Bardzo utrudniony jest przejazd służb ratunkowych. W 2009 roku z uwagi na oblodzenie drogi karetka nie mogła dojechać do pacjentki z rozrusznikiem serca. Podobnie było podczas pożaru, który wybuchł w 2016 roku, kiedy ten sam problem miały wozy strażackie. Mimo, że droga znajduje się w strefie A uzdrowiska, nigdy nie była utwardzona, nie ma też zrobionego odwodnienia, co powoduje, że podczas opadów zmienia się ona w rwący potok, a w czasie mrozów robi się na niej lodowisko. Droga nie ma też oświetlenia.
Mieszkańcy wiele lat pisali pisma do Urzędu Miasta i Gminy z prośbą o zajęcie się sprawą, jednak jak na razie bezskutecznie. Owszem, władze miasta obiecały, że do końca 2016 będą uregulowane wszystkie sprawy własnościowe i geodezyjne, a wtedy droga zostanie wyremontowana. Niestety do tej pory nic się nie dzieje. Dlatego mieszkańcy mówią, że mają już dość - nie chcą słuchać więcej wymówek, ale żądają wymiernych działań. Wystosowali oni oficjalne pismo do burmistrza Grzegorza Niezgody, w którym żądają konkretnych deklaracji, kiedy droga zostanie wyremontowana. O sprawie powiadomili też media.
Władze miasta odpierają jednak zarzuty. – Problem bocznej drogi ulicy Św. Krzyża jest nam znany. Sedno sprawy tkwi w tym, że miasto nie jest właścicielem części tej drogi, a przez to nie może przeprowadzać na niej niezbędnych prac remontowych. Najpierw należy przeprowadzić wszystkie sprawy związane z własnością terenu. Wszelkie dokumenty zostały złożone u wojewody – teraz czekamy na jego decyzję i ewentualne odwołania właścicieli terenu pod drogą - mówi wiceburmistrz Szczawnicy Tomasz Moskalik. Deklaruje on, że gdy tylko droga będzie własnością miasta, zostaną przeprowadzone niezbędne prace remontowe, zwłaszcza te związane z odwodnieniem i poprawą nawierzchni.
JD/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas