Zakończył się doroczny skup jagniąt (zdjęcia)
PODHALE. Około 16 tysięcy sztuk jagniąt udało się sprzedać i wysłać do Włoch podhalańskim hodowcom owiec. - Nie jest źle, ale o dobrych czasach nie ma mowy - twierdzą sprzedający.
Skup jagniąt był prowadzony w dwóch miejscach - w Bańskiej Niżnej bazę stworzył Związek Hodowców Owiec i Kóz, w Leśnicy - Spółdzielnia "Gazdowie". W bazie ZHOiK skupiono i załadowano na tiry ok. 11 tys. jagniąt, które pojechały do Włoch, gdzie są świątecznym przysmakiem. W Leśnicy skupionych zostało 5 tysięcy jagniąt.
- Nawet nie było najgorzej - ocenia tegoroczny skup Kazimierz Furczoń ze spółdzielni "Gazdowie". Jak dodaje, ceny były ciut wyższe niż rok temu, sprzedano też nieco więcej jagniąt.
Nieco bardziej sceptyczny w ocenie jest Józef Pietraszek reprezentujący ZHOiK. - Mogło być lepiej - dodaje.
Z uwagi na późne święta, mniej niż zwykle było jagniąt I klasy, za którą Włosi płacą najwięcej (waga od 9 do 14 kg). Średnia waga wyniosła ok. 15 kg, a to już klasa II, tańsza o ponad 1 zł na kilogramie.
r/ w galerii skup jagniąt w Bańskiej Niżnej - zdjęcia Michał Adamowski