Sophie Lillingstone odebrała na Orawie Order Uśmiechu
LIPNICA WIELKA. Byliśmy świadkami niezwykłego wydarzenia... wydarzenia na skalę międzynarodową. Na Orawie jeszcze tego nie było! Zjechali się niezwykli ludzie, z Polski i ze świata! Ale najważniejsza w tym dniu była ona. Sophie. Sophie Lillingstone.
To dla niej w tym dniu przyjechało do Lipnicy tyle niezwykle ważnych osobistości. Przyjechali w malownicze miejsce u podnóża Babiej Góry, obok Ośrodka Górska Przystań, aby nadać jej tytuł Kawalera Orderu Uśmiechu - nagrodę od dzieci za niezwykłą pracę na ich rzecz.
Na pomysł nadawania Orderu wpadła w 1968 redakcja Kuriera Polskiego, którego redaktorem naczelnym był Cezary Leżeński. Inspiracją był wywiad z Wandą Chotomską z okazji 5-lecia dobranocki dla dzieci Jacek i Agatka, gdzie pisarka opowiedziała o chłopcu ze szpitala rehabilitacyjnego pod Warszawą, który chciał nadać jakieś odznaczenie od dzieci. Dziennikarze uznali, że to może być inicjatywa samych dzieci, żeby nagradzać dobrą pracę dorosłych.
Odznaczenie - w formie medalu przedstawiającego uśmiechnięte słoneczko - przyznawane jest w Polsce przez Międzynarodową Kapitułę Orderu Uśmiechu mieszczącą się w Warszawie, której sekretariat znajduje się w Świdnicy. Spośród kandydatur nadesłanych przez dzieci z całego świata Kapituła wybiera laureatów. Kawalerem Orderu Uśmiechu zostaje dorosły, którego działalność jest wyjątkowa, nietuzinkowa i przynosi dzieciom najwięcej radości, często ratuje ich życie. Ceremonii wręczania Orderu towarzyszy rytuał wypicia soku z cytryny, koniecznie z uśmiechem oraz pasowania różą. Każdy nowo pasowany Kawaler Orderu Uśmiechu przyrzeka przed dziećmi i członkami Kapituły "być zawsze pogodnym i radość dzieciom przynosić".
Tytuł ten otrzymali m.in.: Papież Jan Paweł II, Dalajlama XIV, księżna Yorku Sarah Ferguson, Steven Spielberg.
A jak było z Sophie? Sophie przyjechała do Polski w 1992 jako młoda wolontariuszka do dziecięcego oddziału hematologiczno-onkologicznego w Zabrzu. Tam pracowała pełna oddania, niosąc dzieciom radość i zadowolenie.
Jednakże to było dla niej mało. Pragnęła znaleźć dla dzieci miejsce, gdzie mogłyby po długotrwałej chemioterapii powrócić do zdrowia dzięki przebywaniu w miejscu niezwykłym. Długo szukała miejsca do spełnienia swych marzeń, oglądając około 60-ciu lokalizacji, aż trafiła do nas, pod Babią Górę, do dawnego schroniska turystycznego. Zachwyciła się tym miejscem i rozpoczęła długotrwałą pracę pozyskiwania sponsorów.
To Sophie sprowadziła tutaj Księżnę Yorku Sarah Ferguson. I tak powstał w 1994 roku Ośrodek Fundacji "Children in Crisis" pod Babią Górą, nazwany "Górską Przystanią" przynosząc radość wielu chorym dzieciom.
Uroczystość nadania Sophie tytułu Kawalera Orderu Uśmiechu była niezwykle ważna dla Lipnicy Wielkiej. Przybyli na nią: Sophie wraz z rodzicami, najbliższą rodziną i przyjaciółmi, Maureen Lynch - wspierająca fundację od początku, Marek Michalak - Rzecznik Praw Dziecka wraz z rodziną, Członkowie Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu: Marek Pawłowski i Józef Mateja, Marian Kulig - Szef Małopolskiego Klubu Kawalerów Orderu Uśmiechu, Paul Szkiler - prezes naszej Fundacji, Profesor Danuta Sońta-Jakimczyk, profesor Jerzy Gruszczyński z rodziną, Franciszek Adamczyk, Peter i Minette Fudakowscy, nasi księża - ksiądz Proboszcz Zbigniew Zięba, Ksiądz Prałat Bolesław Kołacz i ksiądz Wojciech Gazdowicz.
Była też nasza muzyka lipnicka w składzie: Ludwik Młynarczyk oraz Karolina, Marcin i Robert Kowalczyk, był niezastąpiony fotograf Bronisław Kowalczyk, były dzieci, które uczestniczyły w turnusach rehabilitacyjnych, wolontariusze fundacji oraz niemal cały personel fundacji z jej nowym kierownikiem, panem Markiem Karlakiem i niezastąpionymi opiekunkami: Kasią Żurek i Moniką Kubacka.
Dla Sophie występ przegotował również wdzięczny dziecięcy zespół "Serduszka" ze Świdnicy. Całość imprezy przebiegła w niezwykle miłej, rodzinnej atmosferze, a z twarzy Sophie uśmiech nie zniknął ani na chwile.
Karolina Kowalczyk, Gminne Centrum Kultury Sportu i Turystyki w Lipnicy Wielkiej