Generalnie w lasach Podhala, Spisza, Gorców, Pienin i Orawy wysypu grzybów nie ma. To najprawdopodobniej wynik suchego lata. Niektórzy, jak nasz Czytelnik, mają mimo to szczęście.
Pan Jan Romanek znalazł podczas przechadzki po lesie w Sromowcach Niżnych prawdziwka o wadze 1.545 kg. Tylko pozazdrościć.
r/ zdjęcia otrzymaliśmy na kontakt@podhal24.pl. Dziękujemy