Radni niezadowoleni ze sposobu przekazywania im informacji przez radcę prawnego

NOWY TARG. Radni z Komisji Rewizyjnej zgłosili swoje zastrzeżenia wobec pracy radcy prawnego Urzędu Miasta. Wiceburmistrz Eugeniusz Zajączkowski przeprosił radnych za nierzetelność pracownicy i zapowiedział, że zostanie ona ukarana.

Podczas posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Miasta omawiany był - jak to nazwano - "incydent", związany z radcą prawnym.

Jak wyjaśniał prowadzący obrady Janusz Tarnowski - w trakcie zbierania informacji potrzebnych do wypracowania opinii o wykonaniu budżetu Miasta Nowy Targ za 2011 rok , radni zwrócili się o dane dotyczące postępowań sądowych, w których uczestniczyło Miasto. W połowie maja burmistrz pisemnie powiadomił radnych, że informacje na ten temat zostaną im przekazane najpóźniej do 4 czerwca, tak by na popołudniowym posiedzeniu mogli oni omówić interesujący ich problem. Teresa Ludzia mimo potwierdzonego wcześniej przez jej przełożonego, czyli burmistrza terminu - nie przekazała członkom komisji dokumentacji, ani wyjaśnień.

"Dopiero w późnych godzinach wieczornych i po opuszczeniu sali przez niektórych członków komisji, zgłosiła się radca prawna urzędu doręczając z całej dokumentacji dotyczącej tej sprawy tylko dwa wyroki sądowe" - napisali radni w przygotowanej opinii. Jak dodają - po pierwsze informacje przekazano zbyt późno, po drugie - na podstawie tych dwóch dokumentów nie można zapoznać się ze sprawą w sposób właściwy. Radcę prawnego skłoniono do dostarczenia kolejnych dokumentów.

Jak mówił przewodniczący Komisji Rewizyjnej - sposób i terminowość przekazywania wyjaśnień przez burmistrza lub służby mu podległe kolejny raz "budzi zastrzeżenia". Tym razem prawniczka pojawiła się z niekompletną dokumentacją, po godzinie 21. i to dopiero po interwencji u jej przełożonego.

- Chciałbym przeprosić Państwa radnych za nierzetelne wywiązywanie się Teresy Ludzi z obowiązków - powiedział Eugeniusz Zajączkowski. Jak mówił wiceburmistrz - "gdy dowiedział się o incydencie - interweniował telefonicznie", a dodatkowo "wszczął postępowanie, mające na celu konsekwencje dyscyplinarne wobec radcy".

Radni z Komisji Rewizyjnej postanowili sprawdzić jak wywiązuje się nowotarski Urząd Miasta z obowiązków wobec innych osób, które zgłaszają swoje wnioski lub skargi. Dlatego do końca tego roku zamierzają skontrolować procedury, jakie towarzyszą procesowi reagowania magistratu na skargi mieszkańców. Kontroli poddane będą sygnały od nowotarżan, jakie dotarły do Urzędu Miasta w okresie od 1 stycznia 2011 r. do końca czerwca br.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.06.2012 23:23