Wolnościowe Podhale apeluje by nie traktować ich jak "Komisji Likwidacyjnej"

NOWY TARG. - Korzystamy wyłącznie z naszych obywatelskich praw - mówił podczas sesji Gabriel Jędrol. Zabrał głos w imieniu stowarzyszenia "Wolnościowe Podhale", by jak powiedział "rozwiać wątpliwości, jakie narosły wokół inicjatywy zorganizowania referendum".
Oto treść odczytanego oświadczenia:

"Szanowny Panie Przewodniczący, Szanowni Radni, Panowie Burmistrzowie i wszyscy obecni na dzisiejszej sesji.
Z racji iż wokół naszej inicjatywy, czyli inicjatywy zorganizowania referendum narodziło się w ostatnich tygodniach wiele nieporozumień oraz plotek, chcielibyśmy przed Państwem przedstawić Nasze motywy oraz idee naszej dalszej działalności społecznej.

Stowarzyszenie Wolnościowe Podhale jest oddolna inicjatywa młodych ludzi, którzy po zakończeniu edukacji chcieliby mieszkać, pracować i żyć w swoim ukochanym mieście.

Wolnościowe Podhale to inicjatywa na rzecz poszerzania wiedzy ekonomicznej społeczeństwa i zmniejszania ingerencji samorządu i państwa w życie jednostki.

Ustanowione przez nas cele chcielibyśmy realizować poprzez konkretne działania praktyczne. Jednym z tych działań jest próba zorganizowania referendum w mieście dotyczące Straży Miejskiej. Chcemy zaznaczyć, że Naszym głównym celem nie jest likwidacja tej służby, lecz danie ludziom możliwości wypowiedzenia się w ważnej i często powracającej do debaty publicznej kwestii. Proszę o nie traktowanie nas jako Komisji Likwidacyjnej.

Przedstawiamy konkretne argumenty i konkretne rozwiązania, które wydają nam się tańsze, a przede wszystkim skuteczniejsze niż zastosowane obecnie.

Nie twierdzimy, że Policja będzie w stanie przejąć wszystkie obowiązki Straży Miejskiej. Jesteśmy dalecy od zatrudniania policjantów do kontroli gospodarki śmieciowej, natomiast uważamy, że wzorem innych miast w Polsce, ten konkretny obowiązek mogą realizować urzędnicy bez munduru, pracujący w referacie ds. ochrony środowiska. Jak czytamy na stronie Urzędu Miasta pod obowiązkami osób pracujących we wcześniej wspomnianym referacie jest chociażby, tu cytat “organizowanie, nadzór i kontrola nad gospodarką odpadami” . Zdajemy sobie sprawę z tego, że nikt nie lubi być kontrolowany i w sytuacji w której na teren posiadłości prywatnej następuje urzędnik bez munduru budzić to może niepokój obywatela, dlatego wzorem innych miast po referendum będziemy proponować w takich przypadkach odpłatną asystę policyjną.

W zamian za patrole Straży Miejskiej, które odbywają się samochodem bądź na rowerach, będziemy proponować również płatne, piesze patrole policyjne, z których raporty miałyby trafiać bezpośrednio do Urzędu Miasta. Faktem jest, że policjant, z pełnym uzbrojeniem i z pełnymi kompetencjami może skutecznie zainterweniować w nawet najtrudniejszych przypadkach. Ma on także obowiązek narażania swojego życia i zdrowia dla obywateli.
Podsumowując nasze argumenty, musimy dodać, że proponowane przez nas rozwiązania są tańsze, a także skuteczniejsze. Dlatego, biorąc pod uwagę argumenty Pana Burmistrza i Pana Komendanta Straży Miejskiej, chcemy poddać tą kwestię pod demokratyczne glosowanie obywateli. W ten sposób korzystamy wyłącznie z naszych obywatelskich praw.

Bardzo było nam przykro słuchać słów Pana Burmistrza w lokalnym radio, który “ostrzegał” obywateli przed korzystaniem ze swoich praw w obliczu przedsięwzięcia obywatelskiego jakim jest przeprowadzenie demokratycznego referendum. Musimy nadmienić, że zbiórkę podpisów potwierdził pisemnie i wyraził na nią zgodę p. V-ce Burmistrz Zajączkowski.

Chcielibyśmy się również odciąć od sugerowanych nam powiązań z wszelakimi opcjami politycznymi. Jesteśmy inicjatywa oddolną oraz niezależną od wszelkich wpływów partyjnych czy to szczebla centralnego czy tez lokalnego.

Myślę, że udało nam się w tym wystąpieniu rozwiać wszelkie wątpliwości nie tylko Państwa, obecnych tu dziś na Sali, ale także opinii publicznej. W razie jakichkolwiek pytań czy też sugestii, jesteśmy skłonni rozmawiać z przedstawicielem każdego ugrupowania, jeżeli tylko tym osobom będzie zależeć na zmniejszaniu wydatków publicznych, obniżce podatków i ułatwianiu życia oraz pracy mieszkańców całego Podhala, przy minimalnej ingerencji władzy i urzędników.”

Wystąpienie przyjęte zostało oklaskami.

Potem głos zabrał wiceburmistrz Eugeniusz Zajączkowski: - Ja nie potwierdzałem zbierania podpisów, tylko potwierdziłem przyjęcie do wiadomości samej inicjatywy. Potwierdzać będziemy podpisy, jak je od państwa otrzymamy. Będziemy je wtedy weryfikować. Proszę się więc ściśle i precyzyjnie wyrażać. To wszystko jest nagrywane - pouczył członków "Wolnościowego Podhala".

- Skierowałem oficjalne pismo do Komendanta Powiatowego Policji tydzień temu z zapytaniem, czy Policja jest w stanie przejąć zadania Straży Miejskiej i czy te zaoszczędzone środki byłyby lepiej wykorzystywane. W przyszłym tygodniu powinna być odpowiedź. Jeśli okaże się, że tak, to nasi młodzi koledzy mają rację. Ale z tego co wiem to raczej "nie bardzo" - dodał Marek Fryźlewicz. Burmistrz zobowiązał się przekazać odpowiedź komendanta radnym i mediom.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 05.09.2014 22:41