Nowy Targ przedostatni w rankingu Europejskie Miasto

Ranking sporządzony został na podstawie zbieranych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego informacji o wartości umów o dofinansowanie, podpisanych z Unią Europejską przez administrację rządową, instytucje samorządowe, organizacje pozarządowe oraz przedsiębiorstwa. Dokumentacja obejmuje stan na koniec czerwca ubiegłego roku. Decydująca o kolejności punktacja, jest sumą trzech mierników: wartości umów w relacji do liczby mieszkańców, wartości przeciętnego projektu unijnego oraz liczby projektów przypadających na 1000 mieszkańców miasta lub gminy. Preferowana była wielkość projektów. A zastosowana punktacja była wspólna dla całego kraju.
Wiele projektów unijnych powstało w wyniku współpracy miast i sąsiadujących z nimi gmin wiejskich. Dlatego dla potrzeb rankingu jednostki te traktowane były wspólnie. I dlatego w kilku tabelach nazwa „Nowy Targ” pojawia się wysoko. Należy jednak pamiętać, że na tę pozycję pracowała raczej gmina, niż miasto.

Wykorzystywano kilka programów unijnych. Był to: RZL - Rozwój zasobów ludzkich, ZPORR - Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego, Equal - Program Inicjatywy Wspólnotowej, Interreg - czyli Programy współpracy transgranicznej. W tym ostatnim przypadku sporo zdziałał na korzyść Nowego Targu „Euroregion Tatry”.

W ogólnym rankingu z podziałem na poszczególne samorządy, miasto Nowy Targ zgromadziło 10,31 punktów, a gmina 1721,76 pkt.. Monika Niewinowska z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego podkreśla, że Małopolska jest zdecydowanym liderem pod względem tempa realizacji projektów w Zintegrowanym Programie Operacyjnym Rozwoju Regionalnego. Nasze województwo miało w ramach tego programu do dyspozycji ponad 180 mln euro. Podczas gdy średnia krajowa poziomu wypłat wynosi obecnie 46 proc. dostępnych środków, w Małopolsce sięga on 57 proc. Dużą szansą rozwojową dla wszystkich regionów były też programy krajowe dofinansowujące przedsięwzięcia o skali większej niż regionalna. Tutaj konkurowały ze sobą projekty z całego kraju. Biorąc pod uwagę obszar województwa, liczbę mieszkańców i przedsiębiorstw, również na tym polu Małopolska radzi sobie całkiem dobrze. Pod względem wartości dotacji, które z krajowego programu Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw udało się uzyskać małopolskim firmom, region ten zajmuje czwarte miejsce w Polsce, po województwach: mazowieckim, śląskim, wielkopolskim. Począwszy od tego roku Polska korzysta już z kolejnej puli środków unijnych przeznaczonych na lata 2007-2013. Będziemy mogli sięgnąć w tym okresie po aż ponad 85 mld euro! To olbrzymia kwota. Warto ją skutecznie wykorzystać. Na sam tylko rozwój polskich regionów przeznaczone będzie ok. 16 mld euro. Małopolska otrzyma z tej puli ponad 1,62 mld euro. To sześciokrotnie więcej niż w okresie 2004-2006, kiedy to w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego miała do dyspozycji 185,2 mln euro.

Tego rzędu kwota będzie teraz trafiała do regionu każdego roku przez najbliższych siedem lat. Ze środków tych finansowane będą przedsięwzięcia infrastrukturalne, inwestycje związane z ochroną i promocją turystyki i dziedzictwa kulturowego, przedsięwzięcia służące tworzeniu przyjaznych warunków do rozwoju przedsiębiorstw i przedsiębiorczości, a także poprawiające sytuację na rynku pracy. Podobnie jak w poprzednich latach regiony będą też mogły czerpać środki na większe projekty z programów ogólnokrajowych: Infrastruktura i Środowisko, Innowacyjna Gospodarka czy Kapitał Ludzki. Już wiadomo, że 13 projektów z województwa małopolskiego o wartości przekraczającej 2 mld euro znalazło się na liście dużych projektów do Programu Infrastruktura i Środowisko (pełna lista dużych projektów jest na stronie internetowej: www.mrr.gov.pl).

Jak widać w perspektywie lat 2007- 2013 jest wiele możliwości na pozyskiwanie funduszy. Trzeba mieć nadzieje, że Małopolska będzie z nich korzystała. I że znajdą się też urzędnicy potrafiący zdobyć dla mieszkańców te środki.
Omawiany ranking znajduje się na stronie: http://www.gazetaprawna.pl/ranking_gmin/.

bas/