8,5 tys. złotych za stoisko na Krupówkach i brak jakiejkolwiek pomocy (zdjęcia) - podhale24.pl
Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Renaty, Kastora
Jabłonka
Rain
10°
Wiatr: 20.916 km/h Wilgotność: 56 %
Rain
11°
Wiatr: 23.292 km/h Wilgotność: 54 %
Rain
10°
Wiatr: 20.664 km/h Wilgotność: 50 %
Rain
13°
Wiatr: 22.464 km/h Wilgotność: 48 %
Clouds
12°
Wiatr: 25.74 km/h Wilgotność: 55 %
Rain
Wiatr: 17.568 km/h Wilgotność: 70 %
Jakość powietrza
34 %
Nowy Targ
16 %
Zakopane
28 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 17 | 34 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 8 | 16 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 14 | 28 %
05.02.2021, 18:26 | czytano: 7235

8,5 tys. złotych za stoisko na Krupówkach i brak jakiejkolwiek pomocy (zdjęcia)

ZAKOPANE. - Zrobili sobie z nas dojne krowy - skarżą się właściciele firm, którzy dzierżawią miejsca do sprzedaży oscypków od Zakopiańskiego Centrum Kultury. - Zgodnie z prawem nie mam możliwości obniżenia czynszu, którego wysokość sami ustalili sobie przedsiębiorcy - odpowiada Beata Majcher, dyrektor ZCK.

zdj. Marcin Szkodziński
zdj. Marcin Szkodziński
Właściciele firm, którzy dzierżawią tereny na Krupówkach oraz na placu pod Gubałówką od Zakopiańskiego Centrum Kultury załamują ręce widząc dzienne utargi.

- Dzienne utargi są tak niski, że dokładamy do tego. Nie wystarcza nawet na pokrycie pensji dla pracownika - skarżą się właściciele stoisk. - Nie chcemy zwalniać pracowników, bo oni też muszą z czegoś żyć, ale to nie jest problem tylko pracowników. To jest cały łańcuch powiązań, bo są to też ci co wyrabiają te oscypki i rolnicy. To jest kilkaset ludzi, albo nawet i tysiące - dodają.

Do kosztów, na które muszą zarobić właściciele stoisk dochodzą jeszcze czynsze, które muszą zapłacić do Zakopiańskiego Centrum Kultury, które nadzoruje przetargi pod stoiska i pobiera opłaty.

- My płacimy średnio po 8,5 tys. i nie dostaliśmy żadnej zniżki. Urząd Miasta obniża wszystkim czynsze o 30%, a my w czym jesteśmy gorsi - mówią przedsiębiorcy z Krupówek. - Chcieliśmy rozwiązać umowy za porozumieniem stron, ale oni się nie zgadzają. Po co im porozumienie, skoro zrobili sobie z nas dojne krowy - pytają się dzierżawcy stoisk.

Dyrektor ZCK zapewnia, że starają się pomóc jak tylko mogą, ale są też ograniczeni obowiązującym prawem.

- Miasto zaproponowało zniżki dzierżawcom nieruchomości, ale odbywa się to na innych zasadach, kiedy wysokość czynszu ustala właściciel nieruchomości. W przypadku przetargów na stoiska umowa zawierana jest na rok w oparciu o prawo o zamówieniach publicznych - zaznacza Beata Majcher, dyrektor Zakopiańskiego Centrum Kultury. - Nie mogę podjąć decyzji o zmniejszeniu tej kwoty, którą zaproponowali sami najemcy. Gdybym to zrobiła, ciążyła by na mnie odpowiedzialność niegospodarności.

Dyrektor ZCK zaznacza jednak, że trwają konsultacje z prawnikami, jak wyjść z tej trudnej sytuacji, aby można było załatwić sprawę polubownie. Sprawa niestety przeciąga się w czasie, a przedsiębiorcom przychodzą kolejne rachunki do opłacenia.

- Teraz nie mamy już na czynsz. To co mam iść wziąć pożyczkę, żeby zapłacić? Jak nas wypompują z oszczędności, to mam ojcowiznę sprzedać, żeby zapłacić do ZCK - pytają się dzierżawcy stoisk. - Kiedyś indowaliśmy ceny, ale było nas na to stać. Każdy płacił, bo było z czego. Przez tyle lat, to są już miliony - dodają.

Niestety jedyna pomoc, jaką mogą otrzymać zgodnie z prawem od ZCK to nienaliczanie kar finansowych oraz odsetek, za wpłaty czynszu z opóźnieniem, co jak zaznacza Beata Majcher jest obecnie stosowane.

- Rozumiem tę trudną sytuację, ale stawki czynszu określili sami kupujący. Stawki czynszu z przetargu, który miał miejsce w czerwcu 2020 roku zostały zmniejszone już o 40 – 50%. Wszyscy wiedzieliśmy, że będzie druga fala pandemii dlatego zaakceptowaliśmy takie stawki – zaznacza dyrektor ZCK.

Właściciele firmy proszą o spotkanie zarówno z dyrektor Beatą Majcher, jak i burmistrzem Leszkiem Dorulą, aby negocjować możliwość pomocy i obniżenia miesięcznego czynszu.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
chowaniec13:03, 7 lutego 2021
Takie tęgie gęby (na zdjęciu), to niech teraz płacą cwaniaki jak mieli eldorado
Osiol12:10, 6 lutego 2021
To tak jak frankowicze widzieli co podpisują trzeba było walczyć o pkt w umowie a tak to łaska pańska noże coś opuści poproscie a nuz
peło11:53, 6 lutego 2021
Idżcie na kase do lidla płacą 4800 zł brutto . Jak zarabialiście kokosy to nikt sie nie chwalił ile zarobił !? Sprzedajcie jednego mercedesa lub działke to przezyjecie kolejnych kila lat .
Obrońca biednych11:14, 6 lutego 2021
Kogo to obchodzi ile płacą czynszu ???!!! Ja też płacę i się nie chwale!!!
Avivat08:31, 6 lutego 2021
A poseł i minister #GutMostowy obniżył swoim najemcom dzierżawę? Toż to cała prawda o ministrze!
Lego00:14, 6 lutego 2021
jak za dużo się widzi to zamknąć bude i do roboty, proste
ttt21:42, 5 lutego 2021
sami wylozyli 8tys ....jak mieli utargu 10 ..15..tys zl to nic niegadali..dziennego utargu...niech wyjma z banku kase lub sprzedadza swoje fury,zloto itd ..jak niezarobi 10tys tygodniowo to juz mu zle...sam zlozyl oferte w przetargu i powinien i musi zaplacic.....i niema ze boli......
Czytelnik21:06, 5 lutego 2021
Czy dobrze czytam że zrozumieniem?! 8.500 to są stawki że ten rok, obniżone już o około 40-50 %. Czyli w poprzednich latach płacili w granicach 20.000 tysięcy za stragan?
???20:28, 5 lutego 2021
A co zrobić w sytuacji gdy pracowałem za granicą w marcu wprowadzili kwarantannę co sprawiło że nie mogłem powrócić -tracąc prace. Nie poddając się znalazłem nową też po za granicami , ale wtedy mając kontakt z osobą zakażoną uwięziono mnie na miesiąc (po dwóch tyg .Miałem pozytywny wynik) - i znowu tracąc pracę. Teraz imam się pracy w Polsce za znacznie mniejsze pieniądze by utrzymać rodzinę (nie sprzedaję Ojcowizny) , też Mam ogromne kredyty i nikt Mi jeszcze pomógł .
jo20:12, 5 lutego 2021
no faktycznie zdarzyło sie nieraz że oscypek był g...
bmx20:08, 5 lutego 2021
Jak ich stać było płacić 8,5 tysiaka miesięcznie za stragan, to ile oni targowali? Sklepy tylko mogą pozazdrościć. Pazerność nie zna granic !!!
Stanisław19:40, 5 lutego 2021
8.500 zł to można spokojnie w jeden dzień ma czysto zarobić.
Mm19:16, 5 lutego 2021
Sami wywindowali takie stawki to teraz trzeba placic
Onufry19:07, 5 lutego 2021
Jakie brzuchoce. A scenariusze sprzedaży drukujecie? Wyście tacy sami jak ten rząd, partia razem z kościołem wzięte.
Wielbiciel pisu19:01, 5 lutego 2021
Sto tysięcy za stoisko
Dwadzieścia tysięcy na zus
Około dwadzieścia tysięcy na koszta przyjaźni i posiłku

I to koszty roczne? a oni nie są watowcami?
Najwyższy czas się wziąść za nich !
podobno jest , ale tako jakoby go nie było18:50, 5 lutego 2021
A sanepidu to w Zakopanem brakuje, albo jest , ale tako jakoby go nie było .
fred18:41, 5 lutego 2021
Powinni połowe tych straganów zlikwidowac ,bo niektórzy te oscypki co sprzedawają to są nie jadalne. HEJ
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas