Przed nami rewanżowe mecze półfinałowe w I lidze seniorek unihokeja

W ten weekend dowiemy się, jakie zespoły zagrają w finałowym meczu na początku kwietnia. Największe szanse na awans do finału mają Absolwent Siedlec i Energa Olimpia Gdańsk, lecz MMKS Podhale i Zielonka Dzikie Gęsi nie powiedziały w tej fazie jeszcze ostatniego słowa.
Dzięki wygranym w pierwszych meczach w rywalizacji do 2 zwycięstw, prowadzą Absolwent w konfrontacji z MMKS Podhale i Energa Gdańsk z Zielonką. Tym drużynom wystarczy wygrana w sobotnim meczu by już cieszyć się z awansu.

Przegrani poprzednich spotkań wcale o tym nie myślą i zapowiadają walkę do ostatniej piłki na parkiecie. I doprowadzenie do konfrontacji numer, 3 w której wszystko się już może zdarzyć.

Nowotarżankom poprzednie spotkanie krótko mówiąc nie wyszło tak jakby chciały. Po II tercjach był remis, 1:1 ale w ostatniej tercji siedlczanki szybko unihokeistkom MMKS odskoczyły na kilka bramek. - W III tercji jak nigdy była tragedia, dostałyśmy 3 czy 4 szybkie bramki i było po meczu. Ale za dwa tygodnie gramy u siebie i mam nadzieję, że to my będziemy się cieszyć z awansu do finału. Inna sprawa, że nie cierpimy tam grać! Na tamtej nawierzchni gra sie całkiem inaczej niż u nas. Trzeba zagrać dwa dobre mecze a wiem, że na to nas stać - mówiła po pierwszym meczu Sabina Lech, z MMKS Podhale.

Podhalanki od tamtego czasu ostro trenowały, więc miejmy nadzieję, że efekty w weekend będą widoczne - Do meczu jesteśmy dobrze zmobilizowane, od ostatniego meczu w Siedlcu trenujemy systematycznie i mamy zamiar pokazać wszystkim, którzy już nas skreślali, że jesteśmy w stanie awansować do finału. To, że zagramy u siebie daje nam jeszcze większą mobilizację do wygrania obu meczy - zapowiada Aleksandra Skiba z MMKS Podhale.

- W ten weekend czeka nas walka z drużyną z Nowego Targu. Pierwszy mecz wygrałyśmy, ale to zespół z Podhala jest faworytem, więc jadąc tam nastawiamy się na 2 spotkania. Co prawda wystarczy nam jedno zwycięstwo, aby awansować do finału, jednak wiemy, że będzie to dla nas nie lada wyzwanie. Jesteśmy zmobilizowane, głodne gry i będziemy walczyć do końca o każdy metr boiska. W spotkaniu w Siedlcu wychodziło nam to bardzo dobrze, więc postaramy się sprawić niespodziankę i wygrać. Musimy zagrać od początku do końca konsekwentnie, skoncentrowane i z wiarą w zwycięstwo. Drużyna MMKS-u na pewno podejdzie do meczu w pełni zmobilizowana i będzie chciała zrewanżować się za ostatnią porażkę. Jest to bardzo dobry zespół, który stać na zdobycie Mistrzostwa Polski, ich dodatkowym atutem jest gra przed własną publicznością, lecz my zrobimy wszystko, żeby to Absolwent awansował do finału. Na pewno nie zabraknie emocji, walki do ostatnich sekund i będzie to gra na miarę półfinałów Mistrzostw Polski - przewiduje Marta Stachowiak zawodniczka Absolwenta Siedlec.

Czy zawodniczki MMKS pokażą góralski charakter który pozwolił im wygrać z Energą w sezonie zasadniczym ? Okaże się w sobotni wieczór.

Gdańszczanki poprzedni mecz nie zagrały jak na mistrzynie Polski przystało, długo nie mogły pokonać bramkarkę Zielonki Klaudię Jaczewską. W końcu udało gdańszczankom wygrać, ale tylko dwoma bramkami. –Więżę, że zrehabilitujemy się za tą porażkę na wyjeździe w Gdańsku. Jesteśmy teraz bardziej pewne siebie i gotowe do dalszej walki. – mówi Klaudia Jaczewska zawodniczka Zielonki.

- Do drugiego meczu półfinałowego przygotowujemy się intensywnie, jesteśmy w pełni zmotywowane i liczymy na wysokie zwycięstwo w sobotę. Po ostatnim meczu czujemy pewien niedosyt, mimo wygranej, nie zagrałyśmy jak na mistrzynie Polski przystało. Teraz gramy u siebie, po analizie wszystkich błędów, jakie popełniłyśmy w Zielonce, zrobimy wszystko by im zapobiec i rozegrać mecz, po którym nikt nie będzie miał wątpliwości, że zwycięstwo było zasłużone. – zapowiada Monika Kraus zawodniczka Energy Gdańsk

Dla każdego zespołu i każdej zawodniczki podwójną motywacją do znalezienia się w finale powinna być świadomość, że tegoroczny Mistrz Polski zagra w Polsce w rozgrywkach finałowych Pucharu Europy.

MMKS Podhale Nowy Targ - Absolwent Siedlec - sobota 12 marca godz. 17 i ew. niedziela 13 marca godz. 10

Energa Olimpia Gdańsk - Dzikie Gęsi Zielonka - sobota 12 marca godz. 18 i ew. niedziela 13 marca

Szymon Pyzowski, www.podhale-nowytarg.pl

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.03.2011 21:30