Nowotarscy przedsiębiorcy i kupcy będą w sobotę protestować na "zakopiance" przeciwko budowie nowych sklepów wielkopowierzchniowych

NOWY TARG. Stowarzyszenie Centrum, które skupia nowotarskich przedsiębiorców i handlowców, organizuje w sobotę na "zakopiance" protest przeciwko budowie kolejnych sklepów wielkopowierzchniowych na terenie miasta oraz powiatu. Powstanie kolejnych, zdaniem kupców, doprowadzi do bankructwa parę tysięcy obywateli miasta.
Protest ma związek z ostatnimi informacjami o planach budowy największego na Podhalu centrum handlowego, które do końca przyszłego roku ma powstać przy "zakopiance" na granicy Nowego Targu i Szaflar.

W odpowiedzi nowotarscy handlowcy i przedsiębiorcy organizują w najbliższą sobotę protest. Najpierw spotkają się pod Ratuszem Miejskim w Nowym Targu, a następnie będą protestować przechodząc przez pasy na przejściu dla pieszych koło Skalnego Dworku.

Protest organizuje powstałe w 2010 roku stowarzyszenie Centrum. Zasiadający w jego władzach Zbigniew Steskal, Grzegorz Zwińczak, Michał Borzęcki, Henryk Siwak i Barbara Kolusz, zaangażowali się wówczas w lobbing na rzecz budowy podziemnego parkingu w Rynku. Inwestycja nie zyskała jednak wówczas poparcia władz miasta.

A oto pełna treść protestu, który otrzymaliśmy od stowarzyszenia Centrum:

PROTEST

DOTYCZY HANDLOWCÓW, EKSPEDIENTÓW SKLEPOWYCH, PUNKTÓW USŁUGOWYCH, HANDLOWCÓW NA PLACU TARGOWYM ORAZ WŁAŚCICIELI LOKALI

Informujemy mieszkańców Nowego Targu i okolic, że w sobotę 14 czerwca 2014r. o godzinie 14.00 jest zbiórka przy Ratuszu Miejskim w Rynku, a następnie o godzinie 15.00 przy restauracji „Skalny Dworek”, przy „Zakopiance” odbędzie się rozpoczęcie protestu (blokada Zakopianki na pasach) odnośnie budowy sklepów wielkopowierzchniowych na terenie miasta oraz powiatu nowotarskiego.

Drodzy Państwo sytuacja jest bardzo poważna. Słyszy się głosy, że mają powstać kolejne „galerie”! Nowy Targ jako jedno z nielicznych miast w Polsce słynie z dużej ilości sklepów, punktów usługowych oraz olbrzymiej targowicy, drobnego handlu, straganów, itp. Już w tej chwili w 35-cio tysięcznym mieście jest stanowczo za dużo hipermarketów, a planuje się kolejne - jeszcze większe! Fakt ten jest niepokojący i z pewnością doprowadzi do bankructwa parę tysięcy obywateli naszego miasta. Utrata pracy, wynajmu to pewny scenariusz dla upadających już placówek handlowo-usługowych.
Dbajmy o swoje interesy, stanowczo zaprotestujmy przeciw złej polityce naszego miasta, które musi zadbać o interesy swoich wyborców. Śladem innych małych polskich miast możemy tego dokonać przy pełnym zaangażowaniu i desperacji oraz pomocy, i zrozumieniu władz Miasta Nowego Targu.

PRZYPOMINAMY O SOBOTNIM SPOTKANIU I PROSIMY O OBECNOŚĆ WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH.

oprac. r/

Weź udział w sondzie na ten temat - obok >>>

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.06.2014 20:02