"Sokół" do rozbudowy. Kawecki: "To ma być ukoronowanie mojej pracy"
Biuro Promocji Zakopanego chce, aby kino Sokół i dawna siedziba straży pożarnej, stały się Miejskim Centrum Kultury.
Koszt inwestycji, którą chce wybudować dla miasta Biuro Promocji w porozumieniu z Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół" ma sięgać 4,5 miliona złotych. To właśnie te dwa podmioty mają szanse na wsparcie z Małopolskiego Programu Operacyjnego na ten cel. W ramach tych pieniędzy ma zostać utworzona nawet orkiestra. Jeżeli zostanie podjęta decyzja rozbudowa może być zrealizowana w ciągu 18 miesięcy.
Pojawiły się jednak sprzeciwy ze strony niektórych radnych, jak chociażby Macieja Wojaka, któremu nie podobają się uzgodnienia Andrzeja Kaweckiego, dyrektora Biura Promocji Zakopanego i prezesa "Sokoła" Stanisława Marduły, co do powstania nowego obiektu. Dyrektor Kawecki odpowiada, że to jedyne i na razie najlepsze rozwiązanie, gdzie w ciągu krótkiego czasu może powstać dobry obiekt kulturalny i rozrywkowy.
- My, czyli Biuro Promocji Zakopanego, stoimy przed dużym projektem. Rewitalizacji w centrum miasta, starej strażnicy i kina „Sokół” i to jest właśnie dla mnie takim ukoronowanie mojej pracy w Biurze Promocji Zakopanego (Andrzej Kawecki, zamierza w tym roku odejść z pracy w BPZ - przyp. red.). Chciałbym swojemu następcy przekazać dokumentację, zezwolenie na budowę i zasady finansowania tej inwestycji - mówi Kawecki.
W nowym obiekcie prowadzono by również działalność komercyjną. Byłyby tam chociażby pokoje do wynajęcia. Powstać ma tutaj strzelnica i ścianka wspinaczkowa.
- Znam wiele przykładów w Polsce, gdzie wiele sal było modernizowanych akustycznie. Dzisiaj są takie możliwości techniczne, gdzie sala może się dostosowywać do danego typu prezentacji czy muzyki, poprzez ruchome żaluzje, ściany. W takim miejscu może doskonale odbyć się koncert muzyki klasycznej i jazzowej - mówi Kawecki.
- Przedstawiliśmy już swój projekt, w którym uwzględniono dobudowę werand i foyer. Planujemy wspólnie z Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół”, że ono przeniesie się do strażnicy. Sala kina nie stałaby pusta. W przypadku innej sali nie czarujmy się, że miasto nie będzie stać, żeby co tydzień przyjeżdżała do Zakopanego, jakaś gwiazda, czy jakaś orkiestra. Jak nie będzie koncertów będą normalne prezentacje filmowe - dodaje.
Obecnie Biuro Promocji i Towarzystwo „Sokół” są na etapie robienia projektu i ustalania tego, co tam w ogóle da się zrobić, w sferze komercji i działań prospołecznych.
js/