Ks. Henryk Paśko rozczarowany decyzją zarządu powiatu

NOWY TARG. Nie milkną dyskusje po decyzji zarządu powiatu nowotarskiego, który cofnął dofinansowanie parafii pw. Królowej Jadwigi przy ulicy Ludźmierskiej w Nowym Targu na prowadzenie świetlicy profilaktyczno-wychowawczej dla dzieci i młodzieży Renovaro - donosi "Gazeta Krakowska".
Starosta nowotarski Krzysztof Faber wyjaśnia gazecie, że powiat nie mógł nadal wspierać finansowo świetlicy, gdyż nie pozwalały mu na to przepisy.
-To placówka, która organizuje zajęcia dzieciom z parafii. Ma więc charakter miejski a nie ponadgminny, a tylko takim jesteśmy zobligowani pomagać finansowo - wyjaśnia.

Ksiądz Henryk Paśko, proboszcz parafii pw. Królowej Jadwigi jest zaskoczony decyzją zarządu powiatu.
- Decyzja powiatu rozczarowała mnie. Rządzący powinni robić wszystko, żeby na każdym winklu powstawały takie placówki. Dla mnie to dość duży wstrząs. Te dzieci nie mają w domu życzliwej ręki i jeśli im nie pomożemy wyrosną na osoby będące obciążeniem dla społeczeństwa - komentuje.

- Ja rozumiem argumenty władz powiatu. Tylko że ta decyzja oznacza, że nasza świetlica jest zagrożona - dodaje.

Ksiądz liczy teraz na pomoc miasta.

Sprawa świetlicy Renovaro będzie tematem piątkowego posiedzenia komisji budżetowej rady miasta Nowego Targu.

Więcej w "Gazecie Krakowskiej"

ryb/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 15.02.2007 08:24