Miasto "pożycza" klubowi MMKS 200 tys. zł
NOWY TARG. - Na wniosek Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego Podhale udzielono klubowi pożyczki w kwocie 200 tys. zł na pokrycie kosztów udziału w rozgrywkach ekstraklasy hokeja na lodzie. W zamian za udzieloną pożyczkę klub zobowiązał się do podejmowania szeregu działań mających na celu promocję Miasta - poinformował radnych burmistrz.
Tą wypowiedzią Grzegorz Watycha zaintrygował radnych. Z definicji bowiem wynika, iż skoro jest "pożyczka" to znaczy, że pożyczający odda. Tymczasem użycie sformułowania, że "w zamian za pożyczkę" coś zostanie zrobione oznacza, że jest to nie tyle pożyczka co zamówienie jakieś usługi i zapłacenie za nią.
O to, co konkretnie znaczy sformułowanie "w zamian" - dopytywała radna Bogusława Korwin. Z kolei radny Paweł Liszka chciał wiedzieć czy jest to pożyczka na działalność bieżącą, czy na realizację jakiegoś działania.
- To pożyczka na działalność bieżącą. Wiadomo jakie klub ma możliwości i jakie kłopoty finansowe. Z kolei strona sportowa tej sytuacji przemawia za tym, by wesprzeć MMKS w ambitnych wyzwaniach - tłumaczył burmistrz. I dodał: - Zawsze było wsparcie ze strony Urzędu Miasta dla klubu. W tym roku nie ma stypendiów sportowych, więc...
- Skoro pan burmistrz wspomniał o tym braku stypendiów, to rozumiem, że istnieje możliwość, że pan burmistrz podejmie decyzję, że pożyczka zostanie umorzona, tak? - dopytywał radny Liszka.
- To zależy od okoliczności i czy będą ku temu przesłanki - odpowiedział Grzegorz Watycha.
Termin spłaty zobowiązania ustalono na koniec czerwca br.
Radni nie byli przekonani do tego tłumaczenia. Jak mówią "ta sytuacja to precedens, który otwiera przed innymi klubami, czy stowarzyszeniami możliwość ubiegania się o pieniądze, z których nie będą musieli się rozliczać - w przypadku umorzenia takiej pożyczki". - Przedstawiciele innych dyscyplin sportowych z trudem uzyskują małe, kilkutysięczne kwoty z budżetu Miasta, ale muszą się potem rozliczać co do złotówki - mówi jeden z radnych, podkreślając, że taka sytuacja pokazuje ogromne dysproporcje w traktowaniu nie tylko dyscyplin sportowych, ale i stowarzyszeń działających w Mieście.
s/