Skoki narciarskie. Kantyka jak Zawisza

Przemysław Kantyka, tak jak wczoraj, zajął piąte miejsce w konkursie Letniego Pucharu Kontynentalnego i utrzymał pozycję lidera cyklu. Można na nim polegać, jak na Zawiszy.
Zawodnik kadry juniorów za skoki na 120,5 i 118,5 m otrzymał 221.3 pkt. Niestety nic dobrego nie można powiedzieć o jego kolegach z reprezentacji. Krzysztof Leja, który lądował na 116 i 113 m sklasyfikowany został na 17 pozycji. Adam Ruda w pierwszej serii osiągnął 111,5 m i na półmetku konkursu zajmował 20 pozycję. W finale zaprezentował się jednak znacznie słabiej – 103,5 m i ostatecznie był dopiero 26. Na przedostatnim punktowanym miejscu zawody zakończył Stanisław Biela (104 i 101,5 m).

W finałowej serii zabrakło dwóch naszych zawodników. Dawid Jarząbek po skoku na 103,5 m ukończył konkurs na 36 miejscu. Pół metra bliżej lądował Andrzej Stękała, który został sklasyfikowany na 40 pozycji.

Najlepszy na skoczni Puijo HS-127 w Kuopio okazał się Andraz Pograjc. Słoweniec prowadził już po pierwszej serii, w której uzyskał 126,5 m. W drugiej próbie lądował dwa metry dalej. Znakomitymi lotami popisał się jego rodak Anze Lanisek. Poszybował na 136 i 133 m, niestety nie ustał żadnego ze swoich skoków.

Liderem klasyfikacji generalnej LPK pozostał Przemysław Kantyka. Polak ma 265 pkt. i o 15 pkt. wyprzedza Anze Laniska. Trzeci, z dorobkiem 207 pkt., jest Florian Altenburger.

Stefan Leśniowski
[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=10429[/SPORTOWPEODHALE]

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 23.08.2015 22:16