Jest nowy dyrektor nowotarskiego PKS-u

NOWY TARG. Burmistrz Marek Fryźlewicz spotkał się z nowym dyrektorem Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Nowym Targu Włodzimierzem Januszewskim.

Jak poinformował burmistrz, rozmowa z nowym szefem jednostki, którą po prywatyzacji przejęło MPK Łódź, dotyczyła jego przyszłości. - Oni chcą tą firmę postawić na nogi - powiedział burmistrz. MPK zamierza kontynuować działalność przewozową, ale planuje również rozwinąć usługi motoryzacyjne. W Nowym Targu miałaby powstać komórka spółki zajmująca się naprawą autobusów.

- Dobrze, że jest to spółka należąca do miasta Łodzi. Jesteśmy w stałym kontakcie z prezydentem tego miasta Jerzym Kropiwnickim - dodał.

Władze miasta liczą także, że nowy inwestor zainwestuje także w poprawę wyglądu dworca PKS.

O sprzedaży PKS-u z Nowego Targu zdecydowało Ministerstwo Skarbu, które było do tej pory jego właścicielem. MPK Łódź przejęło też m.in. PKS w Myślenicach. Łodzianie zobowiązali się też do wprowadzenia programu inwestycyjnego oraz do utrzymania zatrudnienia na dotychczasowym poziomie przez najbliższe trzy lata. Związki zawodowe PKS-u wynegocjowały również pakiet socjalny.

- Budujemy w ten sposób dużą, stabilną finansowo firmę. MPK zajmuje się zresztą nie tylko przewozami, bo również wykonujemy prace remontowe na torach w wielu miastach Polski, oraz remontujemy tabor. Generalnie chodzi o to, żeby zarabiać. Na przejęciu PKS Nowy Targ mamy zyskać zarówno my, jak i oni. Nie będziemy z tej firmy wyciskać pieniędzy jak cytryny. Ona ma zacząć przynosić dochody. Wielkiej firmie zawsze łatwiej negocjować tańsze kontrakty, choćby na dostawy paliwa czy części. Dlatego nie wykluczam, że jeśli pojawi się okazja, będziemy kupowali jeszcze inne tego typu firmy - mówił w kwietniu rzecznik łódzkiego MPK Marcin Małek w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

ryb/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.05.2008 13:00