Skoki narciarskie. Szczęśliwa siódemka?

Łukasz Kruczek zabiera do Engelbergu na Puchar Świata siedmiu skoczków. Są to: Stefan Hula, Bartłomiej Kłusek, Dawid Kubacki, Klemens Murańka, Jan Ziobro, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. Do Szwajcarii nie poleci Kamil Stoch, który poddawany jest zabiegom rehabilitacyjnym po operacji stopy.
Skoczkowie dotychczas nie rozpieszczają kibiców. Po siedmiu rozegranych do tej pory konkursach Polacy w sumie zebrali raptem 123 punkty, co daje im dopiero dziewiątą pozycję w Pucharze Narodów. Prowadzący w tym rankingu Niemcy mają ich dziesięć razy więcej – 1265! Czy siódemka okaże się szczęśliwa w Szwajcarii dla podopiecznych Łukasza Kruczka?

- Wykorzystujemy pełną pulę, ponieważ mogłem sięgnąć po kadrę B ze względu na to, że odwołane zostały zawody Pucharu Kontynentalnego w Garmisch Partenkirchen – tłumaczy szkoleniowiec sporą nominację. - Liczymy, że nasze starty będą tam lepsze niż dotychczas. Skoki Żyły, Huli i Ziobry na treningach, mimo złych warunków, w tym m.in. opadów mokrego śniegu, osiągały od 120 do 135 m. Dobrze, że mamy przygotowany obiekt i jako jedna z niewielu ekip możliwość swobodnego poskakania pomiędzy konkursami.

A co ze Stochem, który przeszedł operację stawu skokowego? Doktor Aleksander Winiarski zapewnia, że rana goi się dobrze i staw ruchomość. Lekarz poinformował PAP, że najbardziej realny jest występ Stocha w Pucharze Świata w Wiśle i Zakopanem. Do końca jednak nie wykluczył możliwości startu w rozpoczynającym się 28 grudnia w Oberstdorfie Turnieju Czterech Skoczni.

Stefan Leśniowski
[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=8684[/SPORTOWEPODHALE]

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 17.12.2014 20:31