50 strażaków walczyło z pożarem drewnianego domu mieszkalno-gospodarczego w Brzegach (gmina Bukowina Tatrzańska). Niestety, w płomieniach zginął 73-letni mężczyzna, a do szpitala z poparzeniami ciała trafiła jego żona.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, który wybuchł w niedużym, parterowym, drewnianym domu przy ul. Halnej. Gdy strażacy przybyli na miejsce, ogień był w całym budynku i nie można było wejść do środka. Po ugaszeniu strażacy znaleźli w pomieszczeniu mieszkalnym, blisko drzwi, ciało 73-letniego gospodarza. - Żona mężczyzny próbowała wyciągnąć go na zewnątrz, ale nie dała rady, z poparzeniami ciała została zabrana do szpitala - relacjonuje Andrzej Król-Łęgowski, rzecznik straży pożarnej w Zakopanem. Spaleniu uległa część mieszkalna i część gospodarcza, w której znajdował się samochód osobowy.
Strażacy mieli kłopoty z dotarciem na miejsce, bo drogi w rejonie Bukowiny Tatrzańskiej były śliskie i zaśnieżone po gwałtownych opadach śniegu.
r/ma/ zdj. KP PSP w Zakopanem