Radny walczy o bezpłatne parkingi w okolicy swojej przychodni

Ten ostatnie twardo stoi na stanowisku, aby nie wyznaczać bezpłatnych miejsc parkingowych w tym miejscu, ponieważ wkrótce pojawią się kolejni petenci w urzędzie, którzy będą chcieli wyznaczenia przed swoimi domami takich miejsc.
Powodem sporu było pismo, jakie dotarło do radnych komisji komunalnej i ochrony środowiska Rady Miasta w Zakopanem. Jego autorami byli mieszkańcy jednego z domów przy skrzyżowaniu ulicy Smrekowej i Jagiellońskiej. Prosili w nim oni radnych o wyznaczenie trzech bezpłatnych miejsc parkingowych. Radny Tatar, przekonywał jednak, że Jacek Herman tak mocno jest za powstaniem bezpłatnego parkingu, gdyż posiada nieopodal swoją przychodnię lekarską. Herman w ostrych słowach krytykował decyzję komisji. Wskazał jednocześnie na inne rozwiązania na zakopiańskich drogach, które mu się nie podobają.

- Trzy razy prosiłem, aby zająć się sprawą parkingu na ul. Jagiellońskiej – mówił Herman. - Pan jednak mi nie odpowiedział. Chodzi o miejsca postojowe. Proszę nie porównywać tego do ulicy Łukaszówki, Lipki, bo tam jest jeden pas. U nas jest zatoczka, gdzie są trzy miejsca parkingowe, w tym postój dla inwalidów, postój dla dorożek. Nie wiem po co, bo tam nigdy konia widziałem. Natomiast tam jest ogromny bałagan komunikacyjny. Tam panie burmistrzu Łukaszczyk tam będą wypadki w zimie. Postój dorożek na Krupówkach to jest porostu śmieszne. Tam są dwa miejsca postojowe, a są cztery dorożki.

Wojciech Tatar przekonywał, aby parking przy ul. Jagiellońskiej pozostał płatny. Według przewodniczącego komisji komunalnej i ochrony środowiska umowy na najem wygasają we wrześniu 2016 r. i wtedy będzie możliwa rozmowa na ten temat.

js/