Zakopane: powstaje spółka Polskie Koleje Górskie

W tym tygodniu ma zostać powołana spółka, której celem będzie udział w prywatyzacji Polskich Kolei Linowych. Uchwałę w tej sprawie zakopiańscy radni mają podjąć podczas czwartkowej sesji Rady Miasta. Do wejścia do spółki zakopiańczycy będą przekonywać także radnych z Bukowiny Tatrzańskiej, Poronina i Kościeliska.
Równocześnie, jak donoszą podhalańskie media, w sprawie prywatyzacji PKL lobbują w Warszawie podhalańscy parlamentarzyści - poseł Andrzej Gut-Mostowy i senator Stanisław Hodorowicz. Jeszcze w tym tygodniu- jak informuje "Polska Gazeta Krakowska" - obaj mają spotkać się z prezesem PKP, a potem z ministrem infrastruktury i prosić o odsunięcie w czasie sprzedaży PKL, aby poszukać optymalnego rozwiązania.

- Dla mnie jest hańbą, że to Słowacy chcą uratować PKL. A przecież wiadomo, że w tej spółce, która chce kupić PKL, w większości kapitał jest obcy, nie słowacki. To trochę podstępna gra. Nie spierajmy się więc, czy ratować PKL. Bo to jakby nam część narodowości odebrano. Nagle przeczytamy na wagonikach kolejki na Kasprowy "Achtung" czy "Pozor" - stwierdził zakopiański radny Władysław Łukaszczyk.

Przypomnijmy, iż jesienią ub.r. cztery inne gminy na terenie których znajduje się majątek Polskich Kolei Linowych - Krynica-Zdrój, Szczawnica, Czernichów i Zawoja - podpisały list intencyjny ze słowacką firmą Tatry Mountain Resorts, która chce kupić PKL. Wymienione samorządy wyraziły zainteresowane stworzeniem konsorcjum publiczno-prywatnego, które przejęłoby górskie kolejki.

oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.01.2012 12:27