Chcą rozliczyć byłą prezes szpitala

• Miasto pożycza pół miliona zadłużonemu szpitalowi

W kwietniu nowe władze miasta odwołały ze stanowiska wieloletnią prezes szpitala. Powodem były m.in. nieprawidłowości w działalności lecznicy, wysokie zadłużenie i brak programu naprawczego. Po objęciu stanowiska przez Witolda Latuska, zaczęły wychodzić na jaw szokujące informacje m.in. na temat zatrudnienia i systemu wypłat. Na 15 pracowników administracji było 11 kierowników, a niektórzy pracownicy administracji w rabczańskim szpitalu zarabiali tyle, co burmistrz Rabki-Zdroju. Prezes Latusek mówił też o ukrywaniu informacji o dochodach w oświadczeniu majątkowym.

W odpowiedzi na zapytania radnych, burmistrz Leszek Świder poinformował, że Zgromadzenie Wspólników Szpitala Miejskiego w Rabce-Zdroju zobowiązało zarząd lecznicy "do pociągnięcia do odpowiedzialności odszkodowawczej byłej prezes za działalność na szkodę spółki i niegospodarność wielkich rozmiarów". Szkody ma oszacować zarząd szpitala. Samorząd ma się też przyjrzeć oświadczeniu majątkowemu byłej prezes. Jeśli potwierdzą się podejrzenia, burmistrz złoży zawiadomienie do CBA o jego kontrolę.

r/