Złote chłopaki z Ludźmierza

Coraz częściej o podhalańskim unihokeju w męskim wydaniu mówi się w kontekście Wiatru Ludźmierz. To z tego źródełka czerpią korzyści seniorskie zespoły Górali i Szarotki. Bo tylko tam od kilku lat solidnie pracuje się z młodzieżą.
To nie przypadek, że juniorzy w niedzielę sięgnęli po mistrzostwo Polski. To efekt ciągłości pracy. Przecież w tej grupie byli zawodnicy, którzy przez poprzednie dwa lata rządzili i dzielili na krajowym podwórku w juniorach młodszych. Ci ostatni, odmłodzeni, co jest naturalną rzeczą, w minionym sezonie zdobyli brązowy medal. Jest to jednak zalążek pod kolejną dobrą ekipę w kolejnych latach.

W tym miejscu nie można pominąć dwóch nazwisk – Rafał Pelczarski i Edward Pazdur. Uzupełniający się duet, zakochany w unihokeju, a których praca powinna być wzorem dla innych. Pierwszy jest trenerem, drugi prezesem. Rafał został wybrany najlepszym trenerem młodzieżowym roku 2014 w plebiscycie Sportowego Podhala i Podhala 24, a z kolei Edek najlepszym działaczem. Zapewne będą mocnymi kandydatami również w plebiscycie za bieżący rok.
- Przed rozpoczęciem rozgrywek plan minimum zakładał wprowadzenie juniorów starszych i młodszych do finałów – mówi twórca sukcesów, Rafał Pelczarski. - Plan zrealizowaliśmy, udało się ugrać dużo więcej. Brązowy medal mistrzostw Polski juniorów młodszych i złoty w juniorach starszych ogromnie nas cieszy. Sukces zawdzięczmy chłopakom, którzy wykonali ogromną pracę na treningach, organizacji pracy w klubie i oczywiście sponsorowi – wójtowi gminy Nowy Targ. Utrudnieniem w pracy, zwłaszcza z juniorami starszymi, jest fakt, że trenujemy na niepełnowymiarowej sali. Ale jak widać poradziliśmy sobie z tą niedogodnością. Chciałbym podziękować chłopakom, prezesowi, rodzicom zawodników i wszystkim sponsorom za zaangażowanie w pracę klubu. Podziękowanie należą się również nowotarskim klubom unihokejowym - Górale i Szarotka za harmonijną współpracę.

Oto złoci medaliści w ocenie trenera:
Bramkarze
Wojciech Komperda – Pewny punkt zespołu. Systematycznie trenuje, robi postępy, m. in. dzięki treningom w drużynie seniorów Górali. Doskonale broni w meczach o stawkę. Im większe wyzwanie, tym lepsza gra. Niestety zasada działa również w drugą stronę - w spotkaniach o mniejszym ciężarze gatunkowym ma chwile dekoncentracji. Nad tym musi popracować. Reprezentant Polski U-19, najlepszy bramkarz sezonu w Salming Lidze Juniorów Starszych. mistrz Polski seniorów 2014/15

Jakub Udziela – Bardzo dobrze wyszkolony technicznie zawodnik, solidny. Podobnie jak Komperda trenuje z seniorskim zespołem Szarotki, więc ma możliwość uczenia się od doświadczonych bramkarzy. Rywalizuje zacięcie z Komperdą o miejsce w składzie, przegrywając minimalnie warunkami fizycznymi i mniejszym doświadczeniem. Brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów 2014/15

Obrońcy
Rafał Zacher – Jeden z najlepiej wyszkolonych technicznie zawodników w Polsce ( również wśród seniorów). Trudno odebrać mu piłeczkę, ma doskonały przegląd sytuacji na boisku. Drużynowy „rozśmieszacz”. Brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów w tym sezonie.

Grzegorz Panek – Solidny obrońca, mocny fizycznie. Nie boi się gry ciałem, dysponuje bardzo mocnym strzałem. Reprezentant Polski U-19, brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów z tego sezonu.

Krzysztof Kubowicz – Człowiek od „czarnej roboty”. Walka ciałem, blokowanie strzałów - to jego domena. Dla laika niezbyt widoczny – dla zespołu bezcenny.

Jan Polaczek – Wyśmienite warunki fizyczne, pewny siebie, bardzo mocny strzał. Nie boi się iść do przodu. Musi popracować nad zwrotnością.

Filip Dominik – Jeszcze junior młodszy, ale doskonale daje sobie radę w starszej kategorii. Ogromny ciąg na bramkę, bardzo dobre wyszkolenie techniczne. Gorąca głowa. Lubi zapędzić się na połowę przeciwnika. Potrzebuje w parze partnera, który bardziej pamiętał o zadaniach obronnych. Brązowy medalista mistrzostw Polski juniorów młodszych 2014/15.

Kacper Jaskierski – Świetna motoryka, waleczny chłopak. Miał dwuletni rozbrat z unihokejem, dlatego musi popracować nad techniką. Robi dobrą atmosferę w drużynie.

Napastnicy
Aleksander Hamrol – pozytywnie zakręcony w temacie unihokeja. Chyba największy biegacz w zespole. Uwielbia grę z piłeczką, dobrze strzela, dużo widzi. Te cechy czynią z niego bardzo wartościowego i niebezpiecznego gracza. Reprezentant Polski U-19. Brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów 2014/15.

Szymon Jachymiak – Środkowy, który doskonale potrafi znaleźć się pod bramką przeciwnika. Dobry strzelec, dużo bramek zdobywa strzelając z powietrza. Reprezentant Polski U-19, najlepszy środkowy Salming Ligi Juniorów Starszych, brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów w sezonie 2014/15.

Daniel Widurski – Technika i zamiłowanie do gry kombinacyjnej, to jego największe atuty. Dodając do tego dobrą motorykę mamy świetnego napastnika. Jeśli uwierzy w swoje umiejętności może jeszcze poprawić swoją grę. Złoty medalista mistrzostw Polski seniorów, brązowy mistrzostw Polski juniorów młodszych w sezonie 2014/15.

Karol Pelczarski – Kapitan zespołu, motywator, bardzo dobrze wyszkolony technicznie. Świetna motoryka. Zawodnik uniwersalny, potrafi grać zarówno w obronie jak i w ataku. Reprezentant Polski U-19, złoty medalista mistrzostw Polski seniorów, MVP finałów mistrzostw Polski juniorów starszych.

Jakub Szal – Wrócił do zespołu po rocznej przerwie spowodowanej poważną kontuzją. Na boisku pozytywnie nieobliczalny. Bardzo szybki. Potrafi cały mecz „bić głową w mur” i nagle robi dwie genialne akcje zakończone bramkami.

Jakub Słowakiewicz – Solidny, pracowity, ambitny, nieźle wyszkolony technicznie, bardzo dobry strzał. Ambicja i stres czasami „wiążą mu nogi” i nie gra na takim poziomie na jakim powinien. Biorąc pod uwagą jego zaangażowanie i pracowitość będzie robił systematyczne postępy. Brązowy medalista mistrzostw Polski juniorów młodszych 2014/15
Jakub Leja – Filozof, bardzo często ma odmienną koncepcję niż trener. Drzemią w nim ogromne możliwości, ale z różnych powodów nie trenuje systematycznie.

Szymon Plewa – Najlepiej w zespole potrafi wyjść na pozycję otwierającą drogę do sytuacji „sam na sam”. Musi popracować nad motoryką.

Filip Dzioboń – Bardzo dobre warunki fizyczne, silny, dobry strzał. Zawodnik, który uwielbia strzelać. Bardzo potrzebny w zespole, w którym wielu napastników za wszelką cenę szuka podania. Brak mu trochę doświadczenia i chłodnej głowy.
Maciej Niziołek – „Maskotka” drużyny. Robi super atmosferę. Właściwie ma wszelkie atuty, żeby zostać bardzo dobrym zawodnikiem. Ma tylko jeden problem - jak trener nie patrzy na treningu, to natychmiast redukuje tempo ćwiczeń o 30 - 40 procent.

Wojtek Staszel - Zawodnik, który w końcu „odpali”. Systematycznie trenuje, dobra technika. Brakuje trochę motoryki.
Kacper Nitka – Bardzo dobre warunki fizyczne i strzał, dobra technika. Jeśli będzie przykładał się do treningów, to będziemy w klubie mieli z niego wiele pożytku. Brązowy medalista mistrzostw Polski juniorów młodszych 2014/15
Adrian Skalski – Przyszedł do nas z hokeja. Bardzo szybko nadrobił braki techniczne. Podpora drużyny juniorów młodszych. W juniorach starszych brakuje jeszcze paru kilogramów, ale to zawodnik z przyszłością. Duży ciąg na bramkę, waleczny, zadziorny.

Stefan Leśniowski
[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=9920[/SPORTOWEPODHALE]

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.05.2015 21:36