolennikami adopcji, czy nie ma uczulenia ktoś z członków rodziny. Po spełnieniu wymogów podpisuje się umowę adopcyjną, w której zagwarantowana jest wizyta po adopcyjna.I w ten sposób psy nie trafiają do przypadkowych ludzi.
Ala17:25, 16 marca 2015
Zlikwidujcie Straż Miejską i będziemy mieć problem z bezdomnymi pieskami, aż kogoś pogryzą . Może /.../ kogoś z Wolnościowego Podhala ?
mieszkaniec NT17:16, 16 marca 2015
ta, pewnie jakby zawiozl go na komende to jescze by skonczyl z dozywociem :D
adasiu17:12, 16 marca 2015
Jak znajde dziecko to tez nie ruszac bo bedzie ze to moje ??
Kawka16:57, 16 marca 2015
Większego debilizmu to chyba by nawet Orwell nie wymyślił, ale komendantowi się udało! Gratulacje. Na dodatek ma chyba jakieś zdolności paranormalne - ze jest w stanie, krótko, bez problemu ocenić kogo jest pies. Bo przecież wcale nie przywiązują się szybko do osób które okazują im pomoc.
AntyStrażMiejska16:53, 16 marca 2015
RANY BOSKIE! Do likwidacji w końcu z tym pasożytniczym tworem, jakim jest Straż Miejska!!!
paranouja16:52, 16 marca 2015
Zaraz, zaraz. Straznik mowi, ze psa mial nie ruszac, a nagle komendant kaze z nim przyjechac na komende. Burdel na kółkach, radni przegłosujcie to głosowanie i arrivederci Straz Miejska
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas