Nowy Targ: „Specjalna znaczy najlepsza” - podsumowanie projektu w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 (zdjęcia)

- Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka - cytowała dziś słowa Jana Pawła II Bożena Bryl, dyrektor Delegatury Kuratorium Oświaty w Nowym Targu, podczas podsumowania projektu „Specjalna znaczy najlepsza” w SOS-W nr 1.
- U państwa dzieje się tak dużo i tak dobrze, że ten sprawdzian zdajecie doskonale - dodawała pani dyrektor, zwracając się do nauczycieli i wychowawców.

Projekt „Specjalna znaczy najlepsza”, współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, ruszył w placówce 1 lutego 2009 roku. Kosztował 366 tys. zł, z czego unijna dotacja to ponad 311 tysięcy. Przeznaczony był dla 122 uczniów działającej w Ośrodku Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 5. O efektach szczegółowo opowiadała dziś Beata Tarnowska, kierownik projektu, którego celem było zarówno podniesienie jakości oferty edukacyjnej, jak i jej atrakcyjności. Ośrodek realizował go wspólnie z m.in. Małopolskim Kuratorium Oświaty, Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną i Powiatowym Urzędem Pracy w Nowym Targu, wspomagał go Urząd Wojewódzki i Starostwo Nowotarskie. Za pozyskane unijne fundusze zakupiono nowoczesne materiały dydaktyczne i specjalistyczny sprzęt do zadań praktycznych, przeprowadzono 330 pozalekcyjnych godzin w zakresie praktycznej nauki zawodu i 140 - zajęć z podstaw przedsiębiorczości. To jednak nie wszystko. Młodzież na wszystkich kierunkach, w których szkoła kształci - kucharz małej gastronomii, krawiec, technolog robót wykończeniowych w budownictwie, cukiernik - uczestniczyła w wycieczkach do zakładów pracy w Bielsku-Białej, Nowym Sączu, Gołkowicach Dolnych, Mochnaczce Wyżnej, Krakowie i Skawinie, przy okazji łącząc pożyteczne z przyjemnym i odwiedzając liczne atrakcje. Była więc m.in. w Muzeum Pszczelarstwa w Kamiannej, Parku Etnograficznym w Nowym Sączu czy Parku Dinozaurów w Zatorze, „kucharze” wyjechali też na Międzynarodowe Targi Gastronomiczne, w których brało udział ok. 300 wystawców. Były też zajęcia z obsługi komputera, kasy fiskalnej i urządzeń biurowych, warsztaty aktywnego poszukiwania pracy oraz kurs przygotowujący do egzaminu na prawo jazdy kategorii B. Zdało go trzech uczniów, z czego dwóch - w pierwszym terminie, co szczególnie podkreślał dziś, gratulując nauczycielom i wychowawcom udanej realizacji projektu, starosta nowotarski Krzysztof Faber.

Z pewnością - co podkreślała Beata Tarnowska - projekt, za który Ośrodek otrzymał wyróżnienie od Departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego i znalazł się w podręczniku tzw. dobrych praktyk, przyczynił się do zdawalności egzaminów potwierdzających kwalifikacje zawodowe, podczas którego uczniowie Ośrodka nie mają żadnej taryfy ulgowej w stosunku do tych ze szkół masowych. O ile w 2008 roku na 14 absolwentów szkoły zdało go dwóch, o tyle w 2009 i 2010 - już dziewięciu, odpowiednio na 18 i 22 absolwentów. Tarnowska wspomniała też, że 8 uczestników projektu podjęło pracę zawodową, a 18 - kontynuuje naukę w liceum, co dla ośrodka jest prawdziwym powodem do dumy.

- Dlatego macie tylu przyjaciół, że robicie to dla tych, którzy tego najbardziej potrzebują i tego waszego wsparcia oczekują - mówił w swoim wystąpieniu starosta, dziękując dyrektorowi Ośrodka, Tadeuszowi Kalacie - opiekunowi projektu oraz wychowawcom i nauczycielom. Kalata z kolei dziękował zarówno im, jak i młodzieży, ale przede wszystkim - zespołowi projektowemu. - Tylko wasz profesjonalizm i solidność ochroniły mnie przed zawałem serca - żartował. Teraz dyrektorowi pozostało jeszcze rozliczenie projektu, który w fazie prac został już oficjalnie zakończony. O oprawę artystyczną dzisiejszej uroczystości zadbali uczniowie z Zespołu Szkół nr 3.

p/

Zdjęcia: Michał Adamowski

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 21.01.2011 17:41