Rabka-Zdrój: nie ma pieniędzy na nowe inwestycje

- Już nie obiecujmy ludziom, że coś zrobimy, bo nie mamy na to pieniędzy - apeluje do radnych burmistrz Ewa Przybyło i ogranicza wydatki.
Miasto realizuje kilka dużych i kosztownych inwestycji, jak np. rewitalizacja Parku Zdrojowego, zaciąga wielomilionowe kredyty, ma wskaźnik zadłużenia na poziomie 42 % (nie może przekroczyć 65), a w dodatku służby finansowe Urzędu Miejskiego wyliczyły, że w związku z mniejszymi wpływami z tytułu podatku dochodowego, do kasy miasta wpłynie w tym roku o 700 tysięcy złotych mniej. To wszystko sprawiło, że burmistrz Przybyło podjęła decyzję o ograniczaniu wydatków i finansowaniu tylko niezbędnych zadań.

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej odmówiła m.in. postawienia nowej lampy w Rabce i odbudowy fragmentu drogi w Rdzawce. - Nie możemy obiecywać ludziom nowych zadań, bo nie mamy na nie pieniędzy. Nie rezygnujemy z żadnego zadania czy inwestycji, które już zaplanowaliśmy, ale nie obiecujmy nowych - zaapelowała do radnych.

Na stronie internetowej Urzędu Miejskiego pojawił się komunikat na temat sytuacji finansowej pt. "Z finansami bezpiecznie i ostrożnie", skierowany do mieszkańców gminy Rabka-Zdrój.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 27.05.2011 13:44