W Lipnicy Wielkiej nie chcą Janusza Palikota. Wójt odbiera organizatorom salę. Mieszkańcy grożą blokadą

Wójt gminy Lipnica Wielka Bogusław Jazowski cofnął zgodę na wynajęcie sali w Domu Ludowym pod sobotnie spotkanie z kontrowersyjnym politykiem Januszem Palikotem. - Ludzie wierzący zgłaszają liczne protesty - twierdzi wójt. - Wójt uległ wpływom kościoła, który tu rządzi - odpowiadają organizatorzy.
Spotkanie z mieszkańcami Lipnicy Wielkiej będzie ostatnim punktem wizyty w naszym regionie Janusza Palikota, byłego posła Platformy Obywatelskiej, a teraz szefa Ruchu Poparcia Palikota. Wcześniej odwiedzi Nowy Targ i Zakopane. W Lipnicy spodziewany jest o godz. 18. Spotkanie z nim miało się odbyć w Domu Ludowy, ale wójt Bogusław Jazowski cofnął wczoraj zgodę na wynajęcie sali. Powód? Najnowsza akcja Janusza Palikota pn. "Tygodnia występowania z Kościoła". - Hasła głoszone na stronach internetowych godzą w uczucia religijne mieszkańców gminy Lipnica Wielka. Ludzie wierzący zgłaszają liczne protesty oraz wyrazy niezadowolenia i oburzenia w związku z głoszonymi poglądami przez Janusza Palikota. Niezadowolenie społeczne może doprowadzić do otwartych wystąpień, które trudno będzie kontrolować - napisał w opublikowanym na stronie Urzędu Gminy oświadczeniu.

- Był wpływ kościoła i pewnych ludzi na wójta i on mu uległ. Kościół tu rządzi, ma wpływ na ludzi - mówi Kazimierz Bandyk, koordynator spotkania w Lipnicy Wielkiej z szefem RPP. - Ludzie odgrażają się nam, że będą blokować, że będą go bić, że go nie wpuszczą, ale ja się nie cofam. Spotkanie odbędzie się. Chcemy się z nim spotkać i zapytać go o politykę, o to, co chce zrobić np. jak chce zmniejszyć podatki.

Jak informuje spotkanie odbędzie się nieopodal Domu Ludowego, w wynajętej sali w pizzerii - domu weselnym. Po spotkaniu Janusz Palikot zostanie na noc w Lipnicy Wielkiej.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 19.05.2011 11:16