Paweł Liszka: "Nie zawarłem z żadnym komitetem porozumienia"
NOWY TARG. Pojawiły się informacje, że podpisana została dziś umowa koalicyjna pomiędzy PWS, a PiS. W ten sposób Paweł Liszka miałby udzielić swojego poparcia startującemu w drugiej turze wyborów na burmistrza - Markowi Fryźlewiczowi. - Dementuję pogłoski, że istnieje jakieś porozumienie pomiędzy mną, a Podhalańską Wspólnotą Samorządową - ucina Paweł Liszka.
Po pierwszej turze wyborów, do drugiego starcia pomiędzy Grzegorzem Watychą, a Markiem Fryźlewiczem dojdzie 30 listopada. Trzeci wynik uzyskał Paweł Liszka z KW PiS. Uczestnicy i obserwatorzy lokalnej sceny politycznej czekają na to, komu obecny przewodniczący Rady Miasta "poda rękę". Od kilku godzin docierają do nas informacje, że stosowne porozumienie zostało już zawarte. Paweł Liszka temu zaprzecza.
- Zaproszono mnie na rozmowy zarówno w sztabie Grzegorza Watychy, jak i Marka Fryźlewicza. Nie udzieliłem żadnemu komitetowi poparcia. Oba Komitety traktuję jednakowo poważnie. Najważniejsze jest dla mnie to, by realizowany był program, który przedstawiłem wyborcom, i na który oni oddali swój głos. Program to dla mnie podstawa. Będę współpracował z każdym, kto będzie działał dla dobra miasta. Powtarzam - nie zawarłem z żadnym komitetem porozumienia - mówi w rozmowie z Podhale24.
s/