Kto odpowiada za uniemożliwienie kibicom oglądania Mistrzostw Polski w skokach? (aktualizacja) - podhale24.pl
Wtorek, 16 kwietnia
Imieniny: Bernadetty, Cecyliana, Kseni
Czarny Dunajec
Rain
Wiatr: 16.596 km/h Wilgotność: 71 %
Rain
Wiatr: 19.476 km/h Wilgotność: 82 %
Rain
Wiatr: 17.172 km/h Wilgotność: 72 %
Rain
Wiatr: 18.864 km/h Wilgotność: 71 %
Rain
Wiatr: 7.74 km/h Wilgotność: 74 %
Rain
Wiatr: 8.568 km/h Wilgotność: 74 %
Jakość powietrza
10 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
8 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 5 | 10 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 4 | 8 %
27.12.2016, 23:23 | czytano: 5288

Kto odpowiada za uniemożliwienie kibicom oglądania Mistrzostw Polski w skokach? (aktualizacja)

ZAKOPANE. Za niewpuszczenie wczoraj większej liczny kibiców na Wielką Krokiew Tatrzański Związek Narciarski obarcza winą Centralny Ośrodek Sportu. COS odbija piłeczkę w stronę TZN.

Wczorajsza organizacja Mistrzostw Polski w Zakopanem wciąż jest na ustach nie tylko mieszkańców miasta, ale i turystów, którzy przyjechali spędzić święta pod Giewontem. Zwłaszcza tych, których niewpuszczono na skocznie i pozostało im kibicować skoczkom jedynie zza płotu. Mają o to żal do organizatorów zawodów.

Na Wielką Krokiew udało się wejść jedynie tysiącu osobom, które kupiły z samego rana wejściówki na teren Centralnego Ośrodka Sportu, na którym znajduje się skocznia.

Ci, którzy pozostali za ogrodzeniem skoczni nie kryli swojego oburzenia. Ustawicznie dochodziło do utarczek słownych z ochroną, a nawet przepychanek. Ochroniarze tłumaczyli, że pozwolą wejść tylko tylu osobom ile zostało sprzedanych biletów - bo taką dyspozycję wydało kierownictwo COS-u.

- Każdy przyszedł z przeświadczeniem, że będzie obowiązywała standardowa opłata za wejście na teren ośrodka – protestował głośno jeden z kibiców. - Od rana sprzedawali bilety. Ale rozeszły się błyskawicznie. Każdy by zapłacił za ten bilet, a teraz stoją puste trybuny, a my zostaliśmy za ogrodzeniem - mówili niezadowoleni fani skoków.

- Te wszystkie osoby chciałyby kupić bilet, a nie mogą – mówiła stojąca przed bramką mieszkanka Sopotu. - Od paru godzin, tutaj jesteśmy. Ponieważ organizatorzy nie zgłosili imprezy masowej, to nie może wejść powyżej tysiąca osób. Przyjechaliśmy z Trójmiasta i chcieliśmy po prostu zobaczyć na żywo skoki. Jak widzimy - nie udało się nie tylko nam, ale kilku tysiącom osób, które się tutaj przewinęły.

Wojciech Gumny z Tatrzańskiego Związku Narciarskiego winą za zaistniałą sytuację obarcza Centralny Ośrodek Sportu w Zakopanem. - Ludzi wpuszcza Centralny Ośrodek Sportu, jako właściciel obiektu, a nie my – mówi Gumny. - My wynajmujemy tylko od COS-u część sportową potrzebną na zorganizowanie zawodów. Zgodnie z naszymi ustaleniami i pismami, które były przesłane to COS sprzedaje bilety. Do tysiąca osób nie jest to impreza masowa, a powyżej tej ilości, zgodnie z procedurami na miesiąc wcześniej trzeba złożyć plany zabezpieczenia, ale to powinien zrobić właściciel obiektu, a nie my.

Centralny Ośrodek Sportowy odbija piłeczkę w stronę TZN, twierdząc, że to właśnie Związek był organizatorem zawodów i nie poinformował go do ostatniej chwili o chęci urządzenia imprezy masowej. Dlatego zdecydowano się ograniczyć liczbę widzów.

- Do ostatniego dnia czekaliśmy na taką informację z Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, ale nic do nas nie wpłynęło – mówi Sebastian Danikiewicz dyrektor zakopiańskiego oddziału COS. - Dlatego zdecydowaliśmy, że na teren obiektu wejdzie do tysiąca osób, na co zezwalają przepisy.

Otrzymaliśmy oświadczenie, w którym dyrektor TZN powtarza argumenty o przepisach dotyczących organizacji imprez masowych i dodaje, iż współpraca pomiędzy Tatrzańskim Związkiem Narciarskim a Centralnym Ośrodkiem Sportu przebiega w tym roku wzorcowo.



Józef Słowik, s/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
narcyz22:38, 29 grudnia 2016
Jasne to wyraźnie widać COS-OPO pracuje wzorcowo
limo13:18, 29 grudnia 2016
Czy szanowny dyrektor COS jest jakiś niespełna rozumu???? Pierwszy raz słyszy o skokach narciarskich w Naszym kraju??? Nie widział ilu kibiców zawsze na nie chodzi?? Nie wiedział że są święta ? że z całego kraju do zakopanego przyjechali turyści gdzie liczna grupa z przyjezdnych chciała by na żywo to widowisko jakże ważne wydarzenie zobaczyć??? Co to za dyrektor?? Hipokryta jakiś i nieudacznik ...
strachu07:59, 29 grudnia 2016
można zarobić ale jak to w polsze bywa sami dyrektorzy i każdy z tych nierobów chce być ważniejszy to wtedy nikt nie zyska a wszyscy straca !!! ot cala ta nasza glupkowata administracja
zokopian16:26, 28 grudnia 2016
Dyrektor cos do zwolnienia dyscyplinarnego, to w takim razie nieudacznik jak nie wie co to za impreza. PRECZ Z PARTACZCTWEM !!!!!!!!!!!
RZĄD SIĘ SAM WYŻYWI11:55, 28 grudnia 2016
Wywróciły się cele i parytety związków stowarzyszeń URZĘDÓW i organizacji .
Mnie to się wydaje że częstokroć są one nie dla petentów, klientów,
kibiców czy członków i obywateli ale dla samych siebie -zarządów prezesów czy urzędników i ich synekur .W dobie dotacji i fundacji
( przecież budżetowanych z środków publicznych ) nabiera mocy stwierdzenie URBANA
hary11:49, 28 grudnia 2016
Jeden i drugi związek siebie wart .Cały dzień stania na marne . Szkoda ludzi . Organizują skoki i żaden z nich nie wie że ludzi przyjdzie więcej jak tysiąc , powinni zmienić tych kierowniczków
ehh10:13, 28 grudnia 2016
to mistrzostwa Polski organizowane są spontanicznie ? czy co roku? skoro wniosek nie wpłynął to ciężko było samemu zainteresować sie sprawa wykonać kilka telefonów osobiście dopilnować sprawe przeciec to ich robota odbijanie piłeki to tlumaczenie nie udolnych ludzi którzy nie powinni zajmować swoich stanowisk skoro nie potrafią niczego zrobić .

swoja droga 1tys osób to już ogromny tłum i co z tego ze nie zgłoszono imprezy i nie było zabezpieczenia skoro ludzie i tak stali pod płotem bez zabezpieczenia imprezy
siedem09:54, 28 grudnia 2016
Współpracę TNZ z CoS ocenić trzeba na 6
Kirdas09:49, 28 grudnia 2016
...coś takiego chce organizować Igrzyska Olimpijskie...
nowotarżanin09:14, 28 grudnia 2016
Ale,żeby zięć odbijał piłeczkę do teścia to już normalnie jaja jakieś...!!!Widać,że w związkach klany,rodziny zamiast myślący ludzie...Żenada.Jak dla mnie to powinni rozpędzić całe to towarzystwo wzajemnej adoracji...
obiektwyny09:13, 28 grudnia 2016
banda.... ten COS...
zawiedziony09:07, 28 grudnia 2016
cut. "- Do ostatniego dnia czekaliśmy na taką informację z Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, ale nic do nas nie wpłynęło ? mówi Sebastian Danikiewicz dyrektor zakopiańskiego oddziału COS. - Dlatego zdecydowaliśmy, że na teren obiektu wejdzie do tysiąca osób, na co zezwalają przepisy."...a przecież poprzednie lata pokazywały jaka ilość kibiców zjawia się na takich zawodach,niw wiem czy to głupota, czy zła wola działaczy, zwyciężyła w tym przypadku?
Mickiewicz08:52, 28 grudnia 2016
I ja tam byłem, też za płotem stałem i przekleństw turystów słuchałem.
Zakopane się znów kompromituje a w COSie wciąż rządzą ***.
Jak długo jeszcze będzie to trwało mimo że do Polski nowe zawitało
Nawet Prezes nic nie może co w tym burdelu wywijają - o Boże.
Stoch08:24, 28 grudnia 2016
Z tych tłumaczeń wynika wina tego dyrektorka COS. Został tu przywieziony w teczce i nie ma pojęcia o Zakopanem. Każdy głupi wie, że w okresie Świąt jest mnóstwo turystów a skoki w Polsce są popularne i trzeba zgłosić imprezę masową. Za to powinien polecieć a musi zostać ktoś kompetentny znający COS i Zakopane.
kij z mrowiska .07:40, 28 grudnia 2016
Jedni warci drugich . Całe to towarzystwo nadaje się do wora i do pola.Towarzystwo wzajemnej adoracji. Szwagry kozaki, gumna warte .Ratują ich na razie wyniki ,które mimo tego bałaganu , by nie powiedzieć ostrzej są zadziwiająco dobre . Ale jeszcze chwila i tak ktoś musi z tym towarzystwem zrobić porządek. Wróżę z fusów ,że stanie się to szybciej jak później. I to będzie dopiero jatka szmatka .
Bazyli03:56, 28 grudnia 2016
Banda idiotów.
kibic skoków01:54, 28 grudnia 2016
to jest chore, chory kraj, gąszcz chorych przepisów w których przyszło nam żyć. Brak słów...
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas