Od kelnera do bohatera. Sportowiec z Dzianisza na ustach fanów skoków narciarskich - podhale24.pl
Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława, Amalii
Szczawnica
Clouds
Wiatr: 6.084 km/h Wilgotność: 94 %
Clouds
Wiatr: 7.524 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
Wiatr: 3.24 km/h Wilgotność: 92 %
Snow
Wiatr: 3.204 km/h Wilgotność: 92 %
Clouds
Wiatr: 11.412 km/h Wilgotność: 84 %
Clouds
Wiatr: 10.512 km/h Wilgotność: 94 %
Jakość powietrza
56 %
Nowy Targ
6 %
Zakopane
0 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 28 | 56 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 3 | 6 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
14.12.2020, 13:58 | czytano: 7491

Od kelnera do bohatera. Sportowiec z Dzianisza na ustach fanów skoków narciarskich

Eksperci są zgodni, że szerzej nieznany dotąd skoczek narciarski Andrzej Stękała, bez większych sukcesów w sporcie, mocno przyczynił się do brązowego medalu naszej drużyny skoczków podczas Mistrzostw Świata w lotach narciarskich w Planicy. Po życiowym sukcesie sportowiec z Dzianisza, na co dzień kelner w karczmie Chata Zbójnicka w Zakopanem, nie krył ogromnego wzruszenia.

Fot. Tadeusz Mieczyński / PZN
Fot. Tadeusz Mieczyński / PZN
Stękała popłakał się przed kamerami. - Nie wiem, czemu mnie w ogóle wzięli do tego wywiadu. Chyba powinien tutaj przyjść ktoś inny - mówił wzruszony przed kamerami TVP, po swoim występie w Planicy. Był razem z Piotrem Żyłą najmocniejszym punktem naszej reprezentacji i przy słabszej formie Kamila Stocha i Dawida Kubackiego, to jego skoki, teoretycznie najsłabszego zawodnika, dały nam brązowy medal MŚ w lotach.

- W hotelu naprawdę cały się trząsł - mówił o Stękale Adam Małysz w rozmowie z Sebastianem Parfjanowiczem z TVP Sport, który sam popłakał się ze wzruszenia i ogromnej radości Stękały. - Po pierwsze, była przed nim duża odpowiedzialność. Został wybrany do tej drużyny, a przecież były takie momenty, że on zamierzał nawet kończyć karierę. To pokazuje, że warto jest wytrwać. Druga sprawa: wytrzymać to wszystko. To jest niesamowite, jak on to zrobił.

- W hotelu była masakra. Nie mogłem jeść. Nerwy były ogromne. Kiedy zacząłem sobie wyobrażać, co się może wydarzyć, pojawiał się coraz większy stres. Co chwilę starałem się szukać kogoś do rozmowy, by nie nakładać na siebie presji. Wydaje mi się, że w 90 procentach zrobiłem to dobrze. Kiedy przyjechałem na skocznię i popatrzyłem na nią, to zrozumiałem, że to jest coś, co kocham robić. Wtedy te wszystkie emocje opadły. Poza tym wiedziałem na co mnie stać, więc skakałem na spokojnie - opowiadał w rozmowie z Onet.pl.

Andrzej Stękała za czasów poprzedniego selekcjonera Austriaka Stefana Horngachera nie załapał się do kadry i trenował z kadrą B pod okiem Macieja Maciusiaka, który pomógł mu znaleźć formę. Miał trudniej niż pozostali skoczkowie, bo treningi łączył z pracą w karczmie w Zakopanem. Formą błysnął już podczas jesiennych Mistrzostw Polski w Szczyrku, gdzie niespodziewanie zajął 2. miejsce za Dawidem Kubackim. Na inaugurację tegorocznego sezonu narciarskiego w Wiśle zajął 19, miejsce potem w konkursach w Kuusamo w Finlandii był 11 i 33. Życiowy sukces odniósł w Planicy zajmując 10. miejsce w konkursie indywidualnym.

- Bardzo wierzyłem w Andrzeja, ale nie sądziłem, że wystąpi w konkursie drużynowym w mistrzostwach świata w lotach i sięgnie po medal, będąc bardzo mocnym punktem. To zawodnik, który kiedy poczuje pewność, to idzie za ciosem. I to jest fajne u niego. Brak mi słów. On jest zwycięzcą tych mistrzostw, a ten brąz jest dla niego jak złoty medal - powiedział trener Maciej Maciusiak w rozmowie z Onet.pl.

- Zrobił naprawdę super robotę. Te dwa skoki to chyba jedne z jego najlepszych skoków na tych mistrzostwach. Wiedzieliśmy, że jest w naprawdę fajnej formie, ale nie przypuszczaliśmy, że w tym momencie stanie się głównym filarem tej drużyny - dodał Adam Małysz.

oprac. r/ Onet.pl, SportoweFakty, TVP Sport
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Mecio20:58, 16 grudnia 2020
Super , dawno to tylko Dzianis Dżioplin była słynna w Dzianiszu noi oczywiście Aneta .
Góral z Pienin14:45, 15 grudnia 2020
Brawo chłopie ! ! !
Byłeś z nich najlepszy . Oni stare wygi , a Ty niosłeś brzemię debiutu.
Gratulacje , szczere że serca . . . .
kibic09:42, 15 grudnia 2020
Wielkie brawa dla Andrzeja! Wielka wiara w swoje możliwości może doprowadzić tego chłopaka na najwyższe podium. W końcu jest czwarty , mocny filar w naszej kadrze, zamiast marnego Kota. Dużo pracy czeka tego skromnego chłopaka, ale tymi skokami udowodnił, że tkwi w nim ogromny talent. Brawo
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas