A w Zakopanem Boże Narodzenie ciągle trwa...

Wszystko przez choinkę i ozdoby świąteczne na Krupówkach i Równi Krupowej. Nawet fiakrzy dziwią się, że miasto sztucznie podtrzymuje klimat Świąt Bożego Narodzenia.
- Przecież nasz burmistrz jest góralem i wie jaką wagę przywiązujemy do tradycji - mówi jeden z fiakrów. Zdziwieni bożonarodzeniowymi ozdobieniami są nawet turyści. - Zakopane zawsze jest piękne, ale dziwi nas to, że z końcem lutego tutaj zawsze świecą się choinki.

Jak się dowiedzieliśmy, demontaż ozdób na zakopiańskich ulicach już się rozpoczął. Właśnie są one odłączane od prądu, a od niedzieli będą one zdejmowane z lamp ulicznych, do których są przymocowane - wyjaśnia Szymon Zatorski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Zakopanem.

Podobnie jest m.in. w Rabce-Zdroju. Tu ozdoby świąteczne, z wyjątkiem napisu "Wesołych świąt" który zdjęto wcześniej, wiszą do końca ferii szkolnych. Burmistrz Ewa Przybyło wyjaśnia, że dzieje się tak na prośbę wypoczywających w uzdrowisku turystów.

js/r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.02.2015 12:42