- Wyleciałam, bo na moim prywatnym profilu na portalu Facebook wstawiłam post, gdzie pokazałam maseczkę ochronną i moje ręce po 12-godzinnej pracy, które były podniszczone po stosowaniu płynów ochronnych – opisuje kobieta w rozmowie z gazetą.
Dzień później otrzymała informację, że szpital chce ją zwolnić w związku z "rażącym naruszeniu obowiązków pracy".
Dyrektor Marek Wierzba przyznaje, że zwolnił pracownicę po jej wpisie na Facebooku. - Post tej Pani był sianiem paniki wśród ludzi, co w obecnej sytuacji może mieć opłakane skutki. Przekazywanie nieprawdziwych informacji w przestrzeni publicznej może mieć dramatyczne skutki. Potencjalny pacjent musi mieć zaufanie do placówek medycznych. Podkreślam, że na chwilę obecną nowotarski szpital posiada pełne zabezpieczenie, jeśli chodzi o środki ochrony osobistej - napisał w oświadczeniu przekazanym mediom.
Pielęgniarka zarzuca też dyrektorowi, który przebywa na kwarantannie, że mimo iż w ubiegłym tygodniu spotkał się z zarażonym koronawirusem posłem Edwardem Siarką, to przychodzi do pracy i mógł ją zarazić. Zapowiada, że jeśli dyrektor jest chory i zaraził ją wirusem, pozwie go do sądu pracy.
oprac. r/ "Gazeta Krakowska", Onet, PAP
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas