Ale jeśli dodamy, że film powstał w ramach akcji "Eko Family", a TIG wspierał przy produkcji Krakowski Alarm Smogowy to roztaczana w materiale filmowym wizja wyludnionych Krupówek, kaszlących sportowców, zaniepokojonych matek - staje się bardziej zrozumiała. Ten film ma być ostrzeżeniem przed skutkami lekceważenia i braku zdecydowanego działania w walce z niską emisją i dbania o czyste powietrze.
"Gdyby wyciąć Tatry z krajobrazu, to Podhale okaże się być jednym z najbrzydszych regionów w Polsce" - mówi lektorka, wymieniając "zabetonowanie terenu domiszczami, wciśnięte w każdy kąt deweloperskie monstra, które zdają się przywalać Podhale niczym nagrobna płyta", do tego dochodzą "ohydne reklamy, i dzikie wysypiska śmieci'. - To definitywny koniec Podhala - podsumowuje.
Film "Smog po góralsku" komentuje na stronie SmogLab jedna z jego twórczyń, Jolanta Sitarz-Wójcicka, mówiąc, iż spot "niektórych może zirytować", jednak jej zdaniem "skończył się czas, kiedy o ekologii można było mówić grzecznie". - Nie wszyscy są przekonani o konieczności walki ze smogiem. Katastroficzny ton filmu według mnie właśnie dlatego jest uzasadniony. Może skłoni niektórych do myślenia o tym, co robimy z miastem - tłumaczy.
s/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas