Stulatka z Klikuszowej

Apolonia Nykaza z Klikuszowej świętowała setne urodziny. Z tej okazji odwiedziła ją delegacja z Urzędu Gminy w Nowym Targu.
Życzenia składali jej m.in. wójt Jan Smarduch oraz przedstawiciel Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jubilatka otrzymała również listy gratulacyjne i życzenia od premier Ewy Kopacz oraz Wojewody Małopolskiego Jerzego Millera.

Jubilatka pochodzi z nowotarskiej Niwy. Przyszła na świat rok po wybuchu I wojny. Matka osierociła ją jako ośmiolatkę. Do tej pory - gdy nachodzą ją tęsknota i rozrzewnienie – wspomina mamę, bez której opieki i czułości musiała dorastać. Po śmierci matki ojciec ożenił się powtórnie, tak więc, łącznie z przyrodnim, miała szesnaścioro rodzeństwa.

II wojnę światową przetrwała w rodzinnym domu, zarabiając „u państwa”. Po wojnie pracowała na gospodarstwie, ale i na „państwowym”, czyli w nowotarskim kombinacie obuwniczym. W swoim, pełnym różnych zajęć i troski o innych, życiu dochowała się czwórki dzieci, szesnaściorga wnuków i dwudziestki prawnuków.

Jak na swój wiek cieszy się w miarę dobrym zdrowiem i wyglądem. Porusza się o kuli i często uśmiecha. Bezsenne godziny w nocy i wiele czasu w dzień wypełnia modlitwą.

Źródło: Urząd Gminy Nowy Targ

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 07.09.2015 15:08