Wolnościowe Podhale: "Faworyzowanie jednego podmiotu na rzecz drugiego jest nieetyczne i niesprawiedliwe" - podhale24.pl
Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego
Zakopane
Clouds
-1°
Wiatr: 5.472 km/h Wilgotność: 98 %
Snow
-1°
Wiatr: 5.724 km/h Wilgotność: 92 %
Snow
-1°
Wiatr: 6.984 km/h Wilgotność: 97 %
Snow
-0°
Wiatr: 6.444 km/h Wilgotność: 98 %
Rain
Wiatr: 7.02 km/h Wilgotność: 94 %
Snow
-1°
Wiatr: 4.14 km/h Wilgotność: 99 %
Jakość powietrza
38 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
0 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
10.10.2016, 17:03 | czytano: 7928

Wolnościowe Podhale: "Faworyzowanie jednego podmiotu na rzecz drugiego jest nieetyczne i niesprawiedliwe"

NOWY TARG. Głównym tematem trwającej sesji Rady Miasta jest opłata targowa. Prócz kilkunastu handlujących, którzy bardzo krytycznie ocenili decyzje radnych o zróżniczkowaniu stawek opłaty targowej - głos zabrał także Gabriel Jędrol. Przedstawiciel Wolnościowego Podhala zaproponował władzom Miasta m. in. rezygnację z pobierania tej daniny.

zdj. Michał Adamowski
zdj. Michał Adamowski
Oto treść jego wystąpienia:

"W dniu dzisiejszym, chciałbym przedstawić stanowisko naszego ugrupowania w sprawie konfliktu oraz sporu, którego zarzewiem jest zróżnicowanie stawek opłaty targowej.

Nasze stanowisko nie będzie w żaden sposób odbiegać od tego, które zostało zaprezentowane w trakcie spotkania z posłanką Elżbietą Borowską 2 tygodnie temu w Nowym Targu.

Część z Państwa mogła się już z nim zapoznać z prasy bądź mediów internetowych. Niestety, nad czym bardzo ubolewamy, pomimo zaproszenia, na spotkaniu z posłanką trzeciego pod względem liczebności ugrupowania w sejmie nie pojawił się żaden przedstawiciel miejskich władz.

Spotkanie to z racji mnogości poruszanych tematów, było świetną okazją do nawiązania kontaktu z reprezentantką naszego regionu w sejmie, tymczasem stało się zmarnowaną szansą.

Przechodząc jednak do meritum naszego wystąpienia. Meritum, którym jest 0,5% wpływów do miejskiej kasy. Meritum, które spotęgowało konflikty i starcia pojawiające się z okazji przenosin targowiska z osiedla Bereki oraz okolicznych terenów.

Nie jesteśmy w stanie, jako zwolennicy gospodarki wolnorynkowej, przejść obojętnie obok tej dyskusji. Chcemy również na początku oświadczenia dobitnie podkreślić, że nie opowiadamy się w tym konflikcie za żadną ze stron. Stoimy jedynie po stronie handlujących oraz konsumentów, nie angażując się w konflikt na innej płaszczyźnie, niż płaszczyzna ekonomiczna oraz etyczna.

Zaczynając od kwestii ekonomicznych. Trudno uznać pobieranie tej daniny za rozwiązanie racjonalne z punktu widzenia gospodarowania miejskimi finansami. W związku z nowymi przepisami, które nie obligują gminy do pobierania tej opłaty, dbając o drobny, lokalny handel i mając na uwadze prospołeczną i proprzedsiębiorczą rolę targowisk m.in. w
Lublinie, Katowicach, Bielsku-Białej, Poznaniu, Krakowie i innych miasta, władze zamierzają znieść lub już zniosły opłatę targową. Przyczyną tych decyzji jest fakt, że opłata uderza w dwie grupy ludzi - pierwszą są mikroprzedsiębiorcy, bardzo często rolnicy lub rzemieślnicy, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą lub małe rodzinne przedsiębiorstwa. Często ich jedyną szansą na godny zarobek jest sprzedanie wytworzonych produktów na lokalnych targowiskach. Odebranie im tej możliwości będzie zarzewiem problemów wynikających z bezrobocia, które dotykają każdego człowieka pozbawionego możliwości pracy.

Opłata to dla handlujących nie tylko dokuczliwe obciążenie finansowe. Jest przecież pobierana - po pierwsze, niezależnie od utargu, po drugie, równolegle ściąga się również czynsz za wynajem placu. Implikuje to prosty wniosek, że za samą możliwość handlowania, nanoszona jest podwójna opłata. Zdarzają się przypadki, że ostatecznie "zaciąga to hamulec" dla dalszego prowadzenia działalności. Koszty opłaty targowej są w pewnej części również finalnie przenoszone na drugą poszkodowaną grupę - konsumentów. W przypadku osób kupujących na targowiskach mamy do czynienia w dużej mierze z osobami niezamożnymi, dla których kwestia przerzucenia kosztów prowadzenia handlu na finalną cenę produktu może okazać się podwyżką krytyczną, rzutującą na jakość życia oraz komplikującą dopięcie budżetu gospodarstwa domowego.

Podsumowując, zniesienie opłaty targowej nie tylko poprawiłoby sytuację dwóch wspomnianych powyżej zbiorowości, ale także byłoby sygnałem, że Nowy Targ - jak sama nazwa wskazuje - miasto, którego wizytówką powinien być prężnie kwitnący handel, nie walczy z lokalnymi sprzedawcami, lecz pozwala im swobodnie się rozwijać. Strata dla budżetu miasta związana ze zniesieniem tej opłaty, byłaby zrekompensowana przez polepszenie sytuacji finansowej mieszkańców miasta. Pamiętajmy, miarą dobrobytu nie jest bogactwo instytucji samorządowych, tylko nas, ludzi. Rozmiar budżetu nie ma bezpośredniego i mierzalnego przełożenia na poprawę jakości życia ludzi, ponieważ są to w całości odebrane im środki, które mogliby wydać na swoje prywatne, lepiej znane potrzeby, bez wytracania części z tych kwot przez machinę biurokracji.

Kolejna rzecz, o której w ramach tej całej awantury zapomnieli przedstawiciele miasta jest korzyść kupującego, jaką niesie ze sobą fakt konkurencji. Walka o klienta w obrębie kilku targowisk zawsze będzie sprowadzać się do jednego - obniżania cen albo poprawy jakości oferowanych produktów. Nigdzie na świecie nie odnotowano sytuacji odwrotnej. Zdrowa gospodarka, niosąca korzyści dla najważniejszego elementu każdego społeczeństwa, czyli pojedynczego człowieka, to gospodarka oparta na nieskrępowanej wymianie dóbr. Należy podkreślić również możliwe skutki utworzenia w mieście monopolu. Nikt z nas nie jest w stanie zapewnić handlujących, że obecna, preferencyjna stawka opłaty oraz czynszu dla zarządcy obiektu, nie ulegnie zmianie i to zmianie w górę. Monopolista, będący pod protektoratem sektora publicznego, nie musi obawiać się o utratę handlarzy, ze względu na brak możliwości utworzenia konkurencyjnego placu i tym samym posiada pełną dowolność w kreowaniu opłat dla zdeterminowanych kupców.

W trakcie ostatniego czwartkowego spotkania, powiedział Pan, Panie Burmistrzu, że w interesie miasta jest, aby w mieście funkcjonowało jedno targowisko. Co dokładnie oznacza interes miasta? W naszym przekonaniu, interesem miasta jest to, aby ludzie chcieli żyć, pracować i rozwijać się w Nowym Targu. Mogli realizować swoje pasje oraz chcieli tutaj zakładać swoje rodziny. W ostatnich latach widzimy trend odwrotny. Duża rzesza młodych ludzi, która zdecydowała się na studia w Krakowie, również tam podejmuje zatrudnienie i finalnie się osiedla, nie widząc dla siebie w Nowym Targu perspektyw. Teraz jeszcze, kierując się bliżej niezdefiniowanym pojęciem, perspektywy te Państwo zawężacie i zawłaszczacie sobie prawo do decydowania o jego definicję, traktując zbiorowość obywateli miasta nie jako jednostki, tylko całą grupę o rzekomo takich samych oczekiwaniach. Jest to rozumowanie błędne.

Przechodząc płynnie do kwestii etyki i sprawiedliwości rozwiązania mającego na celu różnicowanie stawek opłaty targowej w różnych punktach miasta, z faworyzowaniem jednego podmiotu na rzecz drugiego, należy to rozwiązanie uznać za nieetyczne i niesprawiedliwe. Ktoś powie - wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Ma w tym momencie bezwzględną rację. Pamiętać należy jednak, że nie wszystko, co zgodne z prawem, jest etyczne. Obecne rozwiązanie godzi w równość obywateli, którzy za wykonywanie tej samej czynności, tylko ze względu na to, że nie wykonują jej w obrębie podmiotu faworyzowanego przez Urząd Miasta, ponoszą dodatkowe obciążenia podatkowe..

Pozostaje sobie zadać również pytanie - czy handlujący nie są pionkami na szachownicy, gdzie po jednej stronie stoją władze miasta, usilnie starające się za pomocą swoich działań zdusić handel poza terenami Nowej Targowicy, a biznesmenem, który wojnę z miastem toczy na wielu frontach? Niech każdy na tę kwestię udzieli sobie odpowiedzi samodzielnie. My chcemy dobitnie podkreślić, że nie opowiadamy się w tym konflikcie za żadną ze stron, stoimy jedynie po stronie handlujących oraz konsumentów.

Dalsze rozpamiętywanie błędnych decyzji i przykrych incydentów obecnego sporu do niczego nas nie doprowadzi, dlatego w dniu dzisiejszym, w oparciu o przytoczone powyżej argumenty, proponujemy dwa rozwiązania.

Jednym z nich jest zrównanie w dół stawek opłaty targowej dla wszystkich podmiotów handlujących w mieście, a drugą jest całkowite zniesienie opłaty targowej."

Obecni na sali handlujący przyjęli to wystąpienie gromkim brawami.

s/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
00709:20, 13 października 2016
@aha (coś tam, coś tam) - "otworzenie na szybkości nowej targowicy za marne grosze" to działanie dumpingowe mające na celu doprowadzenie do bankructwa konkurencję - i tak to jest nieetyczne. Co mają radni do szybkości działań inwestorów? Co jest korzystniejsze i dla kogo? Konkurencja w handlu jest bardzo zażarta, jarmarki także mamy wokół, nie tylko w Nowym Targu, więc teoria o braku konkurencji to czysta bzdura. Oczywiście, że miasto ma prawo decydować kto i gdzie coś sprzedaje - nie wyobrażam sobie braku regulacji w tym zakresie. Zakładam że dla ciebie jest OK kiedy obok szkoły powstanie sklep z dopalaczami, albo monopolowy. Albo w Rynku komuś przyjdzie do głowy handlować kurami, bydłem rogatym, czy warzywami. Od tego władze, żeby te kwestie regulować, szczególnie odnośnie Jarmarku - marki handlowej NTargu istniejącej od stuleci. Ręce to faktycznie opadją, kiedy człowiek zda sobie sprawę z zakresu ludzkiej ignorancji. Proszę o dokładne dane - kiedy miasto zachęcało do "tworzenia innych targowic" - śledzę informacje z miasta, ale takiej nie pamiętam. "Czyste uprawianie polityki" - czyli co? Nazywajmy rzeczy po imieniu. Prawda jest taka, że Pan Żarnecki brzydko zagrał, a nie on tu decyduje. Na miejscu władz miasta wysyłałbym mu codziennie inną kontrolę w ramach "podziękowania" za problem z targowicą i rondem. A tak a propos tego ostatniego, to ciekawe, że nikt nie lamentuje, kiedy pan Żarnecki uniemożliwia budowę galerii ColorParku, co przecież wzmogłoby konkurencję i wymusiło podwyższenie standardu usług handlowych oraz obniżenie cen. W tej sprawie przedmówca milczy, ale w sprawie targowicy narzeka, że brak konkurencji, że wysokie ceny, itd. Czy to nie nazwywa się hipokryzja?
aha czyli konkurencja jest nie etyczna to cos now11:57, 11 października 2016
co do ostatnich 2 komentarzy, acha czyli otworzenie na szybkości nowej targowicy za marne grosze pokazując jak nie udolni są nasi radni i ze da się coś zrobić szybciej taniej , korzystniej i konkurować dla lepszych cen jest nie etyczne? a konkurencja na niby wolnym rynku rownież jest nie etyczna bo tylko miasto ma prawo decydować kto i gdzie coś sprzedaje? ręce mi opadają widząc takie dyrdymały , najpierw miasto mówi ze zachęca do tworzenia innych targowic co sprzyja konkurencji a teraz sie wypiera tego bo widz ze konkurencja jest lepsza bardzo czyste zagrania i uprawianie polityki
dds09:33, 11 października 2016
Wolnościowe Podhale jak zwykle prezetuje swoisty punkt widzenia. Może jako wybitni etycy wyjaśnią panowie w którym z działań pana Żarneckiego dopatrujecie się nieskazitelnej etyki i sprawiedliwości: czy w tym, że kiedy miasto szukało inwestorów dla nowej targowicy, ten pan nie był zainteresowany, kiedy natomiast inwestorzy nowej targowicy wywalili ciężkie pieniądze na jej budowę, pan Żarnecki w ciągu kilku dni udostępnił NIEODPŁATNIE swój plac handlowcom tworząc rażąco nieuczciwą konkurencję, czy może w tym, że dla swoich partykularnych interesów rozwalił istniejący od stuleci jarmak nowotarski? Co dokładnie uważacie za etyczne, albo sprawiedliwe w tych działaniach? Winicie miasto za to że dąży do uporządkowania powstałego bałaganu? Czy nie po to mamy władze w mieście? Dla was, idealizujących Korwina-Mikkego optymalnym byłoby wprowadzenie chaosu, zlikwidowanie władz, urzędników, itp. Zastanawiam się po co? Czy nie łatwiej byłoby gdybyście po prostu wyjechali gdzieś do Afryki i znaliźli sobie jakiś dziki kraj? A swoją drogą chciałbym zrozumieć dlaczego ktoś upiera się by handlować na placu pana Żarneckiego za 8 zł, skoro może handlować za 50 gr na nowej targowicy? Dlaczego?! Jedna pani wypowiedziała się, że ona na nową targowicę nie pójdzie handlować - bo co?
00707:05, 11 października 2016
Wiele frazesów, kredo ekonomiczne Wolnościowego Podhala - nieco oderwane to wszystko od rzeczywistości. Może czegoś nie rozumiem ale jest miasto, byt administracyjny, który zaoferował w sposób jawny i dostępny dla każdego możliwość prowadzenia targowicy. Pan Żarnecki temat przespał. Obudził się kiedy wybrano innego oferenta i ten już zainwestował grubą kasę w budowę nowej targowicy. Wtedy Pan Żarnecki w pośpiechu urządził konkurencyjny plac targowy. Takie są fakty. Czy to jest działanie etyczne? Oczywiście nie. Skoro miasto od czasów jego założenia jest zarządcą jarmarku / targu to ma pełne prawo wyznaczyć zarówno jego lokalizację jak i wysokość opłaty handlowej. Różnica w wysokości opłaty na obydwu płacach wynika jak rozumiem z chęci uporządkowania problemu. Skoro handlarzowi 8 zł / m2 jest drogo, to jedzie obok oczyszczalni i płaci 0,50 zł za to samo. W ten sposób płac nieuczciwej konkurencji pustoszeje, nowotarski (nie pana Chowańca, Hreśka, czy Żarneckiego) jarmark znowu jest w jednym miejscu i po problemie. Zarządca miasta nie przewidział jednak że handlarze dadzą się Panu Żarneckiemu mamić i buntować. Mamy wolność, więc jeśli jakiemuś handlarzowi opłata nie odpowiada, a jednocześnie nie chce przenieść się na wyznaczony plac, to należy życzyć mu powodzenia i podziękować za udział w nowotarskich jarmarkach. Nikt nie zmusza do płacenia 8 zł. Po to mamy władze żeby pewne kwestie w mieście regulowały. A jak się komuś nie podoba to wyjazd do Jabłonki, czy gdzie tam indziej chce. Obok oczyszczalni jarmark jest, Słowacy są i zostaną.
jankiel01:45, 11 października 2016
Nowa Targowica, Jarmark Zajezdnia, ulica Krzywa czy też Rynek...
a co to za różnica? Dlaczego jedni płacą o wiele więcej niż inni?!
To nie jest sprawiedliwe!
Zofia01:41, 11 października 2016
Wszyscy według prawa są równo!
Ale dla radnych Chowaniec i Hreska jak widać są równiejsi...!
Przykre...
...22:18, 10 października 2016
Komitet Obrony Demokracji - Komitet Ochrony Działaczy
XXXXXXXX20:49, 10 października 2016
NIKT NIE MÓWI, ŻE NIE CHCE PŁACIĆ NALEŻNYCH OPŁAT ale powinno to być chyba w sposób uczciwy. Wszyscy jesteśmy chyba równi wobec prawa, no chyba tylko. Nie rozumiem działania Urzędu Miasta nakładającego opłaty dla Urzędu w kwocie 0,5 zł. za m2, dla Nowej Targowicy, a dla jarmarku na ?Zajezdni? i innych miejscach handlowych 8 zł. za m2. Więc rodzi się pytanie dlaczego Nowa Targowica jest pod szczególną troską Radnych Miasta, dla której została zbudowana droga z pieniędzy miejskich (około 2ml. zł.) czyli podatków mieszkańców, to są koszty Miasta. Po półrocznym działaniu Nowej Targowicy właściciele wpłacili do kasy miejskiej 69000 zł. orientacyjnie jest tam około 1000 straganów (Spółka Nowa Targowica chwaliła się, ze maja nawet ponad 1300 rezerwacji). Pomimo hucznych zapowiedzi właścicieli spółki Nowa Targowica, nie widać tych milionowych wpływów dla miasta. Na targowicy przy ul. Ludźmierskiej znajduje się około 300 straganów i wpływy do miasta za 3 miesiące wyniosły 240 000 zł. Opłata dla miasta jak do tej pory była około 4 - 5 razy większa za 1 m2 niż na uprzywilejowanych terenach. Ale nikt nawet nie myślał aby tego kwestionować. Do czasu gdy podjęto działania mające na celu zniszczenia konkurencyjnego placu. Urząd Miasta wraz z Radnymi zwalczają konkurencję dla Nowej Targowicy i w tym kontekście rodzi się pytanie co ma z tego Miasto i jego mieszkańcy, że gardzą tymi pieniędzmi (nie wiem czy w kasie miasta jest nadmiar pieniędzy) i czy nie działa tu jakiś układ na wzór warszawskiego.
nie ślepy20:00, 10 października 2016
Wystąpienie super...tylko pytanie? jaki procent miejscowych tu handluje? To my mieszkańcy mamy dopłacać do handlarzy przyjezdnych? Oczywiście, że nie, co nie stoi na przeszkodzie, żeby te opłaty zrównać! Ja nie mam zamiaru u siebie, co roku płacić większego podatku, żeby inni go nie mieli płacić w ogóle! Zawężanie problemu opłaty targowej, niby do problemu, czy brać opłatę od baby co sprzedaje pietruszkę to jakaś bzdura! Takie osoby, drobni miejscowi rolnicy i producenci powinni sprzedawać bez żadnej opłaty! Ale dołączanie do tej grupy handlowca, który przyjeżdża tu gdzieś z daleka i rozkłada stanowisko np z butami na 30 m kw, lub większe, to już totalna głupota! Bo jakby nie patrzyć, to on zabiera pracę naszemu człowiekowi, który ma sklep i musi płacić za niego podatek! To my mieszkańcy mielibyśmy gratis dostać to całe zamieszanie jarmaczne w mieście? Przecież pieniądze nie biorą się znikąd....
Porażka19:23, 10 października 2016
Co ten Liszka jest przeciwko mieszkańcom i handlującym.
I to był kandydat PIS na burmistrza a potem przykleił się do Fryźlewicza i Hodorowicza na jednej fotce za stołek vice burmistrza .
Wstyd!
abc19:03, 10 października 2016
pisałem RÓWNE opłaty ityle.
jeśli idzie o zniesienie jestem przeciwko!!!
proponuje-stałą opłatę za plac (czyli płaci p. Ż. i p. CH.).
i teraz niech konkurują między sobą, aby przyciągną kupców i klientów!!!
jak ? to ich sprawa - proste i sprawiedliwe. plasc łatwo pomierzyć i co ? i wilk syty i owca cała!!!
tylko dlaczego ja mam "pomysła", a ci co powinni myśleć biorą kase?
Babcia z pietruszką18:42, 10 października 2016
No i elegancko! Tak trzymać, nawet za handel pietruszką ścigają!
more18:42, 10 października 2016
Trzeciego Stycznia 2014 r z artykułu pt. ? Za 2 lata nowy plac targowy ? opublikowanego w Dzienniku Polskim dowiedzieliśmy się że Nowotarski Magistrat nikogo nie popiera. Urzędnicy zaznaczają, że samorząd nie ma prawa powiedzieć "tu ma być targowica i koniec". Dlatego jeśli znajdą się chętni przedsiębiorcy, to w mieście mogą powstać dwa lub trzy place targowe.

Nie zamykamy przed nikim drogi na biznes. Jeśli ktoś chce budować targowicę to niech to robi - zastrzegał burmistrz Fryźlewicz.

Dzisiaj mamy jednak sytuację zgoła odmienną. Obecne władze zasłaniając się decyzjami poprzedniej ekipy rządzącej próbują siłowo zlikwidować konkurencyjną działalność gospodarczą.
Nasi radni zasłaniają się zapisem w umowie z nową targowicą że miasto zobowiązuje się iż na terenie Nowego Targu będzie tylko jeden plac targowy. To nie jest jednak prawdą. Miasto zobowiązuje się w tej umowie że samo nie stworzy takiej konkurencji ale nie ma ani słowa o tym że będzie blokowało wszelkie inne tego typu inicjatywy.
Pozostaje pytanie czy przedstawianie nam takiej interpretacji umowy z nową targowicą jest celowym wprowadzaniem w błąd czy po prostu wysoka rada nie zna zapisów w tej umowie.

( zresztą wystąpimy o opublikowanie tej umowy, żeby każdy mieszkaniec miasta a wasz wyborca mógł ją ocenić )

Ustalając opłaty targowe na terenie miasta Nowy Targ nasza rada stworzyła monopol dla spółki nowa targowica. Z jednej strony dotrzymuje umowy i buduje drogę dojazdową za ponad dwa miliony zł do tej prywatnej inwestycji, a z drugiej nie zamierza egzekwować obietnic dotyczących wysokości wpłat do budżetu przez spółkę. Dla przypomnienia propozycje spółki opublikowane w tygodniku podhalańskim w 2012 r w nr 50/2012 rozdaliśmy każdemu radnemu.
To głównie dzięki tym a nie innym obietnicom została wybrana tamta lokalizacja.
Wszyscy którzy chcą wybrać inną alternatywę do handlu niż prywatne targowisko przy oczyszczalni muszą zapłacić wg rady ? haracz ? bo tak to trzeba nazwać, w wysokości 8 zł za każdy metr kw, a spółka tylko 50gr.
Dla porównania w innym przypadku miasto inwestuje w obiety gastronomiczne na swoim terenie w samym rynku 860tyś zł i wie że trzeba je wynająć po ok 65 gr za m kw.
Bulwersująca jest również wypowiedź wybranego przez nas radnego Liszki który bezczelnie twierdzi że jeśli ktoś z powodu braku środków finansowych przyjedzie na targ bez pieniędzy na opłacenie opłaty targowej to jest osobą nie poważną.
Otoż panie radny Liszka, ludzie jadą na targ żeby przede wszystkim zarobić na życie a nie tylko w celu opłacenia wymyślonej przez pana opłaty targowej. I pan aspirował na fotel burmistrza. Wstyd!
Komitet Obrony Demokracji18:40, 10 października 2016
Brawo Wolnościowe Podhale! Walczcie o równość a nie dzielenie handlarzy na lepszy i gorszy sorr!
Klapki i sandałki18:38, 10 października 2016
Inkasenci zaczęli zbierać opłatę jak należy i od razu afera!!
aha18:32, 10 października 2016
@też handlarz od sprawdzania kas fiskalnych jest skarbówka , za wywóz śmieci również płaca wynajmując miejsce pod stragan i właściciel gruntu powinien zadbać o porządek , zresztą sam wynajmowałem i sam sprzątałem po każdym jarmarku a traktor zbierał wszystko . jescze jakies argumenty jak to sm byla bardzo potrzebna? jakoś nikt poza wąska grupka, efektów nie odczuwa a policja jak i sm poza mandatami wiele nie robi
hehe18:23, 10 października 2016
@jasiek poprawka już masz komentarz oburzonego też handlarz , w temacie nie za wiele wie wydaje mu się ze tylko on płaci reszta za darmo wszystko dostaje , nawet artykułu nie przeczytał ale oburzony , twój wybór gdzie chcesz handlować chciałeś sklep z lokalem to płac ci na straganach też płaca czynsz oraz obligatoryjnie opłatę targowa co byś wiedział jak byś przeczytał . a co do sm zlikwidowali ja mieszkancy ci sami którzy chcieli color park jak to jest ze jedna decyzje sie podważa a drugiej nie chyba ze odrazu zakladas ze mieszkancy sie myla i mamy robic jak dytkuja malkontenci i kolesie od sm ?
Zenek flaszka18:22, 10 października 2016
Powinno sie wezwac na pomoc Ziobre,on by wyrownal stawki,no I triche uspokoil tych biznesmenow jednych i drugich,moze popatrzylby na ich zawrotne majatki kupione za 1 zl,ale doplacone pod stolem, cieniutki ten nowy Burmistrz,tak sie zachowuje jakby sie kogos bal,no smialo powiedz tym biznesmenom dosyc,to jest interes Miasta, wizytowka,a wasze interesy na samym koncu,ciekawie by byli ,no nie ?
jasiek18:18, 10 października 2016
@też handlarz - brawo, o to dokładnie mi chodziło! Przyszedł chłop i zrobił co trzeba, znaczy się zawołał ,,Straż Miejska". Tylko czemu tak późno?

Co do zaś ,,Dlaczego mają nie płacioć?" (pisownia oryginalna) - zauważ, drogi też handlarzu, że Wolnościowe nie żąda ,,nie płacenia opłaty targowej/jej likidacji", ale ,,likwidacji LUB zrównania opłaty dla wszystkich podmiotów" - czyli niech wszyscy nie płacą, LUB niech wszyscy płacą tyle samo. Jest to jednak pewna różnica, czy ktoś żąda likwidacji jakiejś opłaty, czy żąda likwidacji lub jej wyrównania/uczynienia jej sprawiedliwą dla wszystkich.
no i git18:17, 10 października 2016
@młody najwyższy czas sie z tym pogodzić ze to właśnie takie osoby przejma pałeczkę dowodzenia i raczej należało by dołączyć do debat i wypracować wspólny kompromis , lepiej się odnieś do artykułu i spróbuj w jaki kolwiek sposób zaprzeczyć ze nie maja racji dawno nie było tak obszernej i konkretnej w szczegóły wypowiedzi, ciągłe tylko mydlenie oczu i uprawianie polityki zamiast zajmować sie po bożemu konkretnymi tematami oraz przyjmować na siebie skutki swoich decyzji . konkretny głos popraty logicznymi argumentami , nasi radni jak narazie juz kolejny miesiąc "zajmują" sie problemem
jasiek18:09, 10 października 2016
Artykuł o Wolnościowym Podhalu wrzucony 60 min temu i wciąż ani jednego komentarza w którym ktoś na siłę przerzuca dyskusję o X (w tym wypadku opłacie targowej) z rzeczonego X na kwestię likwidacji Straży Miejskiej bo zobaczył w nagłówku ,,Wolnościowe Podhale"? Jestem rozczarowany, hejterzy na Podhale24 zachowują się coraz bardziej nieodpowiedzialnie i nieprofesjonalnie.

Co do samej opłaty Targowej, dodam od siebie: Sugerowałbym albo likwidację opłaty, albo likwidację czynszu za korzystanie z terenu miasta do prowadzenia sprzedaży. Różnicowanie stawki to jedna sprawa, natomiast fakt że sprzedawcy muszą płacić podwójnie 2 różne opłaty też nie jest właściwe (Wolnościowe zabiera głos i w tej sprawie, aczkolwiek trochę słabiej niż w kwestii samej opłaty) - zlikwidujmy jedną z tych 2 rzeczy, choćby i druga miała wzrosnąć. Osobiście wolałbym płacić jeden wyższy czynsz lub jedną, wyższą opłatę targową niż rozliczać się i pamiętać o 2 różnych rzeczach (dodatkowa papierkologia, czas etc.)
też handlarz18:08, 10 października 2016
Dlaczego mają nie płacioć? Ja płacę czynsz, wodę , ogrzewanie i podatek . Nie rozumiem dlaczego mieliby nie płacic opłaty targowej. WP już lepiej niech się nie odzywa, bo puszczą to maisto w skarpetach. Teraz widać, jak bardzo przydatna była Straż Miejska i jak policja wywiązuje się z powierzonych przez miasto zadań. Nie mają kas fiskalnych, śmiecą , nich płacą jak inni.
mzzz18:03, 10 października 2016
No i święta prawda! Musi być sprawiedliwie! Najgorsze, że za pewne większość z handlujących głosuje na PiS a to partia która ma najdalej od sprawiedliwości ekonomicznej promując nierobów!
młody17:55, 10 października 2016
Wolnościowe Podhale....i tyle w temacie
yes yes yes17:42, 10 października 2016
Wiedziałem ze glosujac na Wcisle do sejmu i jego ferajne sie nie zawiode. Szkoda ze nie zostal poslem przywrociliby porzadek. Tak dalej!
TAK dla WP17:29, 10 października 2016
Chłopaki z WP startuje na radnych i zróbcie porządek w tym mieście. Brawo popieram :)
Lolo17:27, 10 października 2016
Miasto tyle lat żyło z bardzo zaniżanymi wpływami z targowicy to bez wpływów z opłaty tez przeżyje ,a najlepiej niech miasto zerwie umowę z nową targowicą i wprowadzi im zapłatę za dzierżawę gruntów ,to bedą wpływy , bo biznesmeni mają niezłe wpływy od handlujących i miejsca handlowe które posprzedawali
logo17:18, 10 października 2016
brawo Gabryś a Watycha to jedno wielkie rozczarowanie
!!!!!!!!!!!!!!!!!!17:16, 10 października 2016
Klapek wiadomo jaki jest i tu nie ma co dyskutować. Jak dawniej zbierano opłatę przed Pana D. na starej targowicy też wiadomo jak było.

Ale ta opłata targowa a raczej jej rzetelne zbieranie nie dotyczy tylko handlujących na zajezdni ale i ludzi sprzedających np warzywa. wszytkich nas bije po kieszeni!
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas