Alert
Gości witali wójt Jan Smarduch, jego zastępca Marcin Kolasa i sołtyska wsi Zofia Faron. Towarzyszył im wiceprezes KS Obidowec Obidowa i propagator narciarstwa biegowego, instruktora Dawid Szeliga.
- Obidowa ma unikatowe warunki do uprawiania narciarstwa biegowego. Specyficzny mikroklimat sprawia, że śnieg utrzymuje się tu dłużej niż gdzie indziej - podkreślał wicewójt Kolasa. Przekonywał, że Obidowa ma w tej chwili najpiękniej położone trasy do narciarstwa biegowego w Polsce, bogato urozmaicone i długie, które zadowolą amatorów i wytrawnych biegaczy. - Jesteśmy przekonani, że już niedługo Obidowa stanie się Mekką narciarstwa biegowego w Polsce - dodał.
Wójt Jan Smarduch zauważył, że już dzięki otwarciu szlaku narciarskiego z Obidowej na Turbacz, wieś odżyła gospodarczo. Gmina liczy, że miejscowość na powrót zacznie żyć z turystyki. W pensjonatach i kwaterach prywatnych już zrobił się ruch. Powstała wypożyczalnia nart, rozbudowano parking. Codziennie do Obidowej przyjeżdżają pojedynczo i grupowo amatorzy biegówek z całego kraju. - Mamy trasy o takim profilu, jaki można spotkać tylko w Jakuszycach i tutaj - dopowiadała sołtys Zofia Faron.
reklama
Od tej zimy z Obidowej na Turbacz prowadzi kilka różnych tras o długości o 9 do 11 km. Gmina kupiła ratrak, który ubija trasę na której znajdują się ślady do klasyka i łyżwy. Dawid Szeliga mówił, że nowe warianty otworzyły trasę dla zawodowców, którzy znajdą tu teraz świetne warunki do treningów. - Naprawdę to co tutaj mamy, to coś wyjątkowego w skali kraju - przekonywał były mistrz Polski w sprintach.
Gmina ma kolejne, ambitne plany. W Gorcach planowane jest stworzenie kolejnych tras, również dla skiturowców, z Turbacza m.in. z kierunku Waksmundu i Łopusznej.
W 2017 roku ma natomiast powstać licząc 1,7 km pętla do narciarstwa biegowego, która zostanie wybudowana nad gimnazjum w Klikuszowej. Trasa zostanie wyasfaltowana, żeby latem służyła nartorolkowcom.
r/ zdjęcia Michał Adamowski
+48 796 024 024
