Radny Leksander: to urzędnicy powinni jeździć do schorowanych mieszkańców - podhale24.pl
Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Renaty, Kastora
Szczawnica
Clouds
Wiatr: 9.648 km/h Wilgotność: 74 %
Clouds
Wiatr: 10.368 km/h Wilgotność: 92 %
Clear
Wiatr: 7.092 km/h Wilgotność: 71 %
Clear
Wiatr: 9.108 km/h Wilgotność: 65 %
Clouds
12°
Wiatr: 11.16 km/h Wilgotność: 69 %
Clouds
Wiatr: 14.148 km/h Wilgotność: 79 %
Jakość powietrza
8 %
Nowy Targ
16 %
Zakopane
16 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 4 | 8 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 8 | 16 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 8 | 16 %
09.01.2020, 12:03 | czytano: 4534

Radny Leksander: to urzędnicy powinni jeździć do schorowanych mieszkańców

NOWY TARG. Radny powiatowy Bartosz Leksander wyszedł z propozycją, żeby urzędnicy starostwa jeździli do starszych, niedołężnych czy schorowanych mieszkańców, którzy nie mają siły lub możliwości osobiście załatwić sprawy w urzędzie.

Dojazd do starostwa bywa dla tych osób problematyczny, wręcz czasem niemożliwy. - Te osoby też chcą w starostwie załatwiać swoje sprawy. Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom, zwracam się z prośba o rozważenie możliwości uruchomienia innowacyjnego rozwiązania tzw. mobilnego urzędnika - zaproponował radny. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasz powiat jest bardzo rozległy, być może w ten sposób bylibyśmy w stanie pomóc tym osobom.

Rozwiązanie to, jak dodał, stosowane jest już w wielu samorządach na terenie naszego kraju. - U nas jest to robione - stwierdził w odpowiedzi starosta Krzysztof Faber, wyjaśniając, że w biurze obsługi, które działa w starostwie, pomoc znajdą osoby niepełnosprawne czy niedołężne. Jednak radny Leksander zauważył, że chodzi o inny rodzaj usługi. - Tu nie chodzi o usługę świadczoną na terenie starostwa, ale poza jego siedzibą, w domu. - Jest osoba całkowicie unieruchomiona, a chce jakieś sprawy załatwić, dzwoni po urzędnika i on jest delegowany na miejsce do tej osoby - wyjaśnił.

Zarząd powiatu ma przeanalizować ten pomysł.

r/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
niki22:52, 11 stycznia 2020
Niech radny wdroży to w swojej instytucji i po kwartale powie jak to działa, jakie koszty to pociąga za sobą i ile więcej musimy za to zapłacić. Populizm graniczący z głupotą.
sceptyczny17:06, 10 stycznia 2020
@Agatka To niech nie będzie urzędników. To trzeba było iść do budowlanki, a nie na urzędnika. Budowlaniec coś spartoli straci pracę, a urzędnik za wydanie błędnych decyzji dostanie upomnienie i do emerytury lajcik. Był bum na urzędników to każdy chciał nim zostać. trzeba było wtedy wysyłać dzieci do zawodówki byle jakiej, a nie płakać teraz nad pensjami urzędników. Budowlaniec postawi dom i ludzie mają korzyść. Urzędnicy to pasożyty , którzy nic nie produkują i nie zwiększa zamożności kraju. Pensje mają z podatków, a jak już musisz podejść do okienka to jak za prl.
Agatka08:15, 10 stycznia 2020
Śmieszą mnie niektóre wpisy że kolesiostwo, że rodzina pracuje, że konkursy ustawione... dziwne że ostatnio w kilku różnych konkursach brak chętnych.... Takie są wynagrodzenia w samorządach czy starostwie... narzekajcie i najeżdżajcie na tych ludzi dalej, to za chwilę będziecie chcieć coś załatwić i nie będzie u kogo.... bo budowlaniec już zarabia nie dwa a trzy razy więcej
ludzki20:02, 9 stycznia 2020
Szanowny Panie Leksander mam chorą córkę /2O lat / zachorowała mając 16 lat nikt jej nie odwiedza nikt nie pomaga .a Powiatowy Zespół ds Orzekania o Niepełnosprawności robi sobie żarty . Jak Pan ma takie dobre serce to proszę pomóc młodym , chorym , samotnym , opuszczonym ludziom .
ludzki19:50, 9 stycznia 2020
Jeśli chodzi o powiaty po co taka instytucja jak Powiatowy Zespól ds . Orzekania o Niepełnosprawności /.../ pobiera wynagrodzenie za utrudnianie życia rodzicom chorych dzieci, którzy muszą udowadniać ,że nie są wielbłądami .Zamiast pomóc , pokierować gdzie szukać pomocy to co pół roku wymyślają następne dokumenty . Zlikwidować , a pracownicy na produkcie i raz na m-c obiad .Chodzi o Nowy Targ .
zdegustowana19:08, 9 stycznia 2020
Jeżeli ktoś wyśmiewa się z tej propozycji radnego, to nie wie co to starość, czy niepełnosprawność.Chodzi przecież o pomoc ludziom, którzy naprawdę tej pomocy potrzebują. Trochę więcej empatii a mniej agresji i podejrzliwości o złe zamiary.
kiss spod sobla18:52, 9 stycznia 2020
Otóz ja mam rade do tego radnego, niech zrezygnuje z diety radnego ok 2000 zł na reke miesiecznie doprawdy nie wiem za co tyle kasy dostają nie robią nic a nic, dodatkowo niech pan radny zmobilizuje kilku swoich kolegow i niech zrobia to samo, doprawdy nie wiem po co radnych powiatowych jest 29 to jest po prostu szok wystarczyłoby 14 po 1 dla gminy i tyle, i za te pieniadze drogi panie radny utworzymy pewnie z kilka mobilnych stanowisk urzedniczych, a nie palnąc głupstwo i jest ok
sceptyk18:00, 9 stycznia 2020
@ wzrkowiec,urzędnik nie chodzi o to żeby ruszyli *** tylko o utworzenie nowego stanowiska pracy. Przytulenie dotacji i obsadzenie kogoś ze znajomych. Konkurs oczywiście wygra ktoś kto ma najwyższe kwalifikacje i tak się będzie składało, że to ktoś z urzędniczej rodziny albo bliski kolega.
PasterzPPP17:37, 9 stycznia 2020
Tak to jest jak okazuje się, że minęła połowa kadencji a o Tobie jeszcze nic nigdy nie napisali to trzeba czymś błysnąć.
Ja go nie widziałem u mnie17:32, 9 stycznia 2020
A pan radny, który jest urzędnikiem oczywiście jeździ do petentów?
miastowy16:57, 9 stycznia 2020
Idzie zmiana pogody
Rufio16:54, 9 stycznia 2020
Rewelacyjny pomysł ! brawo dla pana radnego za zauważanie potrzeb tych, co sami nie mogą zabrać głosu. Tak powinno być w każdym urzędzie. Jeden urzędnik do obsługi takich petentów. Jeden ale kompetentny aby wiedział jakie papiery zabrać, jak załatwić tak aby poszło szybko.
Jeżeli ktoś ma 90 lat, ledwo widzi, z wielkim trudem się rusza, nie może wsiąść do samochodu, bo nie podniesie nogi - to co mu z tego że można załatwiać sprawy online. Co mu z tego że w urzędzie jest winda i podjazd dla niepełnosprawnych jeżeli do tego urzędu nie ma jak dotrzeć.
Co mu z tego, że na korytarzach są tabliczki i informacje skoro nie jest w stanie przeczytać, bo oczy nie pozwalają. Ma prosić kogoś o odczytanie każdej tabliczki przy drzwiach ? To wszystko jest dla sprawnych i w miarę zdrowych, a nie dla starych i schorowanych. Dopiero gdy musisz się zająć taką osobą, to widzisz że ten świat w ogóle nie jest przystosowany do takich ludzi. Sprawy proste i oczywiste stają się barierą nie do pokonania. Jeżeli nie masz kogoś takiego w rodzinie, to lepiej nie mów. Nawet posiadanie rodziny nie pomoże. Można pojechać załatwić za dziadka x spraw, ale podpisać dokumenty musi osobiście. A często trzeba dostarczyć dodatkowe papiery i kilka razy jeździć do urzędu. Pełnomocnictwo ? tak ,ale do konkretnej sprawy. A jak przy okazji wychodzi co innego to trzeba znowu załatwiać kolejne pełnomocnictwo. I nie w każdej sprawie da się tak załatwić. A nie każdy ma dzieci i wnuki które mogą takie sprawy pozałatwiać. Nieraz są ale za granicą, albo daleko w Polsce, albo same schorowane.
Czy to nie byłby objaw chrześcijańskiego podejścia, a może jak by inni woleli humanitarnego i ludzkiego? skoro chcemy się uważać za cywilizowane społeczeństwo, albo naród chrześcijan, to od takich drobnych ułatwień można by zaczynać.
Płacę dość wysokie podatki, wystarczają na utrzymanie takiego urzędniika a nawet kilku , i jeżeli miały by iść na takie cele, to nie mam nic przeciwko.
Więc jakby ktoś chciał używać argumentu że "za na nasze podatki nie ma zgody" to niech da spokój, bo za moje podatki zgadzam się całkowicie.

Dziwię sie tym którzy podejrzewają,że takie rozwiązanie to będzie pretekst do urwania się z pracy. Jeżeli sami byście tak robili, to macie problem. Chorobliwa podejrzliwość, traktowanie wszystkich jak złodziei i oszustów... ludzie, co z wami. Ale ja sądzę, że większość robiłaby to co potrzeba. A ewentualne "straty" byłyby pomijalne stosunku do korzyści.
Jakiś "urzędnik" co widzi w petentach agresywnych i roszczeniowych... pewnie tacy się zdarzają, jak wszędzie. Ale większość to normalni ludzie. Jeżeli ty trafiasz na samych agresywnych to się zastanów jaki sam jesteś, może tak wpieniasz ludzi, że im nerwy przy tobie puszczają. Nie pomoże ci wyjazd w teren bo od tego się nie zmienisz i stwierdzisz że w terenie to też sami agresywni dziadkowie i roszczeniowe babcie.
rabcuś16:30, 9 stycznia 2020
Ciekaw jestem, czy urzędnicy rabczańskich wodociągów, w której prezesem jest Pan Radny jeżdżą z dokumentami do swoich schorowanych klientów?
2 Manek16:11, 9 stycznia 2020
Zlikwidować powiaty, ten twór nie jest nikomu potrzebny i problem się sam rozwiąże.
OBSERWATOR14:37, 9 stycznia 2020
NIE POPIERAM !! gdyz jest masa urzednikow ktorzy tylko na to czekaja..tak moze pojada do schorowanej osoby i zalatwia co maja ale reszte czasu spedza w calkiem innym miejscu np.na zakupach lub na zalatwianiu swoich prywatnych spraw..bo kto im udowodni gdzie sie przemieszczaja w terenie..niestety znam takie osoby..LEPIEJ NIECH SIEDZA W URZEDZIE I NAUCZA SIE TAM ODPOWIEDNIO OBSLUGIWAC POTRZEBUJACE OSOBY BO NIESTETY ALE KULTURA JEST NA BARDZO NISKIM POZIOMIE.NIC BRAC WYPLATE ALE NIECH SIE WYWIAZUJA ZE SWOJEGO ZAWODU W MIEJSCU DANEJ PRACY CZYLI W URZEDZIE
urzędnik14:05, 9 stycznia 2020
Pomysł rewelacyjny.Zamiast siedzieć za biurkiem pojadę sobie w teren.Nie będę musiał przyjmować agresywnych roszczeniowych petentów, którzy się chwalą jeden przed drugim "ale go opie...liłem". Na początek Pan Radny powinien ten pomysł wdrożyć w swojej instytucji.Zobaczymy ilu dodatkowo ludzi będzie musiał zatrudnić.
borsuk13:55, 9 stycznia 2020
Idiotyczny pomysł...
racjonalnie13:15, 9 stycznia 2020
Ale przecież taka osoba może też powołać swojego pełnomocnika, który będzie załatwiła jej sprawy urzędowe. dodatkowo wiele spraw można załatwić online. W jakiś naprawdę nietypowych przypadkach owszem może pojechać urzędnik (np. zupełny brak rodziny i bliskich przez potencjalnego petenta a jest ważna sprawa do załatwienia), bo się okaże zaraz, że całe starostwo będzie na wyjeździe.
wzrokowiec12:17, 9 stycznia 2020
może w końcu odkleją te tyłki od krzeseł - gratuluję pomysłu , brawo panie radny
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas