Marek Siatkowski: "Aneta Wójcik to mój ukryty wróg"

NOWY TARG. Zwolniony dyscyplinarnie z pracy pod zarzutem nieprawidłowości finansowych, były dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Zaskalu Marek Siatkowski, zarzucił dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Anecie Wójcik, celowe wprowadzanie w błąd zarządu powiatu.


W oświadczeniu opublikowanym w sobotnim wydaniu "Dziennika Polskiego" Siatkowski napisał: "(...) Odnoszę wrażenie, że Zarząd Powiatu celowo jest wprowadzany w błąd przez Dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Nowym Targu. Pani Dyrektor była moim ukrytym wrogiem. Dzisiaj ma swoje pięć minut".

Przypomnijmy, iż w ubiegłym tygodniu zarząd powiatu odwołał Siatkowskiego z funkcji dyrektora DPS "Smrek" w Zaskalu.

Władze starostwa podejrzewają, że dyrektor wydawał pieniądze niezgodnie z planem finansowym.

Za pieniądze powiatu i przez pracowników DPS miały być wykonywane m.in. prace na rzecz prywatnej fundacji żony dyrektora Siatkowskiego.

Zdaniem wicestarosty Macieja Jachymiaka pojawiły się też trudne do wytłumaczenia wydatki na kwotę 40 tys. zł.

Powiat przygotował już wniosek do prokuratury w sprawie nieprawidłowości w placówce.

ryb/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 04.03.2007 12:29