Ślązak na Podhalu: był pijany, spowodował kolizję, odjechał i poszarpał się z policjantami

W Czarnym Dunajcu policjanci zatrzymali 41-letniego mieszkańca Tychów, który nie dość, że jechał samochodem po pijanemu, to wcześniej spowodował kolizję w Ludźmierzu, uciekł zanim przyjechała policji, a gdy został zatrzymany, poszarpał się z interweniującymi policjantami.
Kierowca Fiata miał w dwóch kolejnych badaniach 2,46 i 2,17 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zanim został zatrzymany w Czarnym Dunajcu, w Ludźmierzu na drodze nr 957 doprowadził do kolizji z samochodem Citroen kierowanym przez mieszkańca Hałuszowej. Po stłuczce oddalił się z miejsca zdarzenia. Podczas zatrzymania tyszanin i jego 37-letnia żona byli agresywni w stosunku do policjantów. Dlatego dodatkowo odpowiedzą za naruszenie nietykalności cielesnej oraz za słowne znieważenie interweniujących policjantów.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.12.2012 10:19