Areszt dla zabójcy. Prokuratura: morderca nie działał sam - ktoś pomógł Michałowi M. przetransportować i zakopać zwłoki

Decyzją Sądu Rejonowego, 23-letni Michał M. z Nowego Targu, który przyznał się do zabójstwa 25-letniego Michała Marka, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Wczoraj podejrzany przez kilka godzin przesłuchiwany był w prokuraturze. Usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do morderstwa, ale nie wyjawił wielu informacji. Nie podał dokładnych okoliczności dokonania zbrodni i nie powiedział, dlaczego zabił. W zeznaniach najczęściej zasłaniał się niepamięcią. Prokuratura podejrzewa, że Michał M. nie działał sam. - Mamy uzasadnione podejrzenia, że również inne osoby, obok podejrzanego, uczestniczyły na etapie transportowania i zakopywania zwłok. Badamy ten wątek - mówi prokurator rejonowy Józef Palenik.

Ciało poszukiwanego od listopada ub.r. Michała Marka znaleziono w niedzielę zakopane w lesie, w rejonie ulicy Kokoszków boczna w Nowym Targu. Ofiara była rozebrana do bielizny. Miała trzy rany kłute zadane prawdopodobnie nożem.

Do zbrodni sam z siebie przyznał się 23-letni Michał M. z Nowego Targu. W nocy z soboty na niedzielę został zatrzymany po tym, jak po pijanemu wymachiwał nożem i groził innym ludziom. Niespodziewanie powiedział policjantom, że zabił i zakopał człowieka. Następnie ujawnił miejsce ukrycia zwłok.

Michał M. był już wcześniej karany za udział w pobiciu i zniszczenie mienia.

Pogrzeb zamordowanego Michała Marka odbędzie się w piątek 15 stycznia o godz. 12 na cmentarzu w Nowym Targu.

Komenda Powiatowa Policji w Nowym Targu, która prowadziła dochodzenie najpierw w sprawie zaginięcia Michała Marka, a teraz ws. jego zabójstwa, podkreśla, że od początku znajomi 25-latka i inny mieszkańcy miasta aktywnie włączali się w pomoc w poszukiwaniach. - Przy tej okazji bardzo im za to dziękujemy - mówi podkom. Roman Wolski, rzecznik prasowy KPP w Nowym Targu.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 13.01.2016 10:51