Teatr Bagatela zaprasza na "Ławeczkę" - podhale24.pl
Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Renaty, Kastora
Rabka Zdrój
Clouds
Wiatr: 3.024 km/h Wilgotność: 92 %
Clouds
Wiatr: 2.664 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
Wiatr: 2.7 km/h Wilgotność: 88 %
Clouds
Wiatr: 2.736 km/h Wilgotność: 87 %
Clouds
12°
Wiatr: 7.524 km/h Wilgotność: 87 %
Clouds
Wiatr: 5.652 km/h Wilgotność: 95 %
Jakość powietrza
124 %
Nowy Targ
22 %
Zakopane
38 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Umiarkowana
PM 10: 62 | 124 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 11 | 22 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
Co, gdzie, kiedy
czytano: 2687

Teatr Bagatela zaprasza na "Ławeczkę"

NOWY TARG. W niedzielę 7 grudnia br. o godz. 19.00 w Miejskim Ośrodku Kultury zaprezentowany zostanie spektakl Teatru Bagatela "Ławeczka" z Magdaleną Walach.

"Ławeczka" - wg Aleksandra Gelmana

Obsada:
Ona - Magdalena Walach/Karolina Chapko
On - Sławomir Maciejewski/Marcel Wiercichowski

Tłumaczenie: Jerzy Koenig
Reżyseria / scenografia: Ingmar Villqist
Opracowanie muzyczne: Rafał Kowalczyk
Reżyseria świateł: Marek Oleniacz
Asystent scenografa: Agata Stańczyk-Strączek
Asystent reżysera/inspicjent /sufler: Joanna Jaworska
---
"Ławeczka" - to spektakl "złotej setki" najlepszych sztuk teatru.

Wojna damsko-męska w najlepszym aktorsko wydaniu. Ona i on.

Ona to MAGDALENA WALACH, on – MARCEL WIERCICHOWSKI. Oboje spotykają się w parku (w wykonaniu aktorów Teatru Bagatela w muzeum), niby przypadkiem, ale nie po raz pierwszy. Udają. Każdy po swojemu, bo obojgu zależy na tym, żeby ugrać jak najwięcej.

„Ławeczka” jest historią jak świat starą. Tylko za każdym razem pisaną na nowo. Ona jest rozwódką, ma kilkuletniego syna, który wakacje spędza u ojca. On, natomiast, jest żonatym facetem przed czterdziestką, szukającym na zmianę rozrywki i pocieszenia. Już raz się spotkali, w tym samym parku pod fontanną, ale on niczego nie pamięta. Drugi raz udaje, w nadziei na flirt, przelotną znajomość zakończoną noclegiem u nieznajomej. Ona też i tym razem chciałaby go usidlić, ale po swojemu, nie tak bezpośrednio. W końcu każda kobieta chce (bez względu na sytuację) poczuć się damą, wybranką, jedną na milion. I choćby miałaby być tylko „parkową Julią” – nie z Werony, a z fabryki skarpetek – to zaryzykuje, pozbawiając się resztki dumy. W końcu on też nie jest żadnym Romeo, a zwykłym kierowcą autobusów. Które z nich wygra? I czy w ogóle można mówić o wygranej?

Komedię Gelmana, ze względu na jej uniwersalność, polecamy obejrzeć w całości. Jest to prawdziwe studium psychiki mężczyzny i kobiety, którzy próbują w swoim przeciętnym życiu odnaleźć choć kawałek szczęścia.

Sztuka, pomimo niezmienności czasu, miejsca i obsady jest niezwykle dynamiczna. Głównie za sprawą ciekawego scenariusza i bohaterów, w których role wcielają się ikony teatru – Walach i Wiercichowski. Ona i on to sprytna, ekscentryczna i dość nieprzewidywalna para. Przede wszystkim dlatego, że oboje realizują dwa odmienne cele. On kłamie jak z nut, zwodzi ją, obiecuje, wreszcie poniża („Ty parkowa glino paszportowo”, „Przychodzi taki kontroler nr 9″) i grozi. Ona podpytuje, sprawdza i szantażuje. Ma „intensywnie rozwinięty instynkt paszportu”, który każe nie wierzyć w żadne męskie słowo i sprawdzić jego dokumenty. Kobieca intuicja jej nie zawodzi. Okazuje się, że Jurij vel Nikola vel Aleksander vel Fiodor ma żonę i dwoje synów (a przecież mówił, że jest rozwodnikiem). Bohaterka zadowolona z małego zwycięstwa kontynuuje grę i uwodzi czterdziestolatka w nadziei na kolejne wyznania. Jej ciekawość prowadzi, koniec końców, do sceny, w której mężczyzna gotów rozbić butelkę na jej głowie, byle tylko chronić swoją prywatność. Ten moment jest też paradoksalnie swoistym katharsis dla obojga. Chwilą, prowokującą do zrzucenia wszystkich masek i wyjawienia prawdy o sobie samych.
reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas