Arkadiusz Pysz: "Moje doświadczenie w pracy społecznej z młodzieżą mogę przełożyć na pracę dla Nowego Targu"

NOWY TARG. Trzecim pretendentem do Rady Miasta w przyszłotygodniowych wyborach jest Arkadiusz Pysz. Reprezentuje on Komitet Wyborczy Wyborców "Nasze Miasto". Jest "następcą" burmistrza Grzegorza Watychy, który w okręgu wyborczym nr 7 jako kandydat KWW "Nasze Miasto" zdobył mandat radnego, ale obejmując urząd burmistrza - zrzekł się go.
Arkadiusz Pysz jest trenerem unihokeja i hokeja. W 2011 r. na MŚ w unihokeju jego zespół zajął 6 miejsce, dwa lata później - siódme. Przez 4 lata był trenerem kadry narodowej. Jako trener ma na swoim koncie tytuły MP od seniorek po grupy dziecięce.

Kiedy zapadła decyzja o Pana kandydaturze?

Arkadiusz Pysz: - Przed ubiegłorocznymi wyborami. Grzegorz Watycha zapytał "czy jak zdobędzie mandat radnego i wygra wybory na stanowisko burmistrza, to czy ja wystartuję na radnego". Zgodziłem się. Powiedziałem, że "nie będzie problemu".

Jest Pan bardzo zajętą osobą.

Arkadiusz Pysz - Pracuję w prywatnej firmie. Jestem też trenerem - od 12 lat. Społecznie pracuję w MMKS. Teraz prowadzę 4 grupy młodzieżowe. Podhale. Moje doświadczenie w pracy społecznej, z młodzieżą mogę przełożyć na pracę dla Nowego Targu, mieszkańców - nie tylko mojego okręgu. Chcę pomóc temu rejonowi - poprawić drogi, oświetlenie, ale i zrobić coś dobrego dla całego miasta. Jako radny chcę również zająć się sprawami ważnymi dla mojego okręgu wyborczego. Moim priorytetem jest współpraca przy uporządkowaniu spraw związanych z zabudową przemysłowo-mieszkaniową wraz z rozwojem niezbędnej infrastruktury.

Ważne jest dla mnie wsparcie Miasta w pozyskiwaniu środków na krzewienie kultury fizycznej w Nowym Targu w różnych dziedzinach sportowych. Mamy świetnie przygotowaną kadrę trenerską, którą chciałbym pozyskać do pracy z dziećmi i młodzieżą. Chciałbym, aby nowoczesny stadion przy ulicy Kolejowej był ogólnie dostępny dla mieszkańców. Wspólny wysiłek, praca zespołowa, gromadzenie ludzi wokół spraw ważnych to rzecz dla mnie kluczowa.

Kładzie Pan silny nacisk na sport.

Arkadiusz Pysz: - Chciałbym więcej dzieci i młodzieży przyciągnąć do uprawiania sportu, by spędzały wolny czas w ruchu. Odciągnąć ich uwagę od używek, które są teraz powszechnie dostępne. Przez sport wykształcić można pozytywne cechy - dążenie do celu, umiejętność podnoszenia się po porażce, pracę w zespole.

Jakie są inne elementy pańskiego programu?

Arkadiusz Pysz: - Chociażby - promocja Nowego Targu przez sport. Biorę udział w imprezach ogólnopolskich i międzynarodowych. Widzę jak są organizowane. W naszym mieście też można je przeprowadzić. Trzeba je tu zaprosić i zachęcić, by w kolejnych latach, już nie tylko jako zawodnicy - chcieli tu wrócić. Sport może tu przyciągnąć ludzi. Nowy Targ jest szeroko znany w kraju z hokeja i unihokeja, a także koszykówki. Doroczny Bieg Podhalański to świetna sprawa, ale można tę imprezę zrobić większą i dłuższą, by nie była tylko jednodniowa. Oznacza to m. in. zwiększenie bazy noclegowej, bo obecna jest dość skromna jak na Nowy Targ.

Chciałbym, aby Nowy Targ był traktowany jak inne regiony Podhala, dawał perspektywy rozwoju dla mieszkańców, a zwłaszcza dla mieszkającej w nim młodzieży. Moja dotychczasowa praca społeczna dała mi wiarę w możliwość zdobycia wysokich celów, a moi podopieczni osiągnęli pierwsze ważne życiowe sukcesy.

Rozmawiała Sabina Palka
---

Przypomnijmy - pozostali kandydaci do Rady Miasta to Andrzej Fryźlewicz reprezentujący Komitet Wyborczy "Dla Naszego Miasta" oraz Mariusz Wcisło z ramienia KWW "Młodzi i Niezależni".

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 27.02.2015 23:51