Szesnaście "schetynówek" z Podhala na liście rankingowej

Gminy mogły składać po jednym wniosku na dofinansowanie w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2008-2011, powiaty - po dwa. Komisja powołana przez wojewodę przygotowała listę rankingową.

- Lista ta zostanie przekazana do ministra spraw wewnętrznych i administracji, który do 28 listopada ma czas na jej zatwierdzenie. Po zatwierdzeniu list rankingowych będą mogły rozpocząć się procedury przetargowe. Umowy z wykonawcami powinny być zawarte do końca marca przyszłego roku. Inwestycje powinny być zakończone do 30 listopada 2010 roku, a rozliczone - do końca przyszłego roku - zapewnia Małgorzata Woźniak, rzeczniczka prasowa wojewody małopolskiego.

Na liście znalazły się gminy podhalańskie. Oto lista rankingowa - wnioskowana kwota dotacji podana jest w tys. zł.

Gmina Czorsztyn 1779,00
Gmina Bukowina Tatrzańska 1605,00
Gmina Ochotnica Dolna 2841,00
Gmina Poronin 1802,46
Gmina Czarny Dunajec 953,70
Miasto i Gmina Szczawnica 659,00
Gmina Krościenko nad Dunajcem 450,80
Gmina Szaflary 2601,00
Miasto Rabka-Zdrój 1140,00
Gmina Biały Dunajec 1500,00
Gmina Raba Wyżna 1164,70
Miasto Zakopane 1606,00
Gmina Jabłonka 1187,40
Gmina Poronin otrzyma 1088,92 tys. zł. co stanowi 60,4% kwoty wnioskowanej.

Na dofinansowanie liczyć może 15 projektów przygotowanych przez powiaty, w tym też przygotowane przez powiat nowotarski, który wnioskował o 3 mln zł, i przez powiat tatrzański o 944 tys. zł.

Wstępna lista rankingowa została ogłoszona 27 października. Po jej ogłoszeniu samorządy miały czas na zgłaszanie zastrzeżeń do oceny przeprowadzonej przez komisję. Do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęły 42 zastrzeżenia od samorządów. Zastrzeżenia dotyczyły głównie kwestii łączności z drogami wyższej kategorii, poprawy parametrów technicznych dróg oraz budowy urządzeń poprawiających bezpieczeństwo, np. zatok autobusowych czy przejść dla pieszych. Komisja uwzględniła 12 zastrzeżeń zgłoszonych przez gminy oraz 5 - zgłoszonych przez powiaty. W efekcie jednak tylko jedna gmina i jeden powiat zyskały na tyle dużo punktów, żeby otrzymać dofinansowanie, na które początkowo nie miały szans.

- Wnioski samorządów były w tym roku bardzo dobrze przygotowane - mówi Stanisław Kracik, wojewoda małopolski. - O wiele lepiej, niż w roku ubiegłym. Dlatego też punktacja przyznawana przez komisję była o wiele wyższa.

Wojewoda podkreśla, że sposób oceny wniosków jest przejrzysty. W komisji zasiadają nie tylko przedstawiciele Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, ale również Urzędu Marszałkowskiego, policji oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Kryteria oceny były racjonalne - mówi Stanisław Kracik. - Ocenialiśmy m.in., czy po przebudowie zwiększy się bezpieczeństwo na drodze lub czy lepsze będzie połączenie z siecią dróg powiatowych bądź wojewódzkich. System punktacji był bardzo jasny, dzięki temu wiadomo, że nie będą to dotacje na „drogę do radnego”.

- Mamy nadzieję, że dróg powstanie jeszcze więcej, ponieważ liczymy na to, że po przetargach, podobnie jak w roku ubiegłym, pozostaną oszczędności - zaznacza wojewoda.

opr. s/