List. "Dobrze byłoby, gdyby policja egzekwowała zakaz zatrzymywania się na ul. Sobieskiego"
"Piszę do Państwa, bo liczę, że po publikacji na waszym portalu, w końcu policja z Nowego Targu i Jabłonki weźmie się za poprawę bezpieczeństwa na ul. Sobieskiego w Jabłonce" - pisze na kontakt@podhale24.pl nasz czytelnik.
"Problem polega na parkujących samochodach przed domem handlowym (na drodze), w którym znajduje się dobrze znana przez mieszkańców Orawy kwiaciarnia, której nazwy nie będę wymieniał i kilka innych sklepów. Samochody parkujące na drodze stwarzają problem szczególnie dla kierowców TIR-ów, które chcąc ominąć kolumnę zaparkowanych samochodów muszą zmieniać pas, a w godzinach dużego ruchu, w takie dni jak poniedziałek, środa, sobota powoduje czasem korki . Nie byłoby nic dziwnego w takiej sytuacji, gdyby nie fakt, iż na długości całej ulicy jest zakaz zatrzymywania się. Panowie Policjanci wielokrotnie sami omijają tą kolumnę, przymykając oko na popełniane wykroczenia, a żeby było śmieszniej, sami parkują przy remizie OSP (80 m dalej), gdzie grzecznie czekają na jakiegoś "mobilka". Wina nie leży tylko po stronie policji z Jabłonki, ale i z Nowego Targu, bo i te radiowozy można spotkać w tych okolicach. Jeżeli nie mam racji w tym co pisze, to chciałbym uzyskać odpowiedź na łamach portalu od Komendanta Policji w Jabłonce lub Nowego Targu, czemu przymykają oko na tą sprawę. Może jest im to na rękę z jakiś powodów? Zamiast chować się po przystankach (w Podwilku) i różnych innych miejscowościach wystarczyłoby, aby policjant z posterunku w Jabłonce wyszedł kilka razy piechotą (jest to odległość około 500-800 m od posterunku) i powypisywał kilka mandatów, a nie musieliby się chować z fotoradarami jak za komuny. Pozdrawiam".
List przekazaliśmy rzecznikowi prasowemu Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu z prośbą o ustosunkowanie się. Odpowiedź opublikujemy, gdy tylko ją otrzymamy.
oprac. r/