- KWW Razem Podhale Spisz Orawa przedstawi dziś swój program i kandydatów
- "Patrzymy na osobę, a nie na przynależność partyjną". KWW Prawica Powiatu Nowotarskiego zaprezentował swoich kandydatów (zdjęcia)
Zapytany o trwającą kampanię i o to, czy afera łapówkarska w PZD będzie obciążeniem, Krzysztof Faber opowiedział: - W tej kampanii już spotkałem się z różnymi zarzutami, pomówieniami i rzeczami o których pierwszy raz słyszałem, różnymi sensacjami. W sprawie PZD toczy się cały czas postępowanie. My jako zarząd powiatu sprawujący nadzór nad Powiatowym Zarządem Dróg nie mamy sobie nic do zarzucenia. Ale tego co się działo miedzy poszczególnymi osobami - nie jesteśmy w stanie dopilnować. Jednak są różne sytuacje problemowe i z tym się trzeba zmierzyć. W zakresie PZD - udało się wiele spraw zrobić, więc nie można patrzeć na PZD przez pryzmat tej tylko sytuacji, bo wiele ważnych inwestycji udało się zrobić. Trzeba też liczyć się z tym, że jak się jest starostą, to jak petent poczuje się źle obsłużony to oberwie się staroście, jak w urzędzie pracy coś będzie "nie tak" to starosta obrywa. Za wszystko co ma w nazwie "powiatowe", nawet jeśli nie podlega staroście - dostaje się staroście.
Dziś pański długoletni współpracownik, członek zarządu powiatu Bogusław Waksmundzki zaprezentuje swoich kandydatów do powiatu. Jego komitet to rywal, czy potencjalny koalicjant?
- W tym momencie jesteśmy partnerami i to od wielu lat. Ale to partnerstwo wynika z osób, które tam startują albo są już radnymi, z którymi potrafimy się dogadać. Natomiast w wyborach każdy jest rywalem. A koalicje.. to wszystko układa się w zależności od ilości posiadanych mandatów.
Cztery lata temu dał się Pan poznać jako znakomity strateg w zawieraniu koalicji.
- Ja? No nie wiem.. Powiem tak, że dziękuję tym którzy mi pomogli. To nie byłem ja sam, ale ci którzy mi bardzo pomogli w zawieraniu tej koalicji. Ale to już jest przeszłość.
Patrzę na przyszłego starostę?
- Zdecydowałem się na start. A tworząc ten komitet, rozmawiając z ludźmi tę pozycję wyjściową posiadam. Reprezentuję ten komitet więc ...
... więc nie mówi Pan "nie".
- Nigdy nie mówię "nie". Choć teraz "nie" mówię rzadziej (śmiech). A może mówię częściej.
Sabina Palka