22-latek zdemolował sklep. Miał 4,5 promila alkoholu
Policjanci zatrzymali 22-letniego mieszkańca Lipnicy Wielkiej, który po pijanemu zdemolował sklep spożywczy, bo ekspedientki nie chciały sprzedać mu alkoholu.
Sytuacja miała miejsce 17 grudnia przed południem. - Młody mieszkaniec Lipnicy Wielkiej w sklepie spożywczym w Lipnicy Wielkiej wszczął awanturę, ponieważ pracownice sklepu odmówiły mu sprzedaży alkoholu ze względu na jego stan upojenia alkoholowego - relacjonuje podkom. Roman Wolski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - W trakcie awantury młody mężczyzna zaczął rzucać butelkami po sklepie, a po przyjeździe patrolu policji zaczął zachowywać się wulgarnie zarówno w stosunku do pracownic sklepu, jak również do interweniujących policjantów. Po zatrzymaniu w policyjnym areszcie po zbadaniu okazało się, iż 22-latek ma 4,50 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W trakcie zatrzymania cały czas ubliżał funkcjonariuszom jak również groził im pobiciem. Na domiar złego po ściągnięciu kajdanek próbował przekupić interweniujących wobec niego funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Jabłonce poprzez przekazanie policjantom banknotu 200 złotowego w zamian za odstąpienie od czynności służbowych - dodaje.
Po wytrzeźwieniu młody lipniczanin przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokuratura zwolniła go za poręczeniem majątkowym. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
oprac. r/