Zegar tyka radnym

NOWY TARG. Dziś po raz pierwszy radni Rady Powiatu Nowotarskiego zadawali na sesji pytania na czas. Każdy radny miał na to 30 sekund. Różnie z tym było.
30 sekund - tyle i ani sekundy dłużej ma trwać zadawanie pytanie na sesji Rady Powiatu Nowotarskiego. Tak zdecydowali na początku listopada radni powiatowi. Wszystko po tym, jak jeden z radnych Ryszard Klamerus poczuł się urażony tym, że przewodniczący rady powiatu Jan Krzak odebrał mu głos w punkcie interpelacje i zapytania.

Dzisiaj na ekranie rzutnika pojawił się zegar, który miał odmierzać radnym czas, podczas zadawania pytań. Zegar tykał jednak tylko wtedy, gdy pytanie zadawał radny opozycji Julian Klamerus. Potem, gdy pytania zadawali radni z koalicji rządzącej, nikt go nie włączył.

- Bardzo proszę o równe traktowanie radnych - upomniał się radny Klamerus.

- Przepraszam, nie zauważyłem. Uwaga jest słuszna, zegar zawsze będzie włączony - zapewnił przewodniczący Rady Powiatu Nowotarskiego Jan Krzak.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 26.11.2015 16:00