W Suchem sucho w kranach

• 20 procent wody w kranach pochodzi ze SUW, czyli z Dunajca

- Na wozy strażackie można było się natknąć chociażby w trakcie ostatniej zimy. Strażacy dowozili swoimi autami wodę, bo brakowało jej w kranach – mówił podczas sesji radny Andrzej Staszel. – To na pewno XXI w. nie jest wizytówką dla gminy zwłaszcza wśród gości, którzy decydują się tutaj na wypoczynek.

Według innego radnego Macieja Chowańca, gmina od lat nie modernizuje wodociągu, przez co nie tylko w Suchem, ale również w samym Poroninie woda w kranach jest mętna. -Z roku na rok rośnie liczba turystów, którzy decydują się na odpoczynek w naszej gminie. Powstają nowe domy i pensjonaty – twierdził w trakcie sesji radny.

Według radnego nietrudno się domyślić, że w okresie sezonu turystycznego jest większe zapotrzebowanie na wodę.
Wójt Bronisław Stoch odpierał zarzuty radnych przypominając, że w ostatnich latach wybudowano nowe odwierty. – Trzy odwierty powstały w samym Suchem. Kolejny planujemy na Frączkówce. Jakość dostarczanej wodociągami wody jest ustawicznie pod odpowiednich nadzorem służb – zapewnia.

Jak wyjaśniał wójt Stoch, w okresie zimowym w samym Suchem było bardzo dużo turystów, a wozy strażackie pojawiały się tylko dla bezpieczeństwa, aby zapewnić ciągłość dostawy wody, żeby nie doszło do niespodziewanych przerw.

js/